PUBG na PS5 i Xboksie Series X w 60 fps-ach, na Series S tylko w 30
Twórcy pracują jednak nad rozwiązaniem zwiększającym liczbę klatek na sekundę.
Trudno wyobrazić sobie, żeby Playerunknown's Battlegrounds miało jeszcze kiedyś wrócić na battleroyale'owy tron. Nie znaczy to jednak, iż gra stoi w miejscu czy nie odnosi sukcesów – dopiero co trafiła przecież do niej zupełnie nowa mapa, a niedawno twórcy chwalili się przebiciem bariery 70 milionów graczy.
Pojawienie się tytułu na nowej generacji było więcej niż pewne, więc jego zapowiedź nikogo nie zaskoczyła. PUBG będzie dostępne na PlayStation 5 i Xboksie Series X/S od dnia premiery konsol – 10 listopada dla Xboksów, 19 listopada (w Polsce) dla PS5. Jeżeli posiadacie produkcję na obecnych urządzeniach, za darmo zaktualizujecie ją do świeżej wersji. Wszystkie postępy etc. zostaną oczywiście przeniesione wraz z nami.
Studio obiecuje przy tym rozgrywkę nie tylko międzyplatformową, ale również międzygeneracyjną. Jak łopatologicznie tłumaczy:
To znaczy, że w jednym oddziale lub na jednym polu boju będą mogli się spotkać posiadacze urządzeń Xbox One, PS4, Xbox Series X/S i PS5.
W samej grze wraz z nową edycją pojawi się opcja „Priorytet wydajności klatek” – także dla PS4 Pro i Xboksa One X. Dzięki niej PUBG ma docelowo działać w 60 fps-ach. Jak czytamy:
Po rygorystycznych testach możemy z radością powiedzieć, że gra działa niezwykle płynnie i stabilnie, szybciej się wczytuje i prawie nie opuszcza klatek dzięki mocy następnej generacji.
To „prawie” brzmi odrobinę niepokojąco, ale może niepotrzebnie się nad tym pochylam.
Niestety, na premierę Xbox Series S wyświetli obraz jedynie w 30 klatkach na sekundę. Nie powinno to dziwić, ponieważ, jak już to wcześniej ogłaszano, konsola ma obsługiwać wersje gier z Xboksa One S. Twórcy pracują przy tym nad „stworzeniem w przyszłości możliwości zwiększenia limitu klatek na sekundę na Xboksie One S i Xboksie Series S”.
