7
11.01.2021, 10:40Lektura na 2 minuty

Killzone: Sony zawiesza oficjalną stronę. Na powrót serii w najbliższym czasie nie mamy raczej co liczyć

Priorytetem jest teraz seria Horizon, nikt nie może mieć co do tego żadnych wątpliwości.


Witold Tłuchowski

Guerrilla Games należy do grona najważniejszych i najbardziej zaufanych wewnętrznych studiów Sony, od półtorej dekady dostarczając kolejne hity dla konsol firmy. Przez lata znaliśmy je właściwie jedynie z serii Killzone, która pomimo zaledwie niezłych początków (pierwsza część zbierała oceny w okolicach 7/10), za kadencji PS3 wyrosła na jedną z istotniejszych marek PlayStation.

Zniżka formy przyszła już w kolejnej generacji, gdy wraz z PS4 zadebiutowało Killzone Shadow Fall. Pomimo bardzo dobrej sprzedaży (2,1 miliona kopii po niespełna pół roku, co oznaczało, że kupił ją w tym czasie co trzeci posiadacz „czwórki”) tytuł spotkał się z umiarkowanie ciepłym przyjęciem. Po jego wydaniu studio skupiło się na zupełnie nowym projekcie – Horizon Zero Dawn – którego sukces przerósł najśmielsze oczekiwania. Nie dziwi więc, że Guerrilla Games postanowiło iść za ciosem i stworzyć następny rozdział przygód Aloy, zamiast wracać do starszej serii.

Na rychły powrót Killzone'a nie mamy raczej co liczyć. Sony zawiesiło w ostatnich dniach oficjalną stronę cyklu. W przyszłości wchodząc na nią, będziemy przekierowywani na witrynę PlayStation, a w tej chwili możemy znaleźć w jej miejscu krótką informację: 


Oficjalna strona internetowa marki Killzone została wyłączona. W przyszłości odwiedzający Killzone.com będą kierowani na PlayStation.com. Chociaż ta zmiana nie wpływa na tryby online dla wielu graczy, statystyki graczy ani dane rankingowe Killzone Mercenary i Killzone Shadow Fall, nie jest już możliwe tworzenie klanów ani zarządzanie nimi w Killzone Shadow Fall. Przepraszamy za niedogodności. Dziękujemy fanom i odwiedzającym Killzone.com na przestrzeni lat za ich entuzjazm i wsparcie.


Jeżeli więc marzył wam się triumfalny powrót Killzone'ów w nadchodzących latach, możecie być rozczarowani. Oczywiście zawsze możemy trzymać kciuki za to, że Sony przygotowuje po prostu grunt pod głośną zapowiedź nowej odsłony... choć nie wydaje się to aż tak prawdopodobne.


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze