FIFA: Seria sprzedała się w 325 milionach egzemplarzy. W Polsce pojawi się darmowa FIFA Online 4
Najnowsza część ma szansę stać się najpopularniejszą w całej historii, szczególnie że niedługo trafi na Stadię. A przedłużenie umowy z UEFA na pewno EA nie zaszkodzi.
Pojedynek między największymi seriami gier piłkarskich w tym roku obchodzi swoje dwudzieste urodziny. W marcu 2001 ukazało się bowiem Pro Evolution Soccer i choć seria Electronic Arts nigdy nie straciła prowadzenia, PES nieustannie stanowi atrakcyjną alternatywę dla znudzonych Fifą fanów futbolu.
Walka ta rozgrywa się jednak nie tylko na boisku, ale przede wszystkim w zaciszu biur największych klubów i organizacji sportowych świata. O atrakcyjności kopanki EA stanowi bowiem ogromna liczba licencji, którymi dysponuje firma. Konami próbowało temu niejednokrotnie sprostać – np. zapewniając sobie wyłączność na odtworzenie Juventusu w swojej grze – ale konkurencja zdążyła się już okopać na swoich pozycjach.
I wszystko wskazuje, że nic się w tej materii nie zmieni. Elektronicy poinformowali o przedłużeniu na wiele lat umowy z UEFA, na mocy której w kolejnych Fifach – i tylko Fifach – rozegramy Ligę Mistrzów, Ligę Europy i Superpuchar Europy. Wydawcy ogłosił także, iż FIFA 21 – jako pierwsza odsłona cyklu – zawita na Google Stadii 17 marca.
Sama gra jest zaś popularniejsza od swojej rekordowej poprzedniczki w analogicznym okresie po premierze. EA poinformowało również, że cała seria sprzedała się w historii w liczbie 325 milionów kopii.
Do Polski (oraz kilku innych krajów) trafi zaś darmowa FIFA Online 4, wydana w 2018 produkcja pierwotnie projektowana z myślą przede wszystkim o rynkach azjatyckich. Trwają też prace nad aż 6 tytułami mobilnymi, oferującymi doświadczenia zarówno bardziej symulacyjne, jak i czysto zręcznościowe.