LG 27GN880 Ergo Gaming Monitor – by grać wygodnie

Zacznijmy jednak od specyfikacji. Jak przystało na gamingowe monitory LG, również w tym przypadku dane techniczne robią wrażenie i nie pozostawiają wątpliwości, że mamy do czynienia z ekranem z najwyższej półki.

Najlepsze dla gracza
Za wyświetlanie obrazu odpowiada matryca Nano IPS o rozdzielczości QHD – możemy więc być spokojni zarówno o odwzorowanie barw, jak i kąty widzenia. Jakość obrazu wypada tu znacznie lepiej niż w przypadku będącej jeszcze do niedawna standardem technologii TN. Równocześnie Ergo Gaming Monitor zaskakuje szybkością, zapewniając pod tym względem parametry typowe właśnie dla tego typu matrycy. Czas reakcji GtG to 1 ms, ekran zaś odświeża się z częstotliwością 144 Hz – monitor świetnie nadaje się więc do gry w sieciowe strzelanki.

Dodatkowymi zaletami 27GN880 są zgodność z technologią AMD FreeSync Premium oraz kompatybilność z analogicznym rozwiązaniem Nvdii – G-Sync. Mamy więc gwarancję, że niezależnie od posiadanej karty graficznej obraz będzie pozbawiony wad związanych z synchronizacją klatek. Nie zabrakło HDR10, wiele zrobiono również w kwestii minimalizowania input lagu: to kolejny ekran, który korzysta z ograniczającej opóźnienia technologii Dynamic Action Sync. Przydatny podczas grania w realistyczne strzelanki okaże się wyświetlany na żądanie na środku ekranu celownik, technologia Black Stabilizer zaś rozjaśni ciemne obszary – dzięki temu nikt nas nie zaskoczy w mroku. To bez wątpienia cechy, które ułatwią życie każdemu graczowi – nie wolno jednak zapominać o komforcie grania. A tutaj najnowszy monitor LG wyróżnia się zarówno na tle konkurencji, jak i wcześniejszych modeli tego producenta.

Wszystko dla wygody
Tradycyjną nóżkę zastąpiono wszechstronną kolumną, która wspiera wyświetlacz, oszczędzając miejsce na biurku i dając możliwości daleko wykraczające poza te oferowane przez typowy ekran. Monitor jest bowiem... przykręcany do biurka za pomocą specjalnego, solidnego zacisku. Co najciekawsze, nie musimy się martwić o jego pozycję, niezależnie od tego, jak głębokie lub szerokie jest nasze stanowisko. Ekran możemy bowiem wysunąć do przodu nawet o 180 mm względem podstawy. To nie koniec: zakres ruchów w poziomie to aż 280 stopni – w praktyce więc ramię podtrzymujące sprzęt można dosłownie owinąć dookoła wspierającej go kolumny. Znalezienie optymalnej pozycji do grania jest zatem bajecznie łatwe.

Co więcej, nie zabrakło tradycyjnego już zakresu ruchów. Ekran pochyla się w pionie o 25 stopni, dostosować możemy również wysokość wyświetlacza, wysuwając go do góry nawet o 130 mm. Pracujący z grafiką lub nałogowi internauci na pewno docenią funkcję pivot – matrycę jednym ruchem ręki obrócimy o 90 stopni.

Całość wygląda przy tym naprawdę elegancko: obudowa prezentuje się stylowo i minimalistycznie, a wrażenie ładu dopełniają ukryte w kolumnie kanały do poprowadzenia kabli. To zdecydowanie jeden z najładniejszych i najbardziej funkcjonalnych ekranów dla graczy w ofercie LG.