3
15.03.2021, 10:50Lektura na 2 minuty

FIFA 21: EA przyznaje, że „co najmniej jedno konto” w firmie sprzedawało karty FUT za prawdziwe pieniądze

Wydawca zapowiada podjęcie kroków przecwko każdemu pracownikowi, który jest zaangażowany w ten proceder.


Witold Tłuchowski

Popularny tryb Ultimate Team przynosi EA Sports bajeczne zyski, ale stanowi też źródło okazjonalnych problemów. Najpoważniejszymi z nich są oczywiście zarzuty o propagowaniu hazardu, które w niektórych krajach mogą równać się zakazowi sprzedaży gry niepełnoletnim. W zeszłym tygodniu w sieci wybuchła zaś EA Gate, afera mogąca popsuć wizerunek serii wśród jej najwierniejszych fanów (paradoksalnie i tak przecież nie najlepszy).

Włoski youtuber Matteo Ribera jako pierwszy poinformował o procederze sprzedaży przez pracowników Electronic Arts rzadkich kart w FUTza tysiące euro i dolarów. W internecie szybko zaczęły się pojawiać kolejne dowody w tej sprawie, dlatego wydawca nie mógł zbyt długo zwlekać z reakcją – już w środę poinformowano, że firma bada sprawę.

Pierwsze wyniki śledztwa są już znane.


Dowiedzieliśmy się, że przedmioty FUT były przyznawane kontom indywidualnym, które nie zdobyły ich w ramach właściwej rozgrywki. [...] Wygląda na to, że co najmniej jedno konto EA – przejęte przez kogoś z zewnątrz lub używane w niewłaściwy sposób przez kogoś w samym EA – bezpośrednio przekazywało te przedmioty wspomnianym indywidualnym kontom. […] Nasze wstępne dochodzenie wykazało, że ten proceder obejmuje bardzo niewiele kont i przedmiotów. Choć nie jest to duża liczba, jeśli te zarzuty się potwierdzą, to takie działanie jest całkowicie nieakceptowalne. Chcemy podziękować naszym oddanym członkom społeczności za tak szybkie zwrócenie naszej uwagi na ten problem.


Elctronic Arts wspomina też, jakie konsekwencje czekają osoby korzystające z nielegalnej sprzedaży kart:


Po zakończeniu śledztwa podejmiemy działania przeciwko każdemu pracownikowi, który był zaangażowany w ten proceder. Wszelkie przedmioty przyznane w ramach tej procederu zostaną usunięte z ekosystemu FUT, a EA na stałe zablokuje każdego gracza, o którym wiadomo, że zdobył zawartość w ten sposób.


Firma przyznała, że sprawcy wykorzystali w tej sytuacji mechanizm ręcznego wręczania przedmiotów, którego EA używa do promocji – dotychczas takie niewymienne karty przekazywane były prawdziwym piłkarzom, partnerom spółki czy jej pracownikom. Jak podkreśla przy tym wydawca, w ten sposób nie traktowano jednak nigdy „profesjonalnych growych influencerów”. Łączna liczba takich kartoników nie przekroczyła nigdy 0,0006% całej zawartości ekosystemu Fify.


Czytaj dalej

Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze