21.04.2015
Często komentowane 15 Komentarze

Bravely Second: End Layer wystarczy na ponad 100 godzin [WIDEO]

Bravely Second: End Layer wystarczy na ponad 100 godzin [WIDEO]
Nie pamiętam, ile godzin wtopiłem w Bravely Default, ale było to jakieś górne kilkadziesiąt, więc kiedy twórcy zapewniają, że druga część wystarczy na ponad sto, jestem w stanie w to uwierzyć. Nie dziwi też zapowiedź, że rozpoczęły się już prace koncepcyjne nad Bravely Third.

Tomoya Asano mówi, że przeszedł grę w około 70 godzin. Shinji Takahashi dodaje, że główna fabuła wystarcza na jakieś 50, ale żeby przejść dodatkowe misje i polevelować wszystkie profesje, trzeba poświęcić ponad sto.

Wiedzieliśmy też od dawna, że Bravely Default przerodzi się w serię, więc nikogo nie powinna dziwić zapowiedź Asano:

Mam w głowie trochę pomysłów na Bravely Third. Jeżeli Bravely Second sprzeda się dobrze*, zamierzam od razu przedstawić te plany.

To obejrzyjmy sobie jeszcze film rozpoczynający grę:

* Raczej nie ma możliwości, żeby się nie sprzedało.

15 odpowiedzi do “Bravely Second: End Layer wystarczy na ponad 100 godzin [WIDEO]”

  1. Mariusz Saint 21 kwietnia 2015 o 17:18

    https:www.youtube.com/watch?v=OLBTIUzPpEQ

  2. Pytanie czy Square wpadnie na pomysł wydania poza Japonią.

  3. Czy tak jak Bravely Deafult będzie tajne przez pierwszą połowę i zupełnie beznadziejne przez drugą?

  4. Dawid „spikain” Bojarski 21 kwietnia 2015 o 18:26

    @MartiusGW: Nie musi, bo na zachodzie wydaje grę Nintendo.|@lubro: Powielasz strasznie słabo uargumentowaną opinię. Ta „druga połowa” w Bravely Default trwa jakieś 3-4 godziny, jeżeli ktoś nie wybierze, że chce w niej posiedzieć dłużej.

  5. @spikain|Wiem, że pierwszą grę u nas wydało Nintendo ale o planach zrobienia tego z kontynuacją nic nie słyszałem. Coś przegapiłem?

  6. @spk – Dobre w BD są tylko chaptery 1-4, które też można przebiec w parę godzin.

  7. Dawid „spikain” Bojarski 21 kwietnia 2015 o 20:29

    @lubro: Grałeś w inną grę, to jedyne wytłumaczenie.|@MartiusGW: To jedna z tych gier, których nie przepuszczą, zaufaj mi. 😉

  8. Problem z jrpgami jest taki że mogą mieć imponujące 100-200h, tyle że fabuły starczyło by na jeden 40min odcinek anime reszta to powtarzalne turowe walki.

  9. 30 godzin gry z czego 20 to był grind. Do tego od połowy gry to po prostu kopiuj-wklej to samo co wcześniej żeby sztucznie wydłużyć grę. Najpierw przy 3 albo 4 razie olałem grę, potem po paru miechach ją dokończyłem ale w sumie wyszło na to, że nic tam dalej ciekawego nie było więc hajpu na nowe BD nie mam.

  10. Dawid „spikain” Bojarski 22 kwietnia 2015 o 11:16

    @SiopeR: „Grind” w grze z walkami, które można sobie zautomatyzować to nie jest grind. 😉

  11. @spikain|Niby E3 niedługo to może coś ogłoszą. Z drugiej strony może mają w planach rozszerzoną wersję i dopiero ta doczeka się lokalizacji.

  12. Mariusz Saint 22 kwietnia 2015 o 15:45

    lol spikain jakie reakcje

  13. Szkoda, że muzykę robi kto inny, bardzo podobała mi się ścieżka z pierwszej części.

    > W jedynce zepsułem kryształ dość wcześnie, później grałem tak na prawdę, żeby zobaczyć co się stanie 🙂 Przy każdym kolejnym świecie dowiadujemy się coraz więcej szczegółów o postaciach i wydarzeniach co zmienia punkt widzenia bohaterów i nasz. Podobało mi się przechodzenie w kółko po tych samych mapach, żeby dowiedzieć się czegoś więcej, hm… coś mi to przypomina. Grind nie był taki straszny.

  14. Przejście Final Fantasy XIII również zajęło mi 100 godzin, ale niektórym jeszcze więcej.@MrMleczko nie pisz bzdur bo właśnie często fabuła jest największą zaletą jrpg (i oczywiście muzyka).

  15. Założymy się że gość który walczył z główną postacią to a) jego ojciec, lub b) on sam, tyle że z przyszłości. 😛

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *