(Nie)długo premiera GeForce GTX 960 Ti

Według przecieków nastąpi ona w styczniu, a do środka karty trafi okrojony GPU znany z modelu GTX 970. Nie ma jednak zgodności co do tego, jak bardzo zostanie on okrojony. Wersje są dwie. Według pierwszej do GTX-a 960 Ti trafi mobilny GTX 970M, który ma 1280 shaderów (GTX 970 ma ich 1664, GTX 960 – 1024). Jeśli doda się do tego wolniejszy dostęp do pamięci (w GTX 970 szyna danych ma szerokość 224+32 bity, w GTX 960 – 128 bitów, a w GTX 970M – 192 bity), otrzymamy kartę, która będzie szybsza niż GTX 960, a do tego pod żadnym względem nie zagraża GTX-owi 970.
Według drugiej wersji do GTX-a 960 Ti trafi mniej okrojony układ, stosowany w GTX-ach 980M. Ma on jednak aż 1536 shaderów i równie szybki dostęp do pamięci, co GTX 970, więc różnica w wydajności między tymi kartami byłaby znacznie mniejsza. To bez wątpienia negatywnie odbiłoby się na sprzedaży GTX-a 970, więc szanse na takie rozwiązanie są znacznie mniejsze. Zwłaszcza że Radeon R9 380X pod względem wydajności plasuje się znacznie bliżej R9 380 niż 390, więc GTX 960 Ti wcale nie musi być demonem szybkości, by odnieść sukces.
Niemal pewne jest za to, że karta dostanie 4 GB pamięci (pojawiły się przecieki, że z rynku zniknie GTX 960 w wersji 2 GB, ciężko więc oczekiwać, że mocniejsza karta dostanie mniej RAM-u).
Czytaj dalej
56 odpowiedzi do “(Nie)długo premiera GeForce GTX 960 Ti”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie wątpię, że stacjonarka jest mocniejsza od laptopa i tańsza 😛 przy stacjonarce mam monitor 27 cali i gra się bomba, ale równie przyjemnie mi się gra na moim lapku, i lapek jest dużo mocniejszy od stacjonarki 😉 po prostu miło mnie zaskoczył lapek swoja mobilnością i moca 😉 a i nie próbujcie mnie pouczać o tym co jest mocniejsze, bo wiem, że zawsze to będzie blaszak i lepiej gra się na na np. 27 calach i więcej, a więc poniższa dyskusja to kwestia gustu co kto lubi
@Artur777 Poniższa dyskusja to przedewszystkim próba wyprowadzenia z błędu niejakiego k4cz0ra, który twierdzi, że laptopy i blaszaki o tej samej wydajności nie różnią się ceną a nawet, że lapki są wydajniejsze i tańsze.
A to zgadzam się z wami, że lapek to droższy wydatek chcąc mieć tą samą wydajność, ale też ma swoje zalety takie jak mobilność i wedlug mnie wygodniejsze granie leżąc 😉 tylko kupując lapka mamy głośniki, wyświetlacz dobra klawiaturę i kartę wifi i bluetooth, więc też trochę trzeba doliczyć do blaszaka, a nie tylko samą skrzynkę 😛 siedząc bliżej te 15,6 cala widzi się jako większy wyświetlacz tak jak to jest w VR gdzie małe wyswietlacze dają wrażenie siedzenia przed 50-60 calami 😛
Jak granie na laptopie leżąc może być wygodniejsze? :v Wygodnie to się gra na kanapie z padem w ręku albo przy biurku na wypasionym fotelu a nie gimnastykując się w łóżku z laptopem żeby mieć wygodny dostęp do klawiatury, dobre kolory na ekranie i żeby nie pozatykać otworów wentylacyjnych żeby sie nie grzał :v
Mi sie lepiej gra w łóżku na podstawce chlodzacej, dobre kolory mam nawet pod duzymi kontami a wystarczy matryce przechylić/odchylic i klawiaturę mam podswietlana i widze i czuję co naciskam żyć nie umierać 🙂
*kątami