XCOM 2 dostanie mody już w dniu premiery
Dzięki umowom z Firaxis i 2K, studio Long War, autorzy jednej z najpopularniejszych modyfikacji do pierwszego XCOM-a (od niedawna pracujący także na własny rachunek) położyli ręce na narzędziach modderskich wcześniej, niż reszta świata. Efekt? Już w momencie debiutu „dwójki”, ta otrzyma garść opcjonalnych aktualizacji.
Możemy się spodziewać znanych z oryginalnego The Long War pistoletów maszynowych (nie zadają wiele obrazeń, ale korzystający z nich żołnierze zyskują na mobilności i łatwiej przemykają obok wrogów niezauważeni). Pojawi się również nowy przeciwnik – muton centurion, który wspiera swoich ziombli specjalnymi buffami. Z dodatkowych zdolności skorzystają także nasi dowódcy, którzy wzbogacą się o perski związane z zarządzaniem zespołem.
Przypomnijmy, że gra zadebiutuje już w najbliższy piątek. Czy warto na nią czekać możecie się dowiedzieć z zapowiedzi Smugglera.

Ba, mają za nie odpowiadać architekci najlepszej modyfikacji „jedynki”!
Moje marzenia o tym, ze da sie X2 przerobic na gre o najemnikach mordujacych ludzi w imie kasy a’la Jagged Alliance moze sie spelnia.
@bohater8 , zapomniałeś dodać chore marzenia, fixed that 4 you
@bohater8 – to wcale nie jest niemożliwe. Znaczy nie wiemy ile dokładnie umożliwiają narzędzia, ale jak widać dodanie nowego uzbrojenia czy przeciwników będzie możliwe. Ludzcy przeciwnicy wiadomo, że są w grze bazowo, więc podstawa pod milicje/siły rządowe jest. Myśle, że jakby sie jakiś wiekszy zespół z zapałem zabrał to mógłby zrobić z XCom 2 kolejne Jagged Alliance.
@bohater8 całkiem niezły pomysł z takim modem. |Swoją drogą mocno się zastanawiam czy nie zamówić.. chociaż nie lubię preorderów.. ale z drugiej strony pierwszy XCOM dał mi sporo zabawy więc teoretycznie nie powinno być obaw… jak żyć ?
Preorder dawno złożony, gmg skusiło mnie gigantycznym rabatem.
Ja bym tam nie nazwał Long War „najlepszą modyfikacją” – to było zwyczajne przegięcie. Bo jak inaczej nazwać mod, gdzie Thin Man biega z 10 HP i listą perków tak długą, że nie mieści się na ekranie, pasek HP niektórych wrogów jest tak długi, że gra go zwyczajnie już nie uaktualnia, z nowych opcji wyposażenia/etc tylko 2 czy 3 są opłacalne, a typowa misja ratowania cywilów kończy się jednym uratowanym biedakiem, martwym agentem lub dwoma i 30-60 martwymi obcymi na liczniku.
mam nadzieję, że sama gra nie idzie w tym kierunku, skończy jako ciekawostka dla garstki fanów i nie doczekamy się xcom 3 🙁
do Sabi, chyba cytujesz kogo innego a sam nie grałęś , chyba że jestes jednymz tych „geniuszy taktyki” którzy omineli najważniejszą część moda plik read me na stronie nexusa oczojebną czcionką piszą na samym starcie że nie masz po co grać bez przeczytania pliku bo nie będziesz znał nowych zasad, wiedziałbyś żeby uruchomić poziom trudności normal ( a najlepiej trening – podmieniasz plik ini ) na którym i tak dostaniesz baty wtedy nie zaczynałbyś z ufokami mającymi 10 HP, wiedziałbyś też w jaki sposób…..
do Sabi cd spowalniać rozwój i obniżać zasoby obcych, gram w tego moda ( z przerwami oczywiście ) od prawie 2 lat a na forum nexusa co 2 dzień pojawiał się ktoś taki jak ty piszący że za trudno za dużo i bez sensu a póżniej okazywało się że wybrał brutal i uruchomił opcje dodatkowe SW które razem nie dają ci najmniejszych szans (np red fog absolutly critical czy aiming angles). Nie doczytałeś się że na jedno proste ufo potrzebujesz kilku myśliwców, a co do wyspsazenia częśc broni nadaje się tylko dla ….
… dla konkretnych klas których teraz jest 8 zamiast 4, np grenadier z pistoletem maszynowym zamiast karabinu ma sens bo on i tak nie ma robić obrażen przy pomocy broni podstawowej, natomiast heavy rifle nada się dla Infantry i tak można długo pisać. to że mod jest trudny to inna sprawa ale można spokojnie w niego grać gdy poznasz nową mechanikę.