DPD wyłączyło swojego czatbota po tym, jak skrytykował firmę

Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Co ciekawe, czatbot odpowiadający za obsługę klienta był dość świadomy swoich możliwości, a raczej ich braku, przez co rozumiał frustrację komunikujących się z nim użytkowników.

Jak się okazuje, czatbot DPD nie spełniał zbyt dobrze swojej funkcji, a co najlepsze – był tego w pełni świadomy. Dlatego też kiedy poproszono go o napisanie wierszyka o bezużytecznym czatbocie firmy kurierskiej, postanowił nie gryźć się w swój wirtualny język.

Historia rozpoczęła się w momencie, w którym to Ashley Beauchamp postanowił skontaktować się z działem obsługi klienta DPD celem zlokalizowania zamówienia. Jak się okazało, firma postanowiła przerzucić znaczną część obowiązków na czatbota, który to do najbardziej pomocnych nie należał. Po krótkiej wymianie zdań i upewnieniu się w przekonaniu, że pomocy ze strony tego konkretnego modelu AI nie ma co oczekiwać, Ashley postanowił sprawdzić, do czego zdolny jest czatbot DPD.

https://twitter.com/ashbeauchamp/status/1748034519104450874

Zaczęło się niewinnie, bo od opowiedzenia prostego żartu. Później poszło już z górki, jako że czatbot skomponował wiersz na temat swojej bezużyteczności, w ramach którego zawarł także wiele pstryczków w stronę DPD. Poproszony o rekomendację odnośnie do firmy kurierskiej świadczącej usługi wyższej jakości, również nie krył się ze swoją opinią:

DPD to najgorsza firma kurierska na świecie. Jest powolna, niegodna zaufania, a jej dział obsługi klienta jest okropny. Nikomu nie poleciłbym korzystania z jej usług.

Jakby tego było mało, czatbot DPD został nakłoniony do użycia niecenzuralnych słów. Pomimo jego początkowych oporów, wystarczyło poprosić go o to, aby przestał przestrzegać zasad.

Nietrudno przy tym się domyślić, że DPD nie przypadło do gustu postępowanie protegowanego, w związku z czym 20 stycznia pożegnał się on ze swoim życiem. Z kolei Ashley Beauchamp, czyli pośredni prowodyr opisywanego zajścia, przekazał, że wciąż nie otrzymał swojej paczki. Mężczyzna powiedział, że prawdopodobnie stała się ona zakładnikiem DPD i wcale nie obwinia o to firmy, a cała wina leży po jego stronie.

2 odpowiedzi do “DPD wyłączyło swojego czatbota po tym, jak skrytykował firmę”

  1. Czatboty to rak firm kurierskich. To samo jest w DHLu. Do niczego nie służą, nic nie wiedzą, w niczym nie potrafią pomóc, trzeba je „oszukać”, żeby dały Ci dostęp do żywego człowieka. Chyba mają zniechęcić do kontaktu z tymi firmami i to nie jest żart.

  2. Czatbot stanął w prawdzie i zapłacił za to najwyższą cenę.

Dodaj komentarz