Filmowa adaptacja Watch Dogs nie będzie bezpośrednim nawiązaniem do gier. „Nie wygląda, jakby chcieli skopiować grę”

Filmowa adaptacja Watch Dogs nie będzie bezpośrednim nawiązaniem do gier. „Nie wygląda, jakby chcieli skopiować grę”
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Pytanie konkursowe: kiedy po raz pierwszy zapowiedziano ekranizację Watch Dogs?

Od razu spieszę z odpowiedzią na powyższe pytanie – w czerwcu 2013 roku, czyli niecały  rok przed oficjalną premierą pierwszej odsłony cyklu. Co wydarzyło się w międzyczasie? Rockstar zdążył wydać GTA 5 na trzy generacje konsol i zapowiedzieć „szóstkę”, CD Projekt Red zepsuł i naprawił Cyberpunka 2077, Hideo Kojima miał zrewolucjonizować horrory, odszedł z Konami, zrobił dwa blockbustery i ogłosił światu, że znowu zamierza zrewolucjonizować horrory. Dobra, nie powiedział może tego wprost, choć każdy się domyśla.

Innymi słowy – szmat czasu minęło od momentu, gdy Ubisoft po raz pierwszy dał zielone światło na ekranizację marki i zdaje się, że dobra okazja na to minęła. Zainteresowanie Watch Dogs momentalnie prysło po premierze, „dwójka”, choć usprawniona i lepsza, nigdy nie potrafiła dobić do zainteresowania poprzednią odsłoną, a po bardzo intrygującym Legionie marka została postawiona w tryb uśpienia. Z drugiej strony ekranizacje gier nigdy nie miały się lepiej – wystarczy spojrzeć na „Fallouta”, pierwszy sezon „The Last of Us”, „Cyberpunk: Edgerunners” czy „Minecraft: Film”. 

Warto zainteresować się ekranizacją Watch Dogs również z innego powodu. Twórcy podchodzą w niecodzienny sposób do marki. Gwiazdor filmowego „Watch Dogs”, Tom Blyth („Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży”), zapytany przez redakcję ScreenRant o film, zasugerował, że produkcja zdaje się mocno odchodzić od wydarzeń znanych z gier wideo.

Tak, (film – przyp. red) będzie super. Niedawno wróciliśmy na plan i zrobiliśmy dodatkowe zdjęcia, dzięki czemu film jest jeszcze lepszy. (…) To nie będzie gra, „Watch Dogs” jest zupełnie inny. Nie chcę zdradzać zbyt wiele, staram się dobierać słowa ostrożnie, ale wykonali niesamowitą pracę, przenosząc markę na ekran. Nie wygląda to tak, jakby próbowali skopiować grę. Wygląda to na coś zupełnie osobnego i wydaje się nowym początkiem dla tego świata.

Tom Blyth

Informacja o dogrywkach, jakie wykonała ekipa filmowa, mogą sugerować, że produkcja znajduje się na zaawansowanym poziomie i aktualnie twórcy są na etapie poprawiania i szlifowania poszczególnych wydarzeń. Zdjęcia do „Watch Dogs” ruszyły we wrześniu ubiegłego roku, choć proces kreatywny zapoczątkowano zdecydowanie wcześniej. Za reżyserię odpowiada Mathieu Turi („Wrogi”, „Broken”), a scenariusz przygotował duet Christie LeBlanc („Tlen”) oraz Victoria Bata („Lekcje Chemii”, „Zakłamanie”). Premiera filmu nie jest jeszcze znana.