Trwają zdjęcia do filmowej adaptacji The Legend of Zelda. Produkcja podąża śladami „Władcy pierścieni”

Trwają zdjęcia do filmowej adaptacji The Legend of Zelda. Produkcja podąża śladami „Władcy pierścieni”
Avatar photo
Agnieszka "AgaMich" Michalska
Nintendo stawia na rozmach!

Na początku tego roku Nintendo i Sony Pictures oficjalnie potwierdziły, że trwają prace nad filmową adaptacją The Legend of Zelda. Wkrótce potem ujawniono główną obsadę, a teraz pojawiła się kolejna dobra wiadomość – zdjęcia do wyczekiwanego widowiska wystartowały 4 listopada i potrwają do kwietnia 2026 roku.

Ekipa filmowa obecnie pracuje w Wellington w Nowej Zelandii – jednym z najważniejszych światowych centrów produkcji filmów fantasy. To właśnie tam Peter Jackson kręcił swoją trylogię „Władcy pierścieni”, więc można spodziewać się zapierających dech w piersiach widoków. Co więcej, we wspomnianej miejscowości znajduje się słynne studio Weta Workshop, odpowiedzialne za tworzenie rekwizytów, kostiumów i efektów specjalnych do największych hollywoodzkich produkcji.

Wszystko wskazuje na to, że Nintendo stawia na film z rozmachem i pełnoprawne kinowe widowisko.

Na ten moment nie ujawniono, który konkretnie wątek lub grę twórcy postanowili przenieść na wielki ekran. Wiadomo jedynie, że w głównych rolach wystąpią Benjamin Evan Ainsworth jako Link oraz Bo Bragason jako Zelda. Poza tym nie ujawniono żadnych informacji. Można jednak przypuszczać, że więcej dowiemy się w przyszłym roku, gdy marka The Legend of Zelda będzie świętować swoje 40-lecie – idealny moment na ujawnienie szczegółów wyczekiwanego widowiska.

Premiera filmu, po drobnym opóźnieniu, zaplanowana jest na 7 maja 2027 roku. Za reżyserię odpowiada Wes Ball („Więzień labiryntu”), a producentami są Shigeru Miyamoto z ramienia Nintendo oraz Avi Arad, szef Arad Productions Inc.

Na koniec wspomnę jeszcze, że wczoraj (6 listopada) ukazała się gra Hyrule Warriors: Age of Imprisonment na Nintendo Switch 2. Akcja gry rozgrywa się przed wydarzeniami z Tears of the Kingdom.