„Street Fighter” wreszcie nakręcony! Aktorska adaptacja kultowej bijatyki zmierza na wielki ekran
Po filmowym Mortal Kombat pora na kolejną bijatykę. Tym razem na wielki ekran trafi aktorska adaptacja gry Street Fighter. Zdjęcia do produkcji, które rozpoczęły się we wrześniu i kręcone były m.in. w Australii i Ameryce Północnej, właśnie dobiegły końca. Informację przekazał sam Kitao Sakurai, reżyser filmu, za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Reżyserem drugiego planu jest znany kaskader i choreograf Jon Valera („John Wick 3”, „Atomic Blonde” i serial „See”), który odpowiada za realizację scen walk. Scenariusz napisał Dalan Musson („Iron Sky. Inwazja”, „Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat”, „Falcon i Zimowy Żołnierz”).
Zgodnie z oficjalnym opisem, akcja filmu rozgrywać się będzie w 1993 roku. Skłóceni wojownicy Ryu (Andrew Koji) i Ken Masters (Noah Centineo) zostają ponownie wrzuceni w wir walki, kiedy tajemnicza Chun-Li (Callina Liang) rekrutuje ich do kolejnego turnieju World Warrior: brutalnego starcia pięści, przeznaczenia i furii. Jednak za tym turniejem kryje się śmiertelny spisek, który zmusza ich do konfrontacji ze sobą nawzajem i demonami przeszłości. A jeśli im się to nie uda, gra się skończy.
W obsadzie znaleźli się także:
- Cody Rhodes jako Guile,
- WWE’s Roman Reigns jako Akuma,
- Jason Momoa jako Blanka,
- Andrew Schulz jako Dan,
- Orville Peck jako Vega,
- 50 Cent jako Balrog,
- David Dastmalchian jako M. Bison,
- Vidyut Jammwal jako Dhalsim,
- Olivier Richters jako Zangief,
- Mel Jarnson jako Cammy,
- Rayna Vallandingham jako Juli,
- Hirooki Goto jako E. Honda.
Twórcy filmu podkreślili, że bardzo zależy im na wierności wobec materiału źródłowego. Czy tak właśnie będzie? Przekonamy się o tym dopiero 16 października 2026 roku, gdy widowisko wejdzie do kin.
Czytaj dalej
-
Geralt pojawi się w kolejnej grze. Twórcy Sword of Convallaria...
-
Metacritic opublikował listę najgorszych gier 2025. Recenzenci wskazali te tytuły...
-
Wiedźmin bał się Batmana. CD Projekt Red opowiada o wypuszczeniu Dzikiego...
-
Twórca Resident Evil Requiem wyjaśnia brak multiplayera. „Raczej nie przypadłby...
