Szpile: Koniec konsol Xbox, czas na buty
📍 Wiecie, że gracze coraz chętniej sięgają po tanie gry na Steamie? Tja. A młodzi Polacy coraz chętniej nie kupują mieszkań i coraz bardziej cenią sobie dwudziestoletnie samochody. Ale tak bardziej serio, to już od ładnych paru lat powtarzam, że dużo więcej radochy dają mi takie właśnie gierki ze Steama niż (s)hity AAA. Do przemyślenia ludziom od tezy, że „gry muszą zdrożeć, bo obecnie ich tworzenie jest nieopłacalne”.
📍 Studio 1047 Games zapowiedziało, że premiera Splitgate 2 odbędzie się już w przyszłym miesiącu. Macie uczucie deja vu? Słusznie, bo to druga premiera tej gry. Recenzje były tak „entuzjastyczne”, że gra powróciła do fazy beta. I po pół roku mamy kolejne podejście. Jak to mówią, do trzech razy sztuka. Przy trzeciej premierze może warto zmienić tytuł na Splitgate 3.
📍 Sam nagłówek newsa jest tak zabawny, że w sumie nawet pointy nie trzeba: „Xbox wydaje… buty. Microsoft podjął współpracę z firmą Crocs”. Gry na Xboksie teraz się będą szybciej „butować”?
📍 Publiczny Fundusz Inwestycyjny (PIF) Arabii Saudyjskiej znalazł się w trudnej sytuacji finansowej po tym, jak kupił Electronic Arts, za około 55 miliardów dolarów. Tzn. stracił płynność finansową. Chyba właśnie poznaliśmy tajną superbroń USA. Może by tak Rosja wykupiła np. Microsoft albo Apple i zaraz potem zbankrutowała? Tak tylko podpowiadam…
📍 Co waszym zdaniem było pierwsze – amatorski film „Mroczny Jedi” z 2019 stworzony przez jednego człowieka czy wysokobudżetowa animacja Disneya „Gwiezdne Wojny: Wizje” z 2023? Jak już odpowiecie na to trudne pytanie, to porównajcie sceny walki z tego filmu i siódmego odcinka serialu Disneya… Jak by to powiedział Yoda? „Plagiatu ciemną moc wyczuwam silną, mój młody padawanie”.
📍 A propos. Ponoć indyjski film animowany „Mahavatar Narsimha” ma kopiować słynną sekwencję walki z God of War (2018). Popatrzcie sami.
Ej, to musi być jakiś fejk! Przecie to nie jest indyjski film, gość ani przez moment nie zatańczył i nie zaśpiewał!
📍 Wiecie, że ceny konsol Microsoftu mogą znowu wzrosnąć? Ojej. To ja wam podrzucę kolejny news tego rodzaju: a wiecie, że po zimie może znowu być wiosna? No, kto by się spodziewał…
📍 Podobno remake „Piasków Czasu” ma się ukazać na początku 2026. Wziąwszy poprawkę, że zapowiedziano go w 2020 (z premierą w styczniu… 2021), to właściwszy podtytuł to raczej „Kupa Czasu”. I oby ta „kupa” nie oddawała też poziomu remake’u. 🙂
📍 Premiera MMORPG Aion 2 nie wypadła po myśli twórców. Gracze narzekają na wiele elementów, a już chyba najbardziej na masę wyjątkowo agresywne mikropłatności w formule pay-to-win – szczególnie, że NCSoft deklarował wcześniej, że ich nie będzie (za wiele). Do tego dostęp do niektórych podstawowych funkcji wymaga opłacenia abonamentu. Co jak na „darmową grę” wedle developerów, jest chyba lekką przesadą. Zmasowana krytyka skłoniła przedstawicieli NCSoft do wyrażenia samokrytyki i usunięcia części najbardziej kontrowersyjnych elementów z rozgrywki. „Byliśmy zbyt pewni siebie i bezmyślni”. Zbyt pewni, że gracze to łykną i bezmyślnie zakładając, że nie będą protestować. Albo po prosto krótko mówiąc: „zbyt chciwi”. Chciwość nie popłaca… przynajmniej w tym wypadku.
📍 Omelet Your Cook – indyk o przyrządzaniu potraw – miał na Steamie ponad 500 recenzji. I wszystkie pozytywne. Aż w końcu pojawił się gość, który dał jej „kciuk w dół”. A w komentarzu wpisał: „po prostu lubię się wyróżniać”. Nie prościej sobie było namalować na czole penisa niezmywalnym markerem i chodzić tak po mieście?
PS Herostrates lubi to.
📍 W wypuszczonym zwiastunie Delta Force ktoś sokolooki wypatrzył, że jeden z modeli użytych w trailerze pochodził z gry Rust. „Deltaforciarze” przeprosili i wyjaśnili, że to niechcący. Studio kupiło asset ze sklepu internetowego i nie sprawdziło dokładnie, kto jest jej autorem. Twórcy Rust powiedzieli coś w stylu „żeby nam to było ostatni raz” i zgodzili się, by asset pozostał w filmie. Twórcy Delta Force podziękowali i obiecali, że będą bardziej starannie dobierać modele. How sweet. Brakuje tu jeszcze tylko, żeby kierowca autobusu wstał i zacząć klaskać.
📍 Twórcy Stalkera zostali wpisani przez Rosję na listę organizacji niepożądanych. Dla studia to komplement. Na pewno to dużo lepsze niż być na ich liście „pożądanych” i innych pożytecznych idiotów i trolli. Ja tam zresztą wpisałbym Rosję na listę niepożądanych państw.
📍 Prezes Microsoftu ds. AI nie rozumie mało entuzjastycznego podejścia ludzi do sztucznej inteligencji. Ów brak entuzjazmu nazywa cynizmem. Ja – zdrowym sceptycyzmem. No ale co ma niby innego mówić prezes ds. AI? Przynajmniej do czasu, gdy go nie zwolnią, bo zastąpi go AI.
