Mod „Mniejsze zło” do Wiedźmina 3 już dostępny dla wszystkich. Fabuła bezpośrednio nawiązuje do książek
Najlepszą rzeczą, jaką dały nam mody, jest to, że za ich sprawą można stworzyć pełnoprawne dodatki. Doskonałym przykładem będzie na przykład Stardew Valley Expanded. Krokiem dalej jest Endreal, który stanowi właściwie osobną grę. Dlatego nikogo nie powinno dziwić, że modderzy postanowili zaprowadzić nas prosto do fabuły opowiadania „Mniejsze zło”.
W tym wypadku dokładnie jeden modder odpowiedzialny za „The Last Wish Project” skupiający się na fabule „Ostatniego życzenia” autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. Za sprawą tego moda gracze mogą powrócić do Blaviken i przeżyć historię Renfri na nowo, tym razem sami kierując Geraltem.
Sam projekt pierwotnie mierzył się z krytyką ze strony fanów. Twórca bowiem umieścił w nim głosy wygenerowane przez AI. Na szczęście nowa wersja moda zawiera już ludzkich aktorów zarówno w języku polskim, jak i angielskim. Jest to wyjątkowy mod, który na pewno spodoba się fanom książek i gier.
Twórca całego projektu pisze, że sztuka „Wiedźmina” rozbudziła w nim prawdziwie europejską wrażliwość, która od razu wydała mu się bliska. To naturalne uczucie, bo Andrzej Sapkowski niejednokrotnie podkreślał, że bazował na europejskiej bazie kulturowej – anglosaskich legendach, francuskich i niemieckich baśniach. Modder dodaje, że od kiedy pojawił się pierwszy edytor do gry, spędził w nim tysiące godzin.
Było to dla mnie otworzenie drzwi do wielu rzeczy i wielu dziedzin.
Widać, że dla twórcy uniwersum Wiedźmina było tym samym, co dla większości jego fanów: możliwością ucieczki do innego świata, momentami mniej mrocznego niż ten prawdziwy. REDKit rzeczywiście pozwala na rozwinięcie skrzydeł wyobraźni każdemu mniej lub bardziej utalentowanemu modderowi. Dzięki temu autor „The Last Wish Project” może przekuć ukochaną opowieść w grywalną przygodę.
Minęło od tamtej pory wiele lat. Nigdy nie sądziłem, że wrócę do REDKita, ani naprawdę nie spodziewałem się premiery nowego edytora. Mniej więcej w czasie jego wydania padłem ofiarą przestępstwa.
Kartkowanie stron książki Sapkowskiego i zatracanie się w odtwarzaniu tego pięknego dzieła stało się dla mnie azylem — miejscem, gdzie mogłem zapomnieć o świecie, wyrazić swoje pasje i spotkać wspaniałych ludzi ze społeczności Wiedźmina.

Jednocześnie autor nie chce poprzestawać jedynie na „Ostatnim życzeniu” – w sieci krążą już zrzuty ekranu z innymi opowiadaniami. Wygląda na to, że „Wiedźmin” może być następny w kolejce. Jak na razie wersję alpha „Mniejszego zła” można pobrać z Nexusa.
Czytaj dalej
-
Hades w Hadesie. Ten mod pozwoli wam przeżyć przygodę z pierwszej...
-
Twórcy Wreckreation wylądują na bruku. Winią THQ Nordic za niedostateczny entuzjazm
-
Kingdom Come: Deliverance może dostać nextgenowego patcha. Warhorse droczy...
-
Fani rozczarowani oficjalnymi gadżetami Rockstara. Ceny świec zapachowych wprowadzają...
