Twórca Stardew Valley wpłacił pokaźną darowiznę na rozwój technologii wykorzystywanej w grach indie

Historia powstawania Stardew Valley nadaje się na ekranizację. Twórca gry, Eric Barone, samodzielnie pracując nad inspirowanym serią Harvest Moon pixelartowym symulatorem farmera, zrezygnował ze standardowej pracy na etacie, będąc przez kilka lat utrzymywanym przez swoją partnerkę. Dziś wiemy, że ryzyko się opłaciło, a Stardew Valley sprzedało się w kilkudziesięciu milionach egzemplarzy. Sam Barone, mimo że wielokrotnie obiecywał zakończenie rozwoju gry i skupienie się na Haunted Chocolatier, nadal regularnie publikuje coraz to nowsze aktualizacje do Stardew Valley.

Oprócz tworzenia gier Barone zajmuje się obecnie czymś w rodzaju „growej filantropii” – publicznie rozważał, czy uratować przypominający Minecrafta projekt Hytale, zanim ten ostatecznie trafił z powrotem w ręce pierwotnych właścicieli. Wkład Barone’a w rozwój gier niezależnych jest jednak większy – PC Gamer donosi, że twórca Stardew Valley wsparł finansowo darmowy, opensource’owy zestaw narzędzi MonoGame.

Na profilu MonoGame’a pojawił się wpis, według którego Barone przekazał darowiznę wysokości 125 tys. dolarów oraz zobowiązał się do comiesięcznych wpłat na rzecz rozwoju projektu. To piękny gest – zwłaszcza że, obok Carriona, Axiom Verge, Feza czy Celeste, również samo Stardew Valley od 2021 roku korzysta z MonoGame’a. Barone udowadnia, iż mimo spektakularnego sukcesu wciąż pamięta o trudach, z jakimi wiąże się tworzenie gier niezależnych.

Wracając na koniec stricte do Stardew Valley – niewykluczone, że niedługo fani otrzymają kolejny darmowy pakiet dodatkowej zawartości. W połowie grudnia informowaliśmy, iż – zazwyczaj działający samodzielnie – Barone zatrudnił moderów, by pracowali nad nowymi funkcjami. Gracze spekulują o nowych lokacjach i postaciach niezależnych, ale na oficjalne informacje będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.