We, the Revolution: Studio Polyslash zapowiedziało nową grę
Krakowskie studio póki co jest dość oszczędne w słowach i na dobrą sprawę poznaliśmy jedynie tło fabularne. Akcja gry zostanie osadzona w XVIII wieku, w trakcie rewolucji francuskiej. Gracz wcieli się w zmagającego się z problemem alkoholowym i uzależnieniem od hazardu sędziego Trybunału Rewolucyjnego. Przed jego oblicze doprowadzani będą członkowie przeróżnych grup społecznych: od zwykłych mieszczan po rewolucjonistów oraz ich przeciwników. Wydawane wyroki mają realnie wpływać na balans sił w targanym krwawymi wydarzeniami Paryżu. Bohater będzie miał również możliwość prowadzenia intryg politycznych i zwiększania własnych wpływów, co znacząco ułatwi mu życie, ale także ściągnie na kark rozliczne niebezpieczeństwa. Więcej szczegółów mamy poznać już wkrótce, a tymczasem zachęcam do rzucenia okiem na garść ilustracji prezentujących obraną stylistykę. Premiery na PC należy spodziewać się jeszcze w tym roku.
Czytaj dalej
-
Modderzy przywrócili wyciętą zawartość Fallouta: New Vegas. Odnaleziono wersję...
-
Twórcy nowych Tomb Raiderów opowiedzieli nam o Legacy of Atlantis...
-
Nowa gra twórcy The Settlers nie zachwyca wszystkich, ale nie ma tragedii. Pioneers...
-
Poznajcie historię meduz na przestrzeni serii Heroes of Might and...






Ciekawy styl graficzny, trzeba mieć oko na ten tytuł :).
Styl graficzny – wielokąty… SUPER. HOT. SUPER. HOT…