rek
rek
CD-Action Newsy
22.03.2017
10 Komentarze

Bloodstained ucieka z Wii U

Bez obaw jednak, jednocześnie nowa Castlevania wbiega na Switcha.

Opóźniony o rok crowdfundingowyz prymus nie pojawi się na starszej z platform Nintendo. Jak tłumaczy w odezwie do zbiórkowiczów reżyser tytułu, Koji Igarashi:

Podczas naszej kampanii na Kickstarterze Wii U było na szczycie popularności, ale sytuacja drastycznie zmieniła się po premierze Switcha. Ta zmiana sprawiła, że trudno nam uzyskać niezbędne wsparcie od twórców sprzętu.

Developer przeprosił za nagłą zmianę platformy i poprosił fanów o zrozumienie. Zapowiedział również, że osoby, którym decyzja nie jest w smak, będą mogły ubiegać się o refundacje.

Przypomnijmy, że dzięki wsparciu społeczności Bloodstained: Ritual of the Night zebrał ponad 5,5 mln dolarów. Poza Switchem gra ukaże się (w pierwszej połowie przyszłego roku) na PC, PS4, Vicie i XBO. Jeden z pierwszym fragmentów rozgrywki możecie obejrzeć pod tym adresem.

rek

Czytaj dalej

10 odpowiedzi do “Bloodstained ucieka z Wii U”

  1. newsbot 22 marca 2017 o 09:07

    Bez obaw jednak, przerzuci się na Switcha.

  2. hexenisalive 22 marca 2017 o 09:57

    Będzie na PC.|Będzie dobrze.

  3. MaciekMaksyn 22 marca 2017 o 14:52

    Jak tylko wersja pudełkowa wyjdzie na PS4 to odrazu kupuję ^^

  4. cali 22 marca 2017 o 19:36

    @MaciekMaksyn – „Jak tylko wersja pudełkowa wyjdzie na PS4 to odrazu kupuję” – wydać chcą 2018 to pewnie cyfrowo. Chyba że to duży projekt, tylko za mało pokazują żeby okazało się prawdą.

  5. HarryCallahan 22 marca 2017 o 20:03

    Castlevania Symphony of the Night uważam za jedną z najlepszych gier na PSX, o których… nie miałem pojęcia, że istnieją, gdy miałem jeszcze tę konsolę. Poznałem ją dopiero po latach i po ograniu szczerze żałowałem, że w późniejszym czasie seria poszła w 3D. Do Bloodstained podchodzę na razie raczej sceptycznie, ale będę miło zaskoczony jak gra okaże się godnym następcą SoTN.

  6. Scorpix 22 marca 2017 o 20:11

    @HarryCallahan|Ano niestety, bo trafiła na czasy, gdy 3D było w modzie (głównie przez Zeldę i Mario), ale wyszły również edycję 2D, tyle, że na GBA i DS, z których Dawn of Sorrow jest równie dobre jak SotN.

  7. Tennessee 23 marca 2017 o 07:04

    Gameplay zajebisty, bedzie przednia gra na switcha. <3

  8. tupolew519 23 marca 2017 o 13:52

    Czekam zobaczę.

  9. deanambrose 23 marca 2017 o 17:18

    Dla mnie Circle of the Moon pozostanie najlepszą Castlevanią ever. |Albo mi się wydaję albo Bloodstained wyglądało zgoła inaczej? Teraz jest polepszona grafika i niestety elementy 3d czy tam 2,5d whatever.. strasznie to grę z klimatu okroiło i jest mi nie w smak.. |Wolałbym rozbudowaną pixelozę z fajną fabułą i świetnym gameplayem..

  10. deanambrose 25 marca 2017 o 10:20

    Uuu to żałuj bracie, CotM jest bardzo fajny. Mimo odłączenia jej z kanonu Castlevanii ma swoich zagorzałych fanów, do których też zaliczam się ja 🙂 Fajny system kart i rewelacyjni bossowie to tylko jedne z nielicznych plusów tej części. |Shovel Knighta przeszedłem ostatnio, podobał się 😉

Dodaj komentarz