
Użytkownicy Steama masowo krytykują Borderlands 4. Posiadacze najmocniejszych pecetów narzekają na optymalizację

Oczekiwanie dobiegło końca – Borderlands 4 trafiło na rynek, jednak wiele wskazuje na to, że nie wszystko poszło po myśli twórców tego tytułu, Gearboksu. Co prawda, według serwisu SteamDB w czwartą odsłonę Borderlandsów gra obecnie 120 tys. osób, ale tylko 60% opinii o grze zalicza się do pozytywnych, co przekłada się na „mieszany” odbiór.
Jak łatwo się domyślić, za taki stan rzeczy odpowiadają problemy z optymalizacją. Posiadacze bardzo drogich kart graficznych narzekają na zaledwie 45 klatek na sekundę w natywnej rozdzielczości 4K. Warto jednak pamiętać, że głosy krytyki dotyczą Borderlandsów 4 uruchomionych w maksymalnych detalach i bez włączonego DLSS. Nie są to zatem problemy, które definitywnie uniemożliwiałyby płynną zabawę pecetowcom.
Borderlands 4 nie jest też pierwszą produkcją opartą na Unreal Engine 5, która spotyka się z krytyką za niewystarczająco dobrą optymalizację. Podobne bolączki techniczne mogliśmy zaobserwować m.in. w remasterze The Elder Scrolls IV: Oblivion, remake’u Metal Gear Solid 3: Snake Eater czy Stalkerze 2. Pozostaje mieć nadzieję, że „klątwa UE5” nie dotknie także nadchodzącego Wiedźmina 4.

[…] zebrała „mieszane” oceny na Steamie, a zewsząd słychać krytykę dotyczącą słabej optymalizacji gry. Mimo to Borderlands 4 może się pochwalić całkiem sporą popularnością. Według SteamDB […]
[…] z ponad 13,5 tysiąca recenzji na Steamie tylko 62% są pozytywne, a wśród najczęściej powtarzających się zarzutów jest, oczywiście, optymalizacja. Przy okazji ujawnienia wymagań sprzętowych Borderlands 4 mówiłem, że to wygląda […]