Ukazał się potężny mod do Mount & Blade 2: Bannerlord. Przenosi nas do cesarstwa rzymskiego

Mount & Blade jest z nami od dawna, a mody do niego można liczyć już w tysiącach. Na Nexus Modzie pojawił się kolejny wielki projekt, zmieniający całą grę na czasy sprzed upadku cesarstwa zachodniorzymskiego, a konkretnie do kampanii rozpoczynającej się w 374 roku. Krainą rządzi w tym momencie dwóch braci – nerwowy Walens na Wschodzie oraz porywczy Walentynian Wielki na Zachodzie. 

Jak czytamy w opisie projektu, cesarstwo mierzy się wówczas nie tylko z wojnami domowymi, ale również zagrażający mu barbarzyńcami. Ba, niebezpieczeństwa mogą czyhać na nas z każdej możliwej strony. 

Saksońscy najeźdźcy docierają do brzegów Brytanii w poszukiwaniu łupów i chwały, podczas gdy Piktowie przekraczają Wał Hadriana, a Szkoci opuszczają Hibernię, by plądrować rzymskie ziemie. Alamanowie wdzierają się do Galii, a Goci docierają do Tracji w poszukiwaniu schronienia. 

Brzmi jak bardzo ciekawe czasy do odwzorowania w Mount & Blade 2: Bannerlord, ale co dokładnie oferuje modyfikacja Burning Empires? Otóż mamy m.in. 19 nowych kultur, 28 frakcji, historyczne postacie (zarówno mężczyzn, jak i kobiety), specyficzne dla tego okresu bronie oraz pełne odwzorowanie antycznego klimatu. Pełną listę zawartości znajdziecie oczywiście na podlinkowanej wyżej stronie moda. 

Jeżeli chodzi o listę frakcji, do której możemy dołączyć, to są to m.in. Szkoci, Frankowie oraz Hunowie.

Użytkownicy Nexus Moda bardzo chwalą Burning Empire, chociaż podobno sporo jest jeszcze do dopracowania. Przede wszystkim nagminne wydają się crashe, które moderzy obiecują załatać w niedalekiej przyszłości. Według graczy warto dodać większą liczbę pojawiających się bandytów oraz zmniejszyć poziom dobrobytu w poszczególnych miastach. 

To co, spróbujecie swoich sił w Burning Empire? Może dzięki wam wielkie cesarstwo nie upadnie albo… zostanie przejęte przez Szkotów?