Co dalej z „Rebel Moon”? Wielki projekt Zacka Snydera okazał się porażką i może już nie powstać z martwych

Pamiętacie „Rebel Moon”? Trudno zapomnieć coś, co miało być „Gwiezdnymi Wojnami dla dorosłych”, a ostatecznie przypominało bardziej fan fiction z budżetem Marvela i scenariuszem z szuflady. Zack Snyder miał wielkie plany, ale po dwóch filmach, negatywnych recenzjach i spadającej oglądalności przyszłość tej kosmicznej sagi stoi pod znakiem zapytania.
Jak to się mówi: nadzieja umiera ostatnia. Okazuje się, że istnieją zarysy scenariuszy do kolejnych czterech filmów z serii „Rebel Moon”, a twórcy wciąż wierzą w ten świat i chcą do niego wrócić. W rozmowie z I Minutemen scenarzysta obu dotychczasowych części, Kurt Johnstad, przyznał:
Przygotowaliśmy konspekty filmów 3, 4, 5 i 6. Decyzje o tym, czy powstaną, zapadają znacznie wyżej niż na moim poziomie – nie mam wpływu na to, jak są podejmowane i skąd mają pochodzić fundusze. Mam jednak nadzieję, że dostaniemy szansę, by opowiedzieć tę historię do samego końca, bo to niesamowity świat i uwielbiam pisać tych bohaterów. Wiemy, dokąd możemy pójść dalej i mamy bardzo szczegółowe konspekty – Zack dosłownie rozrysował cały ten świat. Więc, przy odrobinie szczęścia i jakimś cudzie, będzie nam dane tam wrócić.
Nie byłby to jednak projekt Zacka Snydera, gdyby kończył się tylko na dwóch częściach. Twórca od początku mówił o „Rebel Moon” jako o ogromnym uniwersum rozpisanym na wiele mediów. Oprócz kolejnych filmów, w planach miał także książki, komiksy, a nawet seriale osadzone w tym świecie. Jakiś czas temu zapowiedział nawet grę RPG, która miała być „głęboka, rozbudowana i emocjonalnie angażująca”, choć do tej pory nie ujawniono szczegółów. Wiadomo natomiast, że Netflix wypuszcza grę mobilną Rebel Moon: Blood Line nastawioną na kooperacyjną rozgrywkę w czteroosobowych drużynach.
Czy platforma da zielone światło na kontynuację tego uniwersum po nieprzychylnym odbiorze dwóch pierwszych części? Tego nie wiadomo. Ale jak pokazuje historia Snydera – nie takie rzeczy udawało mu się reaktywować dzięki zaangażowaniu fanów.
Czytaj dalej
-
„Exit 8” udowadnia, że czasem po prostu liczy się rozrywka. To rzetelna...
-
2. sezon „1670” to wielki sukces Netfliksa. Adamczycha bawi po raz...
-
Spin-off „Wiedźmina” z nieoczekiwaną datą premiery. Insiderzy ujawniają, kiedy zobaczymy...
-
Trzeci sezon „Daredevila: Odrodzenie” powstanie. Dostał zielone światło od Disneya
Jedna odpowiedź do “Co dalej z „Rebel Moon”? Wielki projekt Zacka Snydera okazał się porażką i może już nie powstać z martwych”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jak scenariusz pisza studenci w przerwie w kiblu na chusteczce to nic dziwnego ze stalo sie co sie stalo. Tam sie nic nie trzymalo kupy, logiki braklo praktycznie w co drugiej scenie. Koles zapatrzyl sie na nowego Disneya i Marvela myslal ze sie uda a tu jednak widzowie powiedzieli sprawdzam