„To element restrukturyzacji firmy”. Twórcy remastera Obliviona wydali oświadczenie dotyczące zwolnień
Studio Virtuos oficjalnie potwierdziło zwolnienia, o których dowiedzieliśmy się wczoraj i opublikowało oświadczenie, gdzie nazwało redukcję kadry częścią szeroko zakrojonej restrukturyzacji. Cięcia objęły około 7% globalnego zespołu – głównie w działach dotkniętych „niższym obłożeniem i spadającym zapotrzebowaniem wynikającym ze zmian strukturalnych w branży”.
Z informacji przekazanych Eurogamerowi wynika, że w Azji pracę straciło około 200 osób, natomiast w Europie – 70. Mniej niż dziesięć z nich było zatrudnionych we Francji, gdzie studio pracowało nad remasterem The Elder Scrolls 4: Oblivion.
Jesteśmy wdzięczni za wkład osób, które zostały objęte zwolnieniami. Oferujemy im pakiety odprawowe, pomoc w zmianie ścieżki zawodowej oraz – tam, gdzie to możliwe – możliwość przeniesienia się do innych zespołów w naszej globalnej sieci. Naszym priorytetem jest przeprowadzenie tej zmiany z należytą troską, przejrzystością i szacunkiem.
W dalszej części oświadczenia podkreślono, że Virtuos zamierza nadal inwestować w rozwój kompetencji technicznych, kreatywne współprace i globalną obecność, aby utrzymać status preferowanego partnera największych twórców gier na świecie.
Obecnie studio współpracuje przy produkcji Metal Gear Solid Delta: Snake Eater, którego premiera zaplanowana jest na 28 sierpnia.
Czytaj dalej
-
Avatar: Frontiers of Pandora otrzyma dodatek nawiązujący do nadchodzącego filmu....
-
Yakuza Kiwami 3 zapowiedziana, a z nią zupełnie nowy spin-off. RGG...
-
Steam z wielką wyprzedażą boomer shooterów. Zgarnij Blood: Fresh Supply, Shadow...
-
Nowa łatka do Baldur’s Gate’a 3 ucieszy posiadaczy Steam Decka....
2 odpowiedzi do “„To element restrukturyzacji firmy”. Twórcy remastera Obliviona wydali oświadczenie dotyczące zwolnień”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Przeros zatrudnienia zwlaszcza ludzi nie technicznych w gamedevie i IT jest faktem, wiec zwalnianie jest naturalnym elementem procesu.
Niepokoi likwidacja calych studiow i kasowanie calych gier zwlaszcza tych singlowych, bo multiplayerkow i gier uslug jest tyle, ze czlowiek nie da rady kazdej nawet sprawdzic.
Bo od dawna już wiadomo że wszystkie te duże studia chcą zrobić nowego Fortnita bo co jest dla takiego inwestora lepsze
Singlowa gra która wyprodukuje powiedzmy 100 Milionów
Czy Gra usługa która będzie produkować 20 Milionów miesięcznie przez lata