04.12.2013
11
Unreal Engine 4: Twórcza zabawa efektami [WIDEO]
![Unreal Engine 4: Twórcza zabawa efektami [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/695370df-a222-400c-b149-3c1d92fabf9d.jpeg)
Epic pokazał nowy materiał z serca prac nad czwartą odsłoną Unreal Engine. Twórcy pokazują przeróżne efekty w ramach dema Infiltrator, a my możemy zastanowić się, czy silnik wciąż ma papiery na prym technologiczny w grach.
Nowa porcja zabawy z Unreal Engine 4:
Czytaj dalej
11 odpowiedzi do “Unreal Engine 4: Twórcza zabawa efektami [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Epic pokazał nowy materiał z serca prac nad czwartą odsłoną Unreal Engine. Twórcy pokazują przeróżne efekty w ramach dema Infiltrator, a my możemy zastanowić się, czy silnik wciąż ma papiery na prym technologiczny w grach.
Mam nadzieję że gry na ten silnik będą nieco bardziej kolorowe niż jest to dotychczas pokazywane na filmikach, bo kolejna generacja ma być przystrojona w szarą, brudną i wypraną z kolorów grafikę to ja chyb pozostanę przy innych grach
@Nezi23 Co kto lubi, mnie kiczowate kolorki i błyszczące kolorowe światełka bardziej kojarzą się z infantylnym klimatem Gwiezdnych Wojen, niż dojrzałym sf.
@Mnich|Między „kiczowatymi kolorkami” a aktualnymi trendami kolorystycznymi zakładającymi jedną ubogą paletę barw jest bardzo dużo rozmaitości. Ponadto, ocenianie dojrzałości „Im mniej kolorów tym bardziej” jest żałosne.
@Drangir|Nie oceniam dojrzałości jedynie po palecie barw, stwierdzam jedynie, że klimat graficzny, w którym zamiast realistycznie wyglądającego świata mam kolorowe fajerwerki, które mają na celu przyciągnięcie wzroku co młodszych odbiorców, jest infantylny. Jest wiele pozycji, w których to pasuje, ale upychanie na siłę kiczu w grafice czasami po prostu tylko gryzie w oczy.
Tak swoją drogą, mam wrażenie, że twórcy tego dema mocno „inspirowali się” (delikatnie rzecz ujmując) filmem krótkometrażowym Azureus Rising.
W takich demach nie ma co zwracać uwagi na paletę barw, ponieważ jest to bez sensu. Każdy silnik (zapewne każdy) posiada opcję zmiany podstawowych parametrów obrazu/barw i stosowanie własnych palet. W CryEngine są ustawienia Time of Day, a tu pewnie coś podobnego. Największy bajer tego dema to i tak brak reakcji cząsteczek na kanał alpha tekstury.
6:58 nie wiem jak wy, ale dla mnie te 3 efekty mogłyby być wyłączone, bardziej przejrzysty obraz .Mimo, że twórcom pewnie chodzi o uzyskanie właśnie takich efektów, to ja bym został przy tamtej opcji.
Nie wiem ilu z Was poprze moje zdanie ale dla mnie UE3 to do tej pory najlepszy silnik jaki powstal. Swietnie poddaje sie go modyfikacja, przypomnijcie sobie ile gier na nim wyszlo i wychodzi nadal! Kultowego UT3 az po Batmany, MK i inne. Co nam po CryEngine czy FROSTBITE jak te silniki borykaja sie z problemami optymalizacyjnymi i tak naparawde (IMHO) nie generuja jakis MEGA SPEKTAKULARNYCH OBRAZOW. UE jest przystepne, developerzy swietnie go optymalizuja i mamy dzieki temu duzo swietnych gier. Ja czekam.
@JeffreJ89|Nie powiedziałbym że UE3 to najlepszy silnik bo to naprawdę zależy jaką grę chce się stworzyć, do niektórych UE3 się po prostu nie nadaje. Ale CryEngine a w szczególności Frostbite to rzeczywiście przereklamowane silniki, szczególnie ten drugi i dość uboga choć hucznie promowana „destrukcja” polegająca na znikaniu ścian i pojawianiu się dymu. Lepsze efekty osiągnięto już w 2009 roku – Red Faction: Guerilla i nikt tak tego nie promował.
szczerze mówiąc silnik ue 3 już dawno mi się przejadł.za dużo produkcji na nim jest bardzo podobnych kolorystyka i ogólnie ciagle sf.za to co do cry engine jestem w nim zakochany po uszy,kazda jego wersja jest coraz lepsza i aż kipi szczegółowością.czekam na cry engine 4.0