Call of Duty: Modern Warfare 3 – rozgrywka na mapach będzie płynniejsza i odstraszy camperów

Mark Rubin, producent Call of Duty: Modern Warfare 3, w trakcie imprezy Call of Duty XP wyjaśnił, że w „dwójce” mapy były bardziej poziome, przez co gracz mógł zostać zastrzelony z różnych punktów, co utrudniało rozgrywkę – należało bowiem przez cały czas mieć się na baczności. To się zmieni w nadchodzącej części serii.
Jak wyjaśnia:
W przypadku Modern Warfare 3 zdecydowaliśmy wziąć najfajniejsze elementy z pionowego układu map i starć, nie chcieliśmy jednak, żeby było to na tyle skomplikowane, abyś bez względu na to, gdzie biegniesz, był pod ciągłym ostrzałem lub aby niebezpieczeństwo nadciągało z każdego miejsca. Chcieliśmy, żeby mecze były płynne i myślę, że właśnie to jest to, z czym CoD 4 sobie nieźle poradziło. Uważam, że Crash jest jedną z najlepszych map spośród wszystkich multiplayerowych FPS-ów. Rozgrywka na niej była płynna, więc nasi projektanci spędzili wiele czasu przyglądając się świetnym lokacjom ze starszych odsłon Call of Duty i innych gier. Chcieliśmy ustalić, co we wspomnianej płynności jest przyjemne i interesujące. Jeśli mapy będą zbyt proste, nie będą ciekawe. A jeśli będą zbytnio skomplikowane, nie będą przynosić zabawy.
Według Rubina, dzięki płynniejszej rozgrywce gracze poczują się bardziej komfortowo. Ponadto ujawniony w trakcie Call of Duty XP nowy tryb Kill Confirmed ma zachęcać graczy do ciągłego biegu. W wariancie tym głównym zadaniem jest zebranie jak największej liczby nieśmiertelników z ciał poległych wrogów – by tego dokonać, trzeba być cały czas w ruchu.
Rubin uważa, że w samym trybie Kill Confirmed pojawią się różnego rodzaju gracze. Jak wyjaśnia:
Pierwszy typ to goście, którzy biegną i starają się podnieść nieśmiertelniki, próbując zabić kilku przeciwników. Pojawią się także osłaniający tych pierwszych oraz gracze wykorzystujący nieśmiertelniki jako przynęty. Na przykład zobaczysz jeden leżący obok ciebie, ale nagle pojawi się ktoś, kto użył go jako wabika.
Jak dodaje:
Zachodzi tu wiele dynamicznych zmian na polu walki, nie chodzi tu więc tylko o zrobienie różniących się od siebie map, ale stworzenie wokół nich bardziej zróżnicowanej rozgrywki – nie polegającej tylko na campieniu.
Czytaj dalej
63 odpowiedzi do “Call of Duty: Modern Warfare 3 – rozgrywka na mapach będzie płynniejsza i odstraszy camperów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nie wiem jak można się zachwycać tym, że gra nie idzie z postępem…|Blizz czekał z DIII, bo chciał stworzyć coś nowego, nie kolejną część z nowym numerkiem. Chodziło o nowy poziom rozgrywki, skok technologiczny. Niewątpliwie niskie wymagania są na plus, ale wystarczy popatrzeć na serię Fifa na PC, która do niedawna była takim COD’em. To nie zawsze prawda, ale jak coś jest dla każdego, to jest do niczego.|Są newe tryby, dedyki, LAN… Co im szkodziło zmienić ten silnik?
@Meno Mniejsze wymagania to potencjalna większa ilośc graczy którzy będą mogli uruchomic grę nawet na laptoku.
@gulasz przy takiej filozofii nadal byśmy grali w platformówki 2D
@Konradzinski Silnik stary, a na moim sprzęcie (e8400, Radeon 4870) pewnie na high będzie w dużej zadymie zwalniało, a taki UT3 na wysokich detalach chodzi aż miło. To nie jest tak, że stary silnik = niskie wymagania. Stary silnik = mniejsze możliwości i to co z łatwością przychodzi UE 3 (czy nawet 2) albo Source przyprawia o zadyszkę silnik Calla.
Jak dla mnie CoD-owe multi przypominają walki krwiożerczych króliczków skaczących sobie nawzajem na plecy. Ten sam schemat Respawn-1-2fragi-Trup-respawn… Nic specjalnego, brak pojazdów, małe mapy. Jak dla mnie za małe żeby pożądanie snajpić nie mówiąc o campieniu.’ Dla mnie CoD to tylko singiel, od multi jest BF.|(Z góry przepraszam fanboyów obu „obozów” ;p)
Zgadzam się z Qbikiem, multi w Modern Warfare 2 jest żenujące, niewiem po co w tej grze wogóle dali karabiny sniperskie jak mapy są koszmarnie małe i wala się po nich 16 graczy.Gdzie się nie ustawisz to cię ktoś załatwi od tyłu, zmieniające się respawny to dno.|Symulator armii sowieckiej, „zabijasz jednogo przeciwnika i umierasz”. |Chaaaos i dno, zero taktyki, a tylko tłumy sprinterów z nożami. :/
Na Crashu akurat to jest kamper na kamperze.
@Debosy nie zgadzam się z tym. Dla snajperów jest Derail i Wasteland, od biedy quarry też sie załapie. Multi w mw2 nie jest na pewno żenujące. Jest bardziej dla mas i każuali ale na pewno nie żenujące hardcorze. Tłumy sprinterów z nożami? Widać nie grałeś w to za długo. Po roku już tacy gracze przerzucili się na tryby dla nich i bardzo rzadko zdarzał sie jakiś rusher.|Co innego oczywiście tuberzy, ale to jest grzech i coda i bfa.
Co nie zmienia faktu, że CoD ma multi lepsze od BF-a chyba tylko w tym, że ten pierwszy ma więcej modyfikacji broni i jest bardziej „realistyczny”. I chociaż nie jest żenujące, bo jednak wprowadziło parę rewelacji, to i tak nie jest to gra dla kogoś kto lubi taktyczne rozgrywki….
@Qbik96, jak ktoś nie lubi pojazdów i gra tylko w infantry to lepszym wyborem jest jednak CoD.|Ale racja, taktyczną strzelanką ani nawet udającą realizm nie ma co nazywać coda,bf już bardziej ale i tak za daleko mu do takiego Rainbow Six czy Arma. To żaden minus oczywiście, bo jak ktoś chce czołgać się w trawie przez 20 minut a potem paść od 1 kulki wystrzelonej przez 2 piksele na horyzoncie to nie zabiera się za takie shootery.
Ale dał przykład z tym Crashem bushahhahahahahaha
Boże wszycy przeżywają tego zrytego coda co wam odwala ci co nie lubią BF3 to niech nie piszą żę jest gorszy albo coś no tylko ośmieszacie sie komentarzami typu cod ma więcej broni UUUU!!! cod ma więcej tych pierdód UUUU!!! po prostu zobaczymy kto wygra te starcie ja trzymam kciuki za bf3 ale za coda troche też
Drogi Piotrku, wyjdź stąd.CoD bije Battlefielda na głowę. Różnorodność dodatków i broni, dynamiczna rozgrywka, killstreaki to zaledwie 3 z kilkudziesięciu zalet któr eprzyćmiewają impet BF’a.