Twórcy Max Payne 3: „Klimat noire nie zależy od miejsca akcji”

Jeronimo Barrera, wiceprezes ds. prac nad grami w Rockstarze, w wywiadzie dla GameSpotu stwierdził, że gracze nie powinni obawiać się utratą klimatu w Max Payne 3 poprzez zmianę miejsca akcji.
Jak mówi:
Dla nas noir nie zależy od miejsca akcji [..], ale od konkretnego stylu wizualnego, rodzaju fabuły i sposobu jej opowiadania, zawierającej pewien twardy cynizm, wiele zwrotów akcji i poczucie upadku oraz zepsucia. Jasne, akcja przeniosła się z wilgotnej i śnieżnej wizji skorumpowanego Nowego Jorku do równie skorumpowanej współczesnej Brazylii, ale nie sądzę, iż robi to wielką różnicę.
Jak dodaje:
Choć Sao Paulo jest bardziej kolorowym miejscem w dzień, w nocy wygląda zupełnie inaczej. Gra zasługuje na dziedzictwo Maxa Payne’a – jest mroczna i pełna zwrotów akcji. Jedyną zmianą, jakiej dokonaliśmy, jest fakt, że fabuła toczy się na przestrzeni kilku tygodni, a pewne poziomy osadzone są w dzień. A to dlatego, że historia, którą chcieliśmy przedstawić, nie mogłaby zostać opowiedziana w ciągu jednej nocy. W produkcji są jednak deszczowe, mroczne noce, które zadowolą najbardziej oddanych fanów tego typu lokacji.
Barrera obiecuje, że w Max Payne 3 powrócą monologi tytułowego bohatera, komiksowe przerywniki filmowe, bullettime oraz inne charakterystyczne elementy poprzednich odsłon cyklu. Zostaną one jednak odpowiednio dostosowane do dzisiejszych czasów.
Czytaj dalej
-
Megabonk cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Już ponad milion graczy...
-
Ponad 2 miliardy zombiaków umarło ponownie w Dying Light: The...
-
Europa Universalis 5 całkowicie zmienia sposób prowadzenia wojen. Twórcy...
-
Hollow Knight: Silksong ukończony na saksofonie. Nie musieliśmy długo czekać na sfinalizowanie...