17.11.2011
37
Afterfall: InSanity – kilka słów o systemie walki i demo [WIDEO]
![Afterfall: InSanity – kilka słów o systemie walki i demo [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/ea5842db-2949-4f46-9c45-d536a926b063.jpeg)
Nicolas Games opublikowało nowy film poświęcony Afterfall: InSanity. Maciej Izworski, projektant rozgrywki w studiu Intoxicate opowiada na nim o systemie walki, jaki znajdzie się w grze. Udostępniono takze demo nadchodzącej produkcji.
System walki w Afterfall: InSanity:
Nicolas Games udostępniło takze demo produkcji, w którym możemy zapoznać sie z dwoma fragmentami z pełnej wersji. W pierwszym wraz z Albertem Tokajem przemierzymy najniższe poziomy schronu Chwała, a w drugim zwiedzimy kanały i postapokaliptyczne polskie miasto. Wersję demonstracyjną pobierzecie z TEGO miejsca.
Czytaj dalej
37 odpowiedzi do “Afterfall: InSanity – kilka słów o systemie walki i demo [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Trzeba sprawdzić. Demo to zawsze teraz zaskoczenie.
demko to taka tania podróbka dead space’a. zero klimatu i w ogóle nie straszy 🙁
@Belweder93 miałem właśnie ściągać demko, dzięki za wcześniejsze ostrzeżenie 🙂 Wracam do Skyrima 😀
Tak się zastanawiałem właśnie kiedy CDA się kapnie, że wyszło demo, bo już jest dostępne od paru dni. Chyba poprawili albo zmienili serwer, bo wszystie dotychczasowe próby ściągnięcia tego pliku kończyły się na przekleństwach – leciało max 40 kb/s.
Demo przed premierą gry?! Świat stanął na głowie…
Mi się demo bardzo podoba, przeszedłem dwa razy, kilka razy podskoczyłem na krześle. Ba, dla kolekcjonerki zrezygnowałem z Skyrima. Nie, to nie jest ironia.
Jak dla mnie demko całkiem fajne i, co najważniejsze, strasznie klimatyczne. Do tego bardzo dobrze wygląda i działa (żadnych crashów). Jednak odgłosy broni są co najmniej dziwne, animacje momentami sztywne no i widać drobne niedoróbki, zwłaszcza w cutscenkach. Mimo wszystko miano polskiego Dead Space’a niepozbawionego błędów Aftrafallowi się należy, przynajmniej na razie.
Fanatik -> Demo polecam ściągnąć z Gamershell. Tam transfer jest o niebo lepszy.
Sukcesu nie bedzie a system stresu i adrenaliny sie sprawdzi
Mialo byc,ze system sie NIE sprawdzi
Kiepskie głosy bohaterów niszczą klimat tak samo jak kiepska nie pasująca muzyka, bijąc młotem ma się uczucie że jest to patyk. Sterowanie podobne jak ME i DeadSpace. PO co te sekwencje QTE. 7/10 jak głosy i muzyka będzie poprawiona + kilka innych błędów 8/10
Jakbym chciał tak nie mogę polecić tej gry – o ile same tekstury i modele wyglądają nie najgorzej to jej animacja przypomina Gorky Zero, przy otwieraniu niektórych drzwi potrafi zamulić bardziej niż Doom 3 na kompie niespełniającym minimalnych, walka jest prosta i bez polotu (dodajcie do tego jeszcze przestarzałe animacje) to na dodatek jest pierwszym survivalem w jakie grałem, który w ogóle nie ma klimatu. Po demie dałbym maksymalnie 6/10
Z tymi lichwiarzami to wyszedł suchar jakiego by się nawet Strasburger nie powstydził:P
Ten materiał promocyjny wygląda strasznie chałupniczo… Polacy tak świata gier nie zawojują…
Gościu wali sucharami i ma głos jak pan chwytak… 😀
Pffffffffff…. Niic Cieeekaweeego
Zainstalowałem, zagrałem… projektantom poziomów należy się pochwała, szczegółowe, ciekawe, nawet „klimatyczne”. Ale animatora i dźwiękowca powinni zwolnić ze studia :S Animacje wyglądają sztucznie, są niedopracowane. Dźwięki natomiast są mało przekonujące (np. strzały z karabinu brzmią jak strzelanie ze śrutówki), nie budują klimatu, muzyka tym bardziej, napisał bym „taka od czapy”. Przez co rzeczywiście nie odczuwa się klimatu post-apokaliptycznego świata. I na koniec niezbyt dobre wg. mnie sterowanie.
Póki co twórcy mogą z dumą powiedzieć, patrzcie! Ale ja dodam, że lepiej nie słuchajcie i nie grajcie.
Demo…??? Ja nie wiem co te Polskie firmy robią. Giganci na tym rynku nie wydają dem a tu jakieś małe Polskie firmy próbuję zachęcić graczy demem. Przecież nie tak się robi… Trzeba wydać zabugowany tytuł, oczywiste poprawki sprzedawać jako DLC, banować wszystkich którzy narzekają… Kurde uczcie się od większych… 😉
W demko chwilę pograłem i muszę (w większości) zgodzić się z przedmówcami.|PLUSY:|1. Bardzo ładna grafika|2. Dobrze zaprojektowane poziomy|3. Klimat, który tworzy grafika i dobra gra światła i cieni|MINUSY:|1. Animacja postaci.|2. Dialogi.|3. Napisy pojawiają się tak, że dokończenie jednego zdania pojawia się dopiero, jak zniknie jego początek – a powinno być przedstawione np. w dwóch linijkach. Może da się to gdzieś w opcjach zmienić, ale nie sądzę. |cdn
cd MINUSÓW|4. Udźwiękowienie – muzyka nie jest intensywna tam, gdzie powinna być (np. pierwsze spotkanie z zakażonymi – muzyka powinna ryknąć z głośnika na tyle, żebym podskoczył w fotelu, a ona przybiera na sile dopiero po chwili)O fabule na razie ciężko coś powiedzieć, za krótkie to demo. Ale może być dobrze. Ogólnie oceniam na 6/10 czyli raczej słabo. A szkoda, bo mogło być tak dobrze. Mimo to chyba grę kupię, aby wesprzeć studio i ich dalsze plany na rozwijanie uniwersum Afterfall cdn
cd|podobno w planach jest jakieś RPG na wzór pierwszych Falloutów, a to BARDZO chciałbym zobaczyć 🙂
Średnio to wszystko wygląda zwłaszcza animacja ruchu postaci która wygląda fatalnie patrząc na walke wręcz ręce opadają ;/
Lulz. Ta gra wygląda tak źle, jest tak niegrywalna, sztywna i bez polotu, że aż zęby bolą. Wielki szacun dla twórców, że odważyli się wydać demo, które sprawia, że nie mam ochoty już słuchać o tej grze.
Pan Maciej mógłby na początku zrobić tak ze dwa wydechy i dopiero potem mówić.|Na filmiku nie wygląda to źle, wydaje mi się że poprawili nieco animacje, ale 1.8 giga to nie na moje łącze. Zwłaszcza po waszych opisach.
Właśnie skończyłem grać w demo. Zamiast mnie zachęcić do zakupu pełniaka, całkowicie mnie odrzuciło. Gra z pogranicza kaszanki. Szkoda, szkoda, bo zapowiadało się ciekawie. Udźwiękowienie tragiczne, beznadziejne głosy, sztywne animacje, zero klimatu. Jedyny pozytywny aspekt to Unreal Engine 3 ale małe to pocieszenie.
Nie mogę uruchomić jakoś tego dema. Odpalam grę, pokazuje się na początku screen z logo gry i artworkiem, a chwilę później wyskakuje komunikat „Wystąpił problem z aplikacją Insanity-Win32-Shipping.exe i zostanie ona zamknięta”. Miał ktoś taki problem?
Właśnie ukończyłem demo i niestety jest tak jak się tego spodziewałem.|Rozgrywka nudnawa, za mało dynamiki, ogółem za mało dzieje się na mapach, czasem aż nadto ciemno.|Walka bez porywu. Niespecjalnie mi pasuje błądzenie po ciemnych korytarzach jak mysz w labiryncie.|Są jakieś ciekawe momenty np. samolot na drugim poziomie przy końcu dema.|Niestety grze brakuje szlifu, tu i tam chyba zapomniano o efektach dźwiękowych, animacje rozmów też jakieś udziwnione. Szkoda, bo gra ma potencjał.
Mimo wszystko miło w końcu zobaczyć polską grę której bohaterami są mówiący po polsku Polacy, choć wolałbym np. jakiś drugowojenny FPS z Arnhem, Bitwą nad Bzurą czy Monte Cassino. Obawiam się jednak, że nawet jeśli gra zostanie doszlifowana i wyciągnie się na jakieś 7/10 to nie odniesie sukcesu na zachodzie z podobnych powodów co dzieła polskiego romantyzmu. Nikt jej nie zrozumie bo za dużo w niej będzie polskości. Z grą polegającą na strzelaniu do Niemców nie byłoby tego problemu:P
Widać wyraźne inspiracje Falloutem (poza oczywistymi realiami np. klimatyczny plakat propagandowy w schronie) choć brakuje mi tu tego specyficznego, którego nie umiem nazwać nastroju panującego wśród mieszkańców Krypt. Z drugiej strony gdyby był to pewnie oskarżyłbym Afterfall o kopiowanie całych fragmentów Fallouta, wychodzi więc że „jam jest Hejter”.
Gdy doszedłem do końca i stanął przede mną jakiś wielki składak miałem cichą nadzieję, że demo się tu skończy i nie będę musiał walczyć po raz enty wedle zasady doskocz-przywal-odskocz, ew. stój i strzelaj. Chwała prezentuje się ciekawie choć ujawniane wcześniej koncepcje pancerzy z nawiązującymi do husarskich, skrzydłami wydają mi się infantylne. Marna jest optymalizacja, Mass Effect 2 prezentujący się dużo lepiej chodził na moim złomie płynnie a to to się tnie i to w mniejszej rozdzielczości.
Mam podobne zdanie do vIE888. Spodziewałem się tylko gorszej grafiki bo trailery były delikatnie mówiąc, takie sobie. Tu gra mnie pozytywnie zaskoczyła choć i w polskich produkcjach zdarzały się lepsze widoki. Łażenie po schronie jest potwornie nudne, walki za proste, za wolne a uderzenia inne niż znad głowy trudno się wyprowadza. Strzelanie ujdzie ale ciekawiej by było gdyby i wrogowie mieli spluwy.
Sceny walki dynamiczne niczym korespondencyjna gra w szachy. Wykonanie samej muzyki jest dobre, ale dobranie jej do scen przyprawia o mdłości. Cut-scenki choć chcą być ambitne to wołają o pomstę do Nieba, a głosy bohaterów są tak emocjonalne jak reakcje polityków na cierpienie na świecie. Grafika poza kilkoma błędami w cieniowaniu ok. Animacje postaci szpetne. Gestykulacja w ogóle nie pasuje do wymawianych kwestii.O ile kocham, kiedy kolejne rodzime studio wydaje swoją grę, to Afterfall chyba będzie porażką
Dzisiaj w końcu odpaliłem, co prawda na sprzęcie, gdzie gry UE3 zawsze kiepsko działał, ale nawet na średnich detalach gra prezentuje się godnie. Cutscenki za to straszą topornością jak sprzed 5 lat. Walki nijakie, cała sztuka polega na ciągłym sprzedawaniu butów. Nikt się nawet nie zbliży do nas. Przyznam, że dema nie ukończyłem, raz, że gra wolno mi chodziła (to akurat wina mojego lapka) ale przede wszystkim dlatego, że to kolejny durny survival horror pokroju Dead Space, a ja nie trawię takich gier
Słowem, jak wcześniej optymistycznie byłem do całego projektu Nicolas Games nastawiony, choć okazało się, że to gra totalnie nie dla mnie, obecnie mam spore obawy o jakość końcową jakość produktu. Za mało jest czasu (premiera za tydzień), by coś sensownie jeszcze poprawić, a to co jest teraz prezentuje się najwyżej średnio (zdecydowanie najlepsza jest grafika). Pozostaje liczyć jedynie na to, że demo opiera się na jakiejś fazie beta gry, jeśli jednak nie – cóż, nie wróżę Insanity spektakularnego sukcesu.
@Angrenbor Dead Space to rzeźnia z elementami horroru. Jak możesz nazywać grę w której ammo i apteczki sypią się z każdego stwora survival horrorem??
Tak Dead Space’a określają Gry-Online i Wikipedia, więc nie do mnie kieruj swoje oburzenie.