Mass Effect 3: Prezentacja edycji kolekcjonerskiej [WIDEO]
Electronic Arts opublikowało nowy trailer Mass Effect 3. Zwiastun prezentuje edycję kolekcjonerską produkcji, w której znajdziemy m.in. artbook, soundtrack, dodatkową postać i bonusowe misje.
„limitowane, cyfrowe wydanie komiksu Mass Effect od firmy Dark Horse Comics” czyli prawie jak w me2 😛 tam był normalny komiks. Żal mi braku namacalnych rzeczy nieco :/ Ale cóż – szykuje się tydzień urlopu jak wyjdzie gierka.
b4vool nie 200 a 180 gdzie podstawka kosztuje 130 więc 50 zł to nie tak dużo . Oczywiście pre-order zamówiony już dawno nie mogę doczekać się marca :].
bida z nędzą 🙂 same zapychacze i DLC. Może dadzą to kiedyś w wersji Ultimate a jak nie to w sumie tylko dodatkowych misji szkoda bo reszta i tak pozostaje bidą z nędzą 😛
Wdzie że dużo osób narzeka na zawartość EK i to nie tylko w przypadku ME3 taki mały apel do redaktorów CDA może mogli byście w jednym z przyszłych numerów napisali artykuł na temat Edycji Kolekcjonerskich? . Mi tam dopowiada za ta cenę nie jest źle wiem EK pierwszej części była wypaśna no ale to CD Project no ale już EK ME2 to prawie to samo co tutaj.
Zastanowię się nad kupnem EK. Z początku miałem taki plan ale po ogłoszeniu bonusów jakie zostaną dodane do do gry trochę straciłem na zapale. Zobaczymy jak to będzie…..
Wyjątkowe wspaniałe ilustracje, niepowtarzalna okładka, wyjątkowa litografia zawierająca niepowtarzalną grafikę. Ten news jest pisany takim językiem, jakby to nie był news tylko reklama.
za dużo dodatków cyfrowych, za mało rzeczy „kolekcjonerskich” 😛 |70 stron artbooka? ze 120 to rozumiem.|komiks w wersji cyfrowej? : |Wolę EK do Diablo 3
Cóż, jedynym przedmiotem godnym uwagi, jest gra. Ale z tych zapychaczy najbardziej podoba mi się ta bluza. Chociaż gdyby była ona dostępna w normalnym świecie nie tym w grze to preorder byłby już dzisiaj złożony. No nic, pozostaje szukać podobnej bluzy i zamawiać.
Cyfrowa edycja ścieżki dźwiękowej? Przecież takie rzeczy się na płyte daje, żeby se można było na jakiejś wieży włączyć. A tak to se moge na youtubie posłuchać. Ale dosrali z tym…
Ja pierdzielę ale gó… naprawdę spodziewałem się czegoś odrobinę lepszego od tych dodatkowych strojów a one są 200 razy brzydsze od oryginalnych, niech sobie w zadek takie stroje wsadzą. Bronie też nie prezentują się jakoś fajnie, tak samo jak reszta, najciekawszy dodatek do EK nie pokazali. Jednym słowem bieda, gry i tak nie kupię dopóki nie stanieje a jak będzie wymagać Origina to w ogóle sobie daruję.|Jednym słowem wstyd się chwalić taką EK, a miała być taka superhiperepicka.
Wybaczcie ale spodziewałem się czegoś więcej 🙁 Figurka Liary lub model Normandii na stronie bioware są dużo lepsze gadżety niż to co tutaj zostało zaprezentowane.
Ludzie. Mam key do bety SWTOR z którego nie skorzystam. Pisać na PW.|Sorki za spamowanie ale nie chcę by sięzmarnował a trzeba go aktywować do dzisiaj.
Artbook i ścieżka dźwiękowa – dla mnie to jedyne rzeczy dla których warto jest kupować edycje kolekcjonerskie. Ale za EK Mass Effect 3 trzeba pewnie dać wręcz pół królestwa, więc nie ma co nawet myśleć o tym. Daruję sobie tym razem i kupię wersję zwykłą.
Kijowa ta kolekcjonerka. Mam wydania premierowe jedynki i dwójki więc trójkę też będę miał standardową. Ja kolekcjonuje standardowe wersje. (wyjątek: battlefield) Stroje obleśne, szkoda tylko dodatkowych misji.
Można się zgodzić, że EK Diablo 3 jest bogatsza, ale moim zdaniem i tej wiele nie brakuje. Z pewnością ją zamówię. Artbook prezentuje się przyzwoicie, podobnie jak stroje załogi (jest to ocena jak najbardziej subiektywna, nie każdemu da się dogodzić, wszyscy mamy w końcu różne gusta) czy litografia. Fakt, super by było, gdyby zamiast Sheppard(owi) to graczom przypadłaby bluza 😉 ale to takie moje marudzenie już. Ogółem były i będą słabsze kolekcjonerki, ta jest po prostu OK, nic ponad to.
Miałbym wydać 40-50 zł więcej za jakiś album grafik, naszywkę i litografię? Reszta jest dodana w formie cyfrowej, nawet soundtrack który ZAWSZE w edycjach kolekcjonerskich był wydawany na CD… Niesamowite zdzierstwo… To już sama gra Wiedźmin 2 ma więcej dodatków w pudełku z grą, nie mówiąc już o kolekcjonerce… Kupuję samą grę…
Ja jestem wiernym fanem Mass Effect’a, więc kupuję kolekcjonerkę 😉 . A mnie tak samo ciekawi ta nowa postać… Może to coś o czym marzyłem, czyli jakiś przyjazny Zbieracz? Wiem, że ich w ME2 zniszczyliśmy, ale zawsze ktoś mógł przeżyć w ukryciu 😀 .
Fajnie 🙂 Mam wszystkie kolekcjonerki ME. Trójki nie przepuszczę 🙂
Mogliby kolekcjonerkę bardziej „materialną” zrobić, ale nie jest źle
Preorder? Already DONE ;P
Czwarty 😀 ! Co do gry wiadomo że będzie hit , ale kolekcjonerki nie kupię jakoś mnie to nie kręci mieć figurkę czy coś i dawać 200 zł
„limitowane, cyfrowe wydanie komiksu Mass Effect od firmy Dark Horse Comics” czyli prawie jak w me2 😛 tam był normalny komiks. Żal mi braku namacalnych rzeczy nieco :/ Ale cóż – szykuje się tydzień urlopu jak wyjdzie gierka.
aleee penisowa kolekcjonerka
b4vool nie 200 a 180 gdzie podstawka kosztuje 130 więc 50 zł to nie tak dużo . Oczywiście pre-order zamówiony już dawno nie mogę doczekać się marca :].
Oby można było kupić kody do postaci i misje lub osobo po premierze.
Ale słabizna i szajs w porónaniu z 1 i 2.
bida z nędzą 🙂 same zapychacze i DLC. Może dadzą to kiedyś w wersji Ultimate a jak nie to w sumie tylko dodatkowych misji szkoda bo reszta i tak pozostaje bidą z nędzą 😛
Wdzie że dużo osób narzeka na zawartość EK i to nie tylko w przypadku ME3 taki mały apel do redaktorów CDA może mogli byście w jednym z przyszłych numerów napisali artykuł na temat Edycji Kolekcjonerskich? . Mi tam dopowiada za ta cenę nie jest źle wiem EK pierwszej części była wypaśna no ale to CD Project no ale już EK ME2 to prawie to samo co tutaj.
Zastanowię się nad kupnem EK. Z początku miałem taki plan ale po ogłoszeniu bonusów jakie zostaną dodane do do gry trochę straciłem na zapale. Zobaczymy jak to będzie…..
Wow, jest bogatsza od kolekcjonerki ME2! Lecz i tak jest kiepska, a grę kupię w jakiejś edycji długo po premierze z dodatkami.
Wyjątkowe wspaniałe ilustracje, niepowtarzalna okładka, wyjątkowa litografia zawierająca niepowtarzalną grafikę. Ten news jest pisany takim językiem, jakby to nie był news tylko reklama.
za dużo dodatków cyfrowych, za mało rzeczy „kolekcjonerskich” 😛 |70 stron artbooka? ze 120 to rozumiem.|komiks w wersji cyfrowej? : |Wolę EK do Diablo 3
Cóż, jedynym przedmiotem godnym uwagi, jest gra. Ale z tych zapychaczy najbardziej podoba mi się ta bluza. Chociaż gdyby była ona dostępna w normalnym świecie nie tym w grze to preorder byłby już dzisiaj złożony. No nic, pozostaje szukać podobnej bluzy i zamawiać.
Czekam na grę….
Cyfrowa edycja ścieżki dźwiękowej? Przecież takie rzeczy się na płyte daje, żeby se można było na jakiejś wieży włączyć. A tak to se moge na youtubie posłuchać. Ale dosrali z tym…
Zaraz złożę zamówienie
Ja pierdzielę ale gó… naprawdę spodziewałem się czegoś odrobinę lepszego od tych dodatkowych strojów a one są 200 razy brzydsze od oryginalnych, niech sobie w zadek takie stroje wsadzą. Bronie też nie prezentują się jakoś fajnie, tak samo jak reszta, najciekawszy dodatek do EK nie pokazali. Jednym słowem bieda, gry i tak nie kupię dopóki nie stanieje a jak będzie wymagać Origina to w ogóle sobie daruję.|Jednym słowem wstyd się chwalić taką EK, a miała być taka superhiperepicka.
ale beznadziejna ek
Może i gra budziet fajna ale kolekcjonerke totalnie spaprali.
Wybaczcie ale spodziewałem się czegoś więcej 🙁 Figurka Liary lub model Normandii na stronie bioware są dużo lepsze gadżety niż to co tutaj zostało zaprezentowane.
Jak ktoś przyuważy dokładnie, to gdy pokazują album widać koncept Jack oraz (chyba) Mirandę.
Ludzie. Mam key do bety SWTOR z którego nie skorzystam. Pisać na PW.
Ludzie. Mam key do bety SWTOR z którego nie skorzystam. Pisać na PW.|Sorki za spamowanie ale nie chcę by sięzmarnował a trzeba go aktywować do dzisiaj.
Artbook i ścieżka dźwiękowa – dla mnie to jedyne rzeczy dla których warto jest kupować edycje kolekcjonerskie. Ale za EK Mass Effect 3 trzeba pewnie dać wręcz pół królestwa, więc nie ma co nawet myśleć o tym. Daruję sobie tym razem i kupię wersję zwykłą.
@Darkmen – Nic dodać, nic ująć…
Kijowa ta kolekcjonerka. Mam wydania premierowe jedynki i dwójki więc trójkę też będę miał standardową. Ja kolekcjonuje standardowe wersje. (wyjątek: battlefield) Stroje obleśne, szkoda tylko dodatkowych misji.
CIekawe co to za dodatkowa postać? Jak się okaże że to vega to się pochlastam
Można się zgodzić, że EK Diablo 3 jest bogatsza, ale moim zdaniem i tej wiele nie brakuje. Z pewnością ją zamówię. Artbook prezentuje się przyzwoicie, podobnie jak stroje załogi (jest to ocena jak najbardziej subiektywna, nie każdemu da się dogodzić, wszyscy mamy w końcu różne gusta) czy litografia. Fakt, super by było, gdyby zamiast Sheppard(owi) to graczom przypadłaby bluza 😉 ale to takie moje marudzenie już. Ogółem były i będą słabsze kolekcjonerki, ta jest po prostu OK, nic ponad to.
Większość jest cyfrowa, więc ja dziękuję ślicznie… kupię zwyczajną premierówkę.
@Silveria: Kolekcjonerka ME3 jest na gram.pl za 199zł. Ja już zamówiłam 😛
Miałbym wydać 40-50 zł więcej za jakiś album grafik, naszywkę i litografię? Reszta jest dodana w formie cyfrowej, nawet soundtrack który ZAWSZE w edycjach kolekcjonerskich był wydawany na CD… Niesamowite zdzierstwo… To już sama gra Wiedźmin 2 ma więcej dodatków w pudełku z grą, nie mówiąc już o kolekcjonerce… Kupuję samą grę…
Ja jestem wiernym fanem Mass Effect’a, więc kupuję kolekcjonerkę 😉 . A mnie tak samo ciekawi ta nowa postać… Może to coś o czym marzyłem, czyli jakiś przyjazny Zbieracz? Wiem, że ich w ME2 zniszczyliśmy, ale zawsze ktoś mógł przeżyć w ukryciu 😀 .