Często komentowane 114 Komentarze

DICE: Przyszłe gry na Frostbite 2.0 tylko dla systemów 64-bitowych

DICE: Przyszłe gry na Frostbite 2.0 tylko dla systemów 64-bitowych
Choć wielu z nas wydaje się, że technicznie gry stoją w miejscu, istotnie postęp zatacza szerokie kręgi. Kiedyś trudno było nam zaakceptować płyty DVD, potem gry niedziałające na Windowsie XP, teraz trzeba będzie odzwyczaić się od systemów 32-bitowych. Tako rzecze DICE, które będzie dedykować przyszłe gry bardziej nowoczesnym OS-om.

Jak „wyćwierkał” na Twitterze Johan Andersson, zajmujący się pracami nad renderingiem silnika Frostbite 2.0:

W przyszłym roku stworzymy gry oparte na Frostbite, które będą wymagać systemu 64-bitowego. Jeśli korzystasz z 32-bitowca, masz dobry powód i okazję, żeby przesiąść się na Windows 8.

Gry oparte na Frostbite 2.0, które są obecnie najbliżej w kalendarzu premier, to Command & Conquer: Generals 2 oraz Medal of Honor: Warfighter. Poza tym DICE ma w portfolio m.in. BattlefieldaMirror’s Edge.

Takich zmian można było się spodziewać, wszak 64-bitowe systemy i podzespoły nie są żadną supernowością. Bardziej chyba należy tutaj dopatrywać się zwrotów w kierunku kolejnej generacji, która nadchodzi coraz bardziej doniośle.

114 odpowiedzi do “DICE: Przyszłe gry na Frostbite 2.0 tylko dla systemów 64-bitowych”

  1. @JerichoHorn, a co powiesz na ograniczenie 32bitowej wersji w wyniku którego na jeden proces może zostać przydzielone max 2GB ramu? Przy czym 4GB ramu to był standard, ale 2 lata temu, teraz to przeważnie 6-8GB. Wg ankiety steama aż 54% ludzi ma 4GB ramu i więcej. Win7 x64 to aż 53.86% (na drugim i trzecim kolejno XP 14.90% i win7 14.65%). Więc można by rzec, że bardzo dużo ludzi jest są taką zmianę przygotowani 😛

  2. 64-bity? Po prostu do gry dołączyć Linuksa – wersję „Live” – i po problemie. Będą i 64-bity… i system taki sam – najnowszy jaki mieli programiści piszący grę… itp. itd. A do tego tanio, bo Linux jest darmowy. Z drugiej strony… bełkotanie o tym, że 64-bity dobre, a 32-bity złe (cztery nogi dobreee, dwieee złeeee, no ale leczyki jesteście za młode na ten cytat) nijak ma się do tego co określa się jako „grywalność”. Bo takie np. Angry Birds są grywalne. A produkcje DICE na 64-bity? Być może będą.

  3. Potencjał, nawet tak „starych” systemów jak MS Windows XP, jest ciągle w grach niezagospodarowany. A problemem nie jest pamięć RAM komputera (ile jej jest) – lecz prędkość działania procesorów i – w pewnym stopniu – ile pamięci ma karta graficzna. Tak więc 128-bitowy system operacyjny będzie tak szybki w grach… jak szybka będzie karta graficzna. Czyli dokładnie tak samo, jak 32-bitowy. I vice versa – dobra karta w „starym” kompie bije nędzowate GPU w CPU nawet gdy będzie Windows 8, 9 czy 10.

  4. kumpel33333 22 maja 2012 o 13:41

    wedlug mnie to jestesmy teraz na tak zaawansowanej grafice ze juz praktycznie lepsza byc nie moze wiec te ulepszanie na sile grafiki jest tylko poto zeby wiecej kasy zarobic, oczywiscie sa jakies tam roznice np listek trawy ladny gdzies tam rosnie ale normalnie grajac nie patrzacz przez lupe, nie widac roznicy np najnowsze tomb rider ma prawie tak sama dobra grafike jak stara legenda, ja nawet nie widze roznicy hd od takiego zwyklego obrazu chyba ze bym patrzl na piksele a nie na obraz ktore tworza 🙂

  5. Pomijam już tak oczywistą oczywistość, że da się „bez trudu” zrobić program (czyli i grę), która uruchomiona z systemu np. 32-bitowego sama przełączy CPU w tryb 64 bitowy i będzie chodzić „na 64”. Więc dla użytkownika byłoby to niezauważalne… i nie byłoby o co szumu robić.

  6. Ogólnie gry robią się byle jakie (wystarczy prześledzić np. ewolucję serii HOMM). Podobnie programiści 😉 , też robią się byle jacy. Owe 64-bity to nie po to, aby np. AI była tak dobra jak powinna była być, ale po to, aby np. łatwiej było puścić 10-minutowe intro z reklamami w full HD. A potem filmowe przerywniki. I tak przy każdym LOAD przez cały gameplay zaprojektowany na 2-3 godziny. I mówią, że to postęp.

  7. Konradzinski 22 maja 2012 o 14:47

    Gdyby jeszcze ten Frostbite oferowal cos niesamowitego. Niech panowie z Dice przyjza sie jak wyglada pierwszy Crysis i spala sie ze wstydu – BF ich silniku wyglada nie tylko gorzej, ale i chodzi kilkukrotnie mniej wydajnie. Wypinanie sie, najpierw na uzytkownikow XP, teraz na uzytkownikow 32-bitowych Vist i 7, to strzal we wlasna stope.

  8. @Slawek|jeśli gra nie wykorzystywałaby bibliotek directx i była uruchamiana bez systemu to może i byłoby to takie łatwe… A głównym problemem 32bitowców jest ograniczenie ilości RAMu, którego z racji lenistwa twórców gier jest potrzebne coraz więcej. A tego bez zmiany na 64-bitowego windowsa nie zmienisz…

  9. @kumpel33333 Zyski z konsol sa duzo wieksze niz z PC, dlatego kazda „najlepsza gra” (sa gusty i gusciki) gra jest na nia wydawana

  10. To nie jedyny powód dla którego warto mieć system 64-bitowy. Drugim jest możliwość wyposażenia komputera w większą ilość pamięci RAM. Wersje 32-bitowe obsługują tylko 2GB (albo 3). Obecnie 2 GB to minimum, więc dla gracza wybór jest prosty. Największym minusem sześćdziesiątek czwórek jest brak sterowników do starszych urządzeń. Jednak co by nie mówić, zmiana systemu, to normalna kolej rzeczy

  11. Och, a więc na moim 16 bitowcu nie pójdzie. :/

  12. @asrudy – Wersje 32 bitowe obsługują do 4 GB ramu.|Wersje 64 bit mają dużo wyższy pułap. Ostatnio pamięć była tania jak barszcz więc dobiłem do 16GB, śmiga to aż miło.

  13. >.< to chyba oczywiste, że na 32-bitowych nie pójdzie. Po co o tym pisać?

  14. Nie zauważyłem daty xDDDDDDDDDD

Dodaj komentarz