03.06.2012
12 Komentarze

Gears of War: Judgement – nowa porcja informacji, tym razem o multi

Gears of War: Judgement – nowa porcja informacji, tym razem o multi
Do sieci trafiła kolejna porcja informacji o Gears of War: Judgement. W przeciwieństwie jednak do wczorajszych rewelacji, te koncentrują się głównie na trybie multiplayer.

Jak wynika z najnowszego wydania magazynu Game Informer, głównym miejscem akcji (obserwowanej z perspektywy trzecioosobowej) Gears of War: Judgement jest Halvo Bay, miasto, w którym położona jest akademia Onyx Guard. W grze ma przypominać San Diego lub San Francisco z czasów II wojny światowej. Fabuła opowiadać będzie o losach drużyny KiloSquad, w skład której prócz znanych z głównej trylogii Damona BairdaAugustusa Cole’a wejdą jeszcze Garron Paduk (dezerter z Union Independent Republics, który walczył po „złej” stronie w Wojnach Pendulum) i Sophia Hendricks (postępująca zgodnie z regulaminem kadetka akademii Onyx Guard, której dalsze szkolenie przerwał atak Szarańczy).

Oprócz kampanii dla pojedynczego gracza, w produkcji znajdzie się także multi, w którym zmierzą się ze sobą żołnierze COGSzarańczy. Głównym trybem będzie OverRun, który jest swoistym połączeniem HordyBestii znanych z poprzednich części.

W drużynie COG dostępne będą cztery klasy (a przynajmniej tyle na razie ujawniono), a po stronie Szarańczy osiem. W ekipie ludzi do wyboru będą Damon Baird pełniący rolę inżyniera (potrafi ustawiać wieżyczki i dokonywać napraw zniszczonych fortyfikacji) żołnierz Augustus Cole (posługuje się LanceremBoomshotem, potrafi rozrzucać skrzynie z amunicją, może też dać pociski inżynierowi, co zagwarantuje mu nieskończoną amunicję w pukawce Blowtorch), medyk Sophia Hendricks (posiada uzdrawiający granat – gdy rzuci go w kierunku umierającego sojusznika, ten zostanie ożywiony) i zwiadowca Garron Paduk (posługuje się snajperką i potrafi wspinać się na zabudowania, by z lepszego miejsca oddać strzał).

Decydując się na zabawę Szarańczą będziemy mogli pokierować Wretchem (potrafi wspinać się na zabudowania i może krzyknąć, zwiększając swoją moc), Tickerem (niszczy fortyfikacje oraz granaty, a te ostatnie potrafi zdetonować, może też zwiększyć swoją prędkość i zostać przerzuconym nad barierami przez grenadierów), Kantusem (klasa lecząca), Grenadierem (posługuje się przede wszystkim granatami – jeden rzucony na wieżyczki COG wywoła ogromną eksplozję), Bloodmountem (walczy wręcz i może być dosiadany przez Grenadiera lub Kantusa), Maulerem (posiada wirującą tarczę, którą niszczy fortyfikacje obronne i wrogów, może też odbijać nią pociski przeciwników), Serapedem (może wydzielić z siebie trującą truciznę) i Corpserem (potrafi niszczyć fortyfikacje i eliminować wrogów ciężkimi atakami wręcz, posiada umiejętność poruszania się pod ziemią).

Na koniec jeszcze wypowiedź producenta wykonawczego w Epic Games, Roda Fergussona, dotycząca zaangażowania People Can Fly w prace nad Gears of War: Judgement:

People Can Fly jest bardzo zaangażowane zarówno w kampanię fabularną, jak i multiplayer, choć ekipa przede wszystkim koncentruje się na . Ten projekt właściwie my zaczęliśmy – zaproponowaliśmy fabułę i główne elementy rozgrywki. Cała reszta to dziecko People Can Fly. Oczywiście w prace zaangażowane jest też Epic Games. Myślę, że najlepiej oddaje to charakter gry – z jednej strony wprowadzamy coś nowego do serii, ale z drugiej w ekipie producenckiej są też twórcy poprzednich części, upewniający się, że to nadal będą znane Gearsy.

Data premiery wciąż nie jest znana.

12 odpowiedzi do “Gears of War: Judgement – nowa porcja informacji, tym razem o multi”

  1. Do sieci trafiła kolejna porcja informacji o tworzonym przez polskie People Can Fly Gears of War: Judgement. W przeciwieństwie jednak do wczorajszych rewelacji, te koncentrują się głównie na trybie multiplayer.

  2. Błagaaaaaaaaaaaaaaaaam, żeby było na PC błaaaaaaagaaaaammm

  3. Po co ci to na PC, skoro nie grałeś w dwójkę i trójkę? Ta część gry będzie takim wypełniaczem czasu do Gearsów 4 na nowej generacji konsoli. Obawiam się o jej jakość.

  4. To prequel, więc znajomość fabuły nie jest potrzebna. Nie do końca podoba mi się pomysł z klasami, imo nie pasuje to do GoWa.

  5. kaczmwoj1994 3 czerwca 2012 o 19:53

    Klasy w multi? Sam nie wiem, oby dobrze je zbalansowali (ich użyteczność na polu walki), bo inaczej może być źle. PCF nie ufam, dobrze, że nad projektem czuwa Epic Games. Jak na razie najbardziej przeze mnie oczekiwana gra.

  6. Rayearth@|Skoro to jest prequel to co za różnica, że na PC nie było drugiej i trzeciej części. Dodatkowo robi to PFC co zwiększa szanse na wersję PC.

  7. Z tego, co wiem, „Wojny Pendulum” mają swoje tłumaczenie na język polski, czyli „Wojny Wahadłowe”. Ten angielski potworek wygląda cokolwiek pretensjonalnie.

  8. Oby usunęli obrzyna …

  9. Bertok – Broń, z której pada połowa killi? No coś ty 😛 |Nifrenithil – Ale w tym wypadku makaronizm nie razi, i donioślej brzmi. Ja bym został przy eng.

  10. kaczmwoj1994 4 czerwca 2012 o 07:57

    Sergi|Połowa killi? to był sarkazm? Bo jeśli nie, to muszę się nie zgodzić. Obrzyn już dawno przestał być bronią numer 1 w multi, od miesięcy dominuje Gnasher. Tak naprawdę Obrzyna można spotkać tylko w DD w szybkiej grze, na rankingowych praktycznie nikt go nie używa.

  11. Byłoby bardzo fajnie gdyby to trafiło również na PC, w końcu jest to prequel- dobry start do portowania 2&3 na PC. Wielu ludzi nie miało okazji w to zagrać na konsoli, więc na pewno znalazło by się spore grono do kupna wersji PC. 🙂

  12. @kaczmwoj1994 – Pomyliło mi się, oczywiście chodziło o gnashera. W czasach gdy grałem w multi GoWa nie było drugiej strzelby.

Dodaj komentarz