Twórcy The Elder Scrolls Online: „Chcemy zmienić gatunek MMO”

W rozmowie z Gamasutrą Paul Sage, dyrektor kreatywny The Elder Scrolls Online stwierdził, że od jakiegoś czasu w grach sieciowych nie pojawiły się zmiany w systemie walki. Jego ekipa ma zamiar je wprowadził właśnie w swojej produkcji.
Jak mówi:
Chcemy, żeby starcia wyglądały na aktywne i reaktywne. Gracze muszą więc mieć wrażenie, że system walki podobny jest do tego z
The Elder Scrolls i by na jego widok powiedzieli: . […] Stoi przed nami spore wyzwanie. Rękawica została rzucona.
Sage dodaje również, że jego zespół chce zmienić sposób postrzeganie gier MMO. Według niego, „MMO” nie jest gatunkiem, a odbieranie go w ten sposób tylko ogranicza developerów. Jak mówi:
nie oznacza mechanizmów rozgrywki, to nie jest gatunek sam w sobie. Możesz mieć MMO, które z RPG-iem nie ma nic wspólnego. Najważniejszą rzeczą jest to, że nasza gra musi by w pierwszej kolejności wciągającym RPG-iem. Musi ona mieć mechanizmy rozwoju postaci, które wciągną gracza. Musi on czuć syndrom . A jeśli nie będzie on tego czuł, będzie to znaczyć, że nie udało nam się osiągnąć tego, co chcieliśmy. Chcemy by gracz myślał: .
Czytaj dalej
16 odpowiedzi do “Twórcy The Elder Scrolls Online: „Chcemy zmienić gatunek MMO””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Gracze mają wątpliwości, co do systemu walki, jaki znajdzie się w The Elder Scrolls Online, bowiem starcia maja nie odbywać się w czasie rzeczywistym. W jednym z wywiadów na E3 twórcy gry uspokajają, że system walki ma być „aktywny i reaktywny”.
Bioware przy ToRze wypowiadało się podobnie… a wyszło jak wyszło.
Za tak potężne pieniądze jakie się zyskuje z MMO musi być ten syndrom ”jeszcze jednej godziny”. Ja im z TES online nie wróże dobrej przyszłości.
A mi się zdaje, że chcą zmienić serię w coś co nie specjalnie spodoba się fanom serii.
Czyżby system Vats w TES? :>
„Chcemy zmienić gatunek MMO” bla bla, który raz już to ktoś powiedział?
@piecia997|Z tą różnicą, czy przy ToR komentarze były w miarę pozytywne i ludność szczerze aprobowała tą produkcję – pomimo tego, lekkie rozczarowanie dla developera. Tutaj mamy sytuację gorszą, bo jeszcze nie spotkałem słowa zachwytu nad tym bastardem (no bo jak to inaczej nazwać?).
po tym o przeczytałem w zapowiedzi w cda to śmiem wątpić że to będzie dobra gra.
„Chcemy zmienić gatunek MMO” – a gra wygląda jak setki darmowych MMO z Azji. Z pierwszych informacji można się spodziewać, że ta gra to będzie taki miszmasz innych MMO
@Kordgorn |nie sugeruj się komentarzami przed wydaniem gry.
Tyle gier miało obalić WoWa, tyle gier zmienia gatunek aż się głupio już tego słucha. Zamiast gadać niech się postarają
„Gracze muszą więc mieć wrażenie, że system walki podobny jest do tego z The Elder Scrolls”|Hahaha no dobre, czyli sprint+uderzenie i przeciwnik leży? Albo jedną strzałą z łuku obalasz? Czy jedno uderzenie sztyletem?
Przypuszczam,że Blizzard musi się jeszcze bardziej postarać
Będzie to pierwszy i jedyny MMO, w który prawdopodobnie będę grał z przyjemnością.
Ciekawy jestem co im z tego wyjdzie bo obiecywać to każdy potrafi
Nie wróżę tej grze sukcesu. Obecnie na rynku jest zbyt dużo gier MMO a za mało ludzi którzy chcieliby w nie grać. Zresztą uważam, że fajnie byłoby pograć w takiego Skyrima z kumplem ale tak to do TESa zwykle pochodzą ludzie ukierunkowani na samotną rozgrywkę…Nie wiem czy gra przyciągnie do siebie graczy. Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu The Old Republic ale pewnie zanim to zrobię to gra przejdzie na F2P albo padnie kompletnie…Taki już los MMO