07.06.2012
Często komentowane 47 Komentarze

E3 2012: Curiosity – nowa aplikacja od twórcy Fable z drogim DLC. Bardzo drogim

E3 2012: Curiosity – nowa aplikacja od twórcy Fable z drogim DLC. Bardzo drogim
O tym, że sir Peter Molyneux ma szalone pomysły, wiedzieliśmy od dawna. Teraz idzie o krok dalej. Do zapowiedzianej na E3 „gry” Curiosity ma zamiar oferować DLC kosztujące – bagatela – 264 tysiące złotych.

Curiosity to nie gra, a aplikacja szykowana z myślą o smartfonach i tabletach oraz PC, w której gracze z całego świata będą starali się za pomocą dłuta (np. stukając w ekran telefonu) przebić się do środka ogromnej kostki.

Proste i nieskomplikowane, prawda? Ale nawet taka „gra” doczeka się płatnego DLC. W rozmowie z portalem New Scientist Peter Molyneux zdradził, że dodatek do Curiosity kosztować będzie 50 tysięcy funtów (około 264 tysiące złotych). Co otrzyma za tę kwotę szczęśliwy (a raczej szalony) nabywca rozszerzenia? Diamentowe dłuto, 100 tysięcy razy potężniejsze od podstawowego. Prawda, że niesamowita oferta?

Molyneux zaznacza jednak, że nie chodzi o samą kwotę (która, jak przyznaje, jest „szalona”), a o eksperyment. Chce w ten sposób przetestować psychologię w odniesieniu do mikrotransakcji. Ciekawe, ile osób skusi się na to DLC.

47 odpowiedzi do “E3 2012: Curiosity – nowa aplikacja od twórcy Fable z drogim DLC. Bardzo drogim”

  1. O tym, że sir Peter Molyneux ma szalone pomysły, wiedzieliśmy od dawna. Teraz idzie o krok dalej. Do zapowiedzianej na E3 „gry” Curiosity ma zamiar oferować DLC kosztujące – bagatela – 264 tysiące złotych.

  2. Coś za bardzo mu się ten Minecraft spodobał.

  3. „płaci za pseudo dodatek 264 złoty” to chore.

  4. Ludzie, Polacy, nie dajcie się! I tak wiem, że wielu Amerykan zapłaci za te DLC, ale my się nie dajmy.

  5. Molyneux i ewolucja wsteczna 😀 ? Nie, serio. Facet coraz gorzej prosperuje o_O .

  6. To głupie raczej że ktoś takie coś kupuje za 264tyś zł.Ja takie DLC nawet nie chce widzieć najlepiej za Free lub 15zł symboliczne.

  7. dziwi mnie jedno czemu cena Fable 3 stoi cena w miejscu nic się nie zmienia hmm

  8. Facet chce zarobić 😉

  9. SlowedGiant041 7 czerwca 2012 o 15:42

    haashaahahahhaahhahahahahahahahahaha must have

  10. Molyneux? Nie wierzcie w jego kłamstwa!

  11. A może on ironicznie chce przekazać, co praktycznie inni (np. EA) dają jako DLC do swoich gier…

  12. Za dużo. Nikt nie kupi albo kupi jedna osoba… tysiąc albo dwa to już ale 50? nie.

  13. E, panowie bulwersy przecież on chce sobie „zażartować’ i ew. zliczyć bogatych idiotów na świecie. 😀

  14. diamentowe dłuto ?! za taką małą cenę ? panowie to jest okazja życia XD

  15. on po prostu kpi z całej tej polityki dodatków dlc… a wy się bulwersujecie…

  16. Amerykanie będą kupować to bo nie mają na co wydawać kasy

  17. on sobie żartuje co do ceny dlc a zawartości, przy okazji chce zaliczyć paru „szczęśliwych” ludzi

  18. dobra, mam już 100 zł kto się dorzuci resztę?

  19. Na pewno…

  20. CoteQ ja mam drugie 100 zł 🙂

  21. mam 500 moge sie dorzucic

  22. Haha, nie mam pytań jakie bulwersy, a to zwykła ironia, i jak ktoś niżej napisał – wyśmiewka z tych całych DLC, gdzie za 4 mapy płacisz 5 dych ( vide Cod )

  23. Przypomina mi się ta (nie)sławna aplikacja na iPhona za 1000 zielonych.

  24. @konio |Ironia na której można zarobić ponad 250 kafli:P Nice move, mr. Molyneux…

  25. Epicki ruch.Dlacze mam wraźenie że po „badaniu psychologi w odniesieniu mikrotranzakcji” dłuto trafi do rekordu Ginessa w edycji dla gracza za najdroższy DLC i najbardzie rozchwytywany wśród osób nie mających doświadczenia w grach. |Za pewnie później i tak udostępnią go dla wszystkich,lub też sami gracze przygotują własną wersję Diamentowego dłuta,co się odwlecze to nie uciecze. Legendarny pomysł,nie ma co.Oby pieniądze które otrzymają spożytkowani na Fable-podobną produkcję z rzeczewistymi obietnicami ;-

  26. W środku kostki znajduje się ogromny trollface. Sorki za spojler chłopaki…

  27. @Coteq, mogę dać dychę.

  28. Pomyślmy. Nawet jeśli coś zmotywuje mnie do brnięcia wgłąb tej kostki, to będę musiał wykonać kilkadziesiąt milionów kliknięć, bo skoro ktoś ma narzędzie 100tys. razy silniejsze i dalej ma się przy tym bawić, to nie może się dokopać do celu po 100, 150 czy 200 klikach. Zatem zwykły szarak wykona 200*100000=DWADZIEŚCIA MILIONÓW! Nie sądzę również, by po drodze można było trafić na coś interesującego, bo ten z wypasionym dłutem zwyczajnie nie miałby szans się w to wstrzelić.

  29. @BAMsE |To (opłacalny) eksperyment społeczny. Gracz z superdłutem pewnie po prostu wbije się do środka w kilkanaście sekund. Taki „instawin”:)

  30. Świetny pomysł! Molyneux chce coś pokazać tym sposobem. Zawsze jeżeli znajdzie się ktoś gotów za coś zapłacić to znajdzie się ktoś kto mu to umożliwi.

  31. Konradzinski 7 czerwca 2012 o 20:13

    W srodku kostki siedzi chwicy Molyneux i ze zlosliwym grymasem na twarzy oferuje kolejne DLC, tym razem za 1 mln $ bedzie mozna kupic betonowa pale bejzbolowa, 1000 razy twardsza od drewnianej, zeby grzmotnac go nia w jego glupia lepetyne 😉 .

  32. „Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej.”

  33. Dosyć interesująca inicjatywa. Będę wyczekiwał na wyniki tego „eksperymentu”.

  34. Kupią to tacy ludzie, dla których wydanie 264 tys. zł jest podobnie odczuwalnym wydatkiem jak dla mnie 10 zł 😛

  35. Niech mi ktoś da 50 tysięcy funtów, to mu to długo osobiście przyniosę i wykuje coś na ścianie o_O

  36. dłuto* jakieś długie rzeczy mi się marzą…

  37. A wiecie jak zostałem milionerem? NIE WYDAWAŁEM KASY NA TAKIE PIERDOŁY. Swoja drogą inicjatywa ciekawa, zobaczymy ilu się skusi.

  38. Po pierwsze, ktos napewno to kupi (conajmniej jedna osoba) Po drugie, ciekawie ile skrag bedzie ze ludzie sobie przez ta gierke smartphony zniszczyli.

  39. To trzeba być idotą…

  40. A w kostce nic nie ma 😛 Sukces tej akcji (a jestem tego pewien) dowiedzie tego, jak poryty jest rynek gier – Jak wiele gracze są w stanie dać za rzeczy zupełnie bezwartościowe.

  41. I w taki sposób zarabia się miliony…

  42. Stopniowo przechodzimy z kupowania racjonalnego na emocjonalne: co z tego że mam grę roku skoro wszyscy wokół ją mają? Peter znów staje się prekursorem, chociaż uważam że już Vita – jako absurd cenowy -była nieśmiałym krokiem w tym kierunku.

  43. DOBRA REKLAMA

  44. Muszę powiedzieć, że jestem ciekawy efektów. Psychologicznie warte obserwacji. 🙂

  45. To wszystko jest [beeep] pomyślane i kij z tym dłutem, nie ono samo jest eksperymentem. Chodzi o grę, która jest bez sensu i ludzie to wiedzą, ale i tak kupią żeby zobaczyć o co kaman. Poza tym ta gra napędzi sprzedaż ekranów do telefonów 😛 .

  46. może w środku jest kod który można wymienić na 50000 funtów: ci co kupią te dłuto odzyskają kasę, ale dość szybko skończą w to grać, a ci co nie kupili musieliby kliknąć wiele milionów razy (obstawiam miliard), a to może być kilka miesięcy/lat nieprzerwanego bardzo szybkiego klikania czyli praktycznie niemożliwe (prędzej urządzenie padnie/promocja by się skończyła/komu by się chciało?). Gdyby nie hakerzy to miałoby sens.

  47. Ale powiedzcie kto normalny kupi takie DLC ? 🙂

Dodaj komentarz