rek
08.10.2012
Często komentowane 20 Komentarze

East vs. West: A Hearts of Iron Game – Zimna Wojna dla „hardkorów” [WIDEO]

East vs. West: A Hearts of Iron Game – Zimna Wojna dla „hardkorów” [WIDEO]
Firma Paradox Interactive opublikowała pierwszy zwiastun swojej nowej strategii dla prawdziwych „hardkorów” – East vs. West: A Hearts of Iron Game. W nowej odsłonie znanej serii przyjdzie nam wziąć udział w Zimnej Wojnie.

W East vs. West: A Hearts of Iron Game gracze pokierują dowolnym państwem, które liczyło się w czasie Zimnej Wojny na scenie politycznej. Strategia pozwoli wziąć udział w trwających ponad 40 lat wydarzeniach – rozgrywka rozpocznie się w roku 1946, a zakończy w 1991. To od nas zależy, czy podążymy historycznym torem, czy też zmienimy jego bieg.

Gra ukaże się w drugim kwartale 2013 roku. Poniżej znajdziecie jej pierwszy zwiastun:

20 odpowiedzi do “East vs. West: A Hearts of Iron Game – Zimna Wojna dla „hardkorów” [WIDEO]”

  1. Firma Paradox Interactive opublikowała pierwszy zwiastun swojej nowej strategii dla prawdziwych „hardkorów” – East vs. West: A Hearts of Iron Game. W nowej odsłonie znanej serii przyjdzie nam wziąć udział w popularnej ostatnio w grach Zimnej Wojnie.

  2. Me gusta. Na pewno kupię(ostatnio nabyłem trójkę i jestem oczarowany).

  3. Ale miazgun się szykuje!

  4. No, no o takiej grze to ja marzyłem. Jeszcze do tego książka „czerwony sztorm” i… No to co atakujemy Polską RFN ?

  5. @maxyman42: „gracze pokierują dowolnym państwem, które liczyło się w czasie Zimnej Wojny na scenie politycznej” więc racej wątpię:D

  6. @foltrest|W serii Hearts of Iron zawsze była możność pokierowania Polską, więc jak na mój gust atak Polski na RFN będzie możliwy ;]

  7. @foltrest|Polska w tym okresie, z swoją 400 tysięczną armią liczyła się na sferze europejskiej. Co prawda jako satelista ZSRR, ale jednak nie byla to podpierdolka

  8. normalnie fap fap fap

  9. Ortheon, a przed wojną w pierwszej 10, gdzieś słyszałem, że 4 armia świata.

  10. Chyba chodzilo ci o 4 co do wielkosci armie aliancka ;]

  11. Ciekawie się zapowiada.

  12. Czas wyzwolić zachodnią Europę od imperialistów :DA co do możliwości grania Polską Rzeczpospolitą Ludową to martwią mnie trochę te flagi w dolnej części zdjęcia bo wygląda to trochę jak ekran wyboru państwa. Ale jak to bywa w grach Paradoxu mody zmienią to i owo.Denerwujące jest wepchnięcie znaków cyrylicy do nazw państw bloku wschodniego, co w przypadku Polski jest bezsensowne i raczej dziecinne.

  13. @maxyman42 – Polska była pod względem liczebności 6 armią aliancką. Wyprzedzały nas ZSRR, USA, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz Francja jeśli wziąć pod uwagę stan liczebności armii Francji z 1940. Pod względem liczebności w 1945 Polska była 4 na kontynencie europejskim jeśli zsumujemy armie ze wschodu i zachodu, oraz 5 aliancką, po Chinach.

  14. Eglab, dzięki za wyjaśnienie;)

  15. @DWPL drogi panie jak widzę nigdy nie miałeś do czynienia z serią HOI (Hearts of Iron) W grach Paradoxu EU HOI możemy grać dowolnym państwem z lat nawet jak pół gry będziemy grali np Niemcami to po zapisaniu możemy za pomocą wczytania przesiąść się na Polskę i każde inne państwo. A owe 7 flag o które się tak boisz oznaczają najważniejsze państwa dla konfliktu i ich kontrola przyniesie nam największe emocje. Chyba spróbuje swoich sił Tybetem 😀

  16. Może to i banalne, ale jeśli w grze występuje polski akcent to gra od razu ma u mnie plusik :]

  17. Mam cichą nadzieję, że nie stanie na tym, że wybór Polski skończy się jak w większości strategii tego typu: okropnym gwałtem po dziesięciu turach rozgrywki.

  18. Paladyn_Rage – w poprzednich grach HoI można było się wybronić jeśli postawiłeś na brygady AT, AA i piechotę – trochę manewrowania to wymagało, ale zakładając „skupienie wysiłków narodu” na obronieniu się przed Niemcami (i później ruskimi) to nie tylko można było przeżyć 10 lat, ale też podbić Niemcy i ładny kawałek europy 🙂 Do tego stopnia, że Polska stawała największym mocarstwem w Europe obok Rosji. Ubaw naprawdę przedni 🙂

  19. MrKUFEL – grałem Tybetem, nudy. Oni są tak neutralni, że ciężko z kimkolwiek pójść na wojnę. A jak już się uda, to masz prawie cały czas pod górkę (inne kraje są albo lepiej uprzemysłowione, albo mają mocniejszą armię – no i 2ga Wojna Światowa już jest w tak zaawansowanej fazie, że ciężko cokolwiek zdziałać bez podpadnięcia na celownik sąsiadów co kończy się śmiercią).|Fajnie się gra na Karaibach – co prawda prawie wszyscy są sprzymierzeni z USA (>_<), ale i tak można sobie popodbijać kilka wysepek 😉

  20. @MrKUFEL: Ale to nie jest kolejna Europa Universalis, a w opisie jest „gracze pokierują dowolnym państwem, które liczyło się w czasie Zimnej Wojny na scenie politycznej”…

Dodaj komentarz