Seabassowi podoba się silnik FIFY
Serie FIFA i Pro Evolution Soccer to dwa największe obecnie cykle gier piłkarskich. Rywalizacja między tymi dwiema produkcjami jest, jak zwykle, zacięta.
Jeżeli chodzi o rynek konsol, FIFA być może okaże się w tym roku lepsza od konkurencji. Wygląda na to, że ojciec Pro Evo, Shingo „Seabass” Takatsuka, docenia przeciwnika. Na pytanie, czy – gdy byłaby możliwość – skorzystałby z silnika FIFY, odpowiedział twierdząco. Chwali technologię użytą w najnowszym dziele „Elektroników”, jednak nie obyło się bez krytyki (modelowanie postaci).
Czy zatem doczekamy się kiedyś PES-a na silniku FIFY? Raczej nie. No, chyba że EA zamieniłoby się w organizację charytatywną…
Czytaj dalej
-
Marathon z orientacyjną datą premiery i ceną. Zobacz 20-minutowy materiał z rozgrywką...
-
1Twórcy Hollow Knight: Silksong chwalą się fenomenalną sprzedażą. Zapowiedziano...
-
2. sezon „Fallouta” zobaczymy wcześniej. Amazon Prime Video przyspiesza...
-
2 gry za darmo do odebrania na Steamie. Średniowieczne MMO i oldschoolowa zręcznościówka...
