25.07.2009
Często komentowane 14 Komentarze

Sceny miłosne w Alpha Protocol będą satysfakcjonujące

Sceny miłosne w Alpha Protocol będą satysfakcjonujące
Kontrowersji nigdy za wiele. Tego samego zdania są prawdopodobnie chłopcy z Obsidian, którzy nie kryją się z faktem, że w ich nowej grze ? Alpha Protocol ? uświadczymy ?satysfakcjonujących? scen miłosnych.

Dobrze przeczytaliście. Choć słowo „satysfakcjonujące” można interpretować na wiele sposobów, ale takiego właśnie określenia użył Nathan Davis, jeden z autorów gry. Zaznaczył jednak, że nie powinny one obrazić nikogo, nawet tych, którzy widząc tego typu sceny, od razu rzucają się z widłami na pudełko z grą, z zamiarem spalenia go na stosie.

Davis dodał także, że w trakcie scen miłosnych nie będziemy mogli sterować naszym bohaterem (już słyszę jęk zawodu wydobywający się z samczych piersi) – a fragmenty te będą przedstawiane za pomocą nieinteraktywnych przerywników filmowych.

Okazji do zawarcia bliższej znajomości będzie kilka – na naszej drodze stanie bowiem kilka żeńskich postaci niezależnych (mówiąc językiem nie-gracza: kobiet), z żołnierką Sie i treserką (ciekawe czego) Miną na czele. Czemu się jednak dziwić? Prawdziwy szpieg, a takim jest Michael Thorton, jest WSZECHstronny, prawda? W końcu ma coś i z Jamesa Bonda


14 odpowiedzi do “Sceny miłosne w Alpha Protocol będą satysfakcjonujące”

  1. tjaaa, ciekawe jaki wplyw te kobitki beda miec na rozgrywke ?

  2. Mariusz Saint 25 lipca 2009 o 07:50

    A potem wielkie oburzenie, jak to Japończycy grają w „zbereźne gry”…

  3. A niech se graja, kto im zabroni 😛

  4. oburzenie było bo gier tego typu nie ma u nas.

  5. Już to czuje. POlitycy będą się poPiSywać jak to oni dobrze (nie)rozeznani i będą psioczyć jaka ta gra zła jest. Moja mama usłyszy to pitolenie i powie „Co z tego? Mój Arek ma ledwo 15 lat i grał w to.”

  6. @Bimber1995 – Nie pi***ol! Takie sceny w grach to już nie nowina. Weźmy na przykład Mass Effecta czy naszego rodzimego Wiedźmina nikt wielkiej afery z tych gier nie robi, a tzw satysfakcjonujące sceny miłosne są w nich obecne.

  7. anykey, właśnie przeciwnie. Do Mass Effecta się ostro media przyczepiły. I chcąc nie chcąc, Bioware miał darmową kampanię reklamową. :]

  8. @buczek93 pewnie jak w Wiedzminie… karty

  9. Oburzenie bedzie ale tylko jesli gra bedzie bardzo dobra, jak zrobia jakas kaszane to wszyscy o grze szybko zapomna;)

  10. TheNatooratx 25 lipca 2009 o 10:16

    „w ich nowej grze – Alpha Protocol – uświadczymy „satysfakcjonujących” scen miłosnyc”

    http:www.absolutepopart.com/catalog/Amazingly.jpg

  11. A ja mam psioczenie ignorantów w okolicach dwunastnicy… Dostatecznie głęboko, bym nic nie dosłyszał. 😛 A sam pomysł, choć nowiną nie jest, bardzo interesujący, doprawdy ciekaw jestem, w jaki to sposób będą te przerywniki satysfakcjonujące.

  12. Nie wiem czemu ale pierwsze imię mi się kojarzy z ssaniem xD a drugie nie powiem z czym xD (zmieńce a na eta…)

    taki zboczek jak ja nie opuści tego tytułu xDDD

  13. Gra zapowiada się ciekawie, jak wyjdzie to kupię. A co do scen miłosnych :jestem za.

Dodaj komentarz