Super Street Fighter IV w marcu?
W ofercie internetowego sklepu GameStop pojawiła się bowiem wspomniana Super Street Fighter IV. Jak pamiętamy, gra miała zostać wydana w niższej cenie niż standardowe premierowe edycje. Przedstawiciele sklepu twierdzą, że produkcja ukaże się na rynku – przynajmniej w Stanach Zjednoczonych – 23 marca. Nabędziemy ją w cenie 40 dolarów.
To dość dużo, jak na reedycję. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że te dane mogą nie być ostateczne – w końcu Capcom na razie nie podał oficjalnej daty premiery oraz ceny swojego najnowszego dzieła. Przypomnijmy, że w SSF IV twórcy chcą w głównej mierze usprawnić rozgrywkę oraz dodać nowych wojowników (m.in. T.Hawk oraz Juri). Dodatkowo autorzy obiecują, iż osoby, które posiadają podstawową wersję Street Fightera IV, otrzymają dodatkowe bonusy, choć nie wiemy jeszcze jakie. Niestety na razie reedycja została zapowiedziana wyłącznie na Xboksa 360 i PlayStation 3.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Super Street Fighter IV w marcu?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Capcom lubuje się w wydawaniu odświeżonych wersji swych największych hitów. Teraz przyszła kolej na czwartą odsłonę Street Fightera, Super Street Fighter IV, która ma pojawić się wiosną przyszłego roku. Chyba wiemy już, kiedy dokładnie.
Niemal pewne jest to, że gra wyjdzie na PC. Capcom jest jednym z ważniejszych sojuszników PC mimo jego konsolowego rodowodu. Capcom jest jednym z moich ulubionych producentów gier. Wyżej jest chyba tylko UbiSoft.
Już widzę tą „obniżke” cenową w Polsce… „Coo? SSF4? Głośna marka? Ale reedycja? Nowe postacie? Ok, sprzedajemy za 100 zł… frajerzy i tak kupią” -_-
Oj sorry… PS3 i XBOX360 ? No to 200 zł 😛
Pewnie DeeJay Kochany jamajczyk mego brata też będziePS MAXOUT!
Otóż to. Capcom tak nie dyskryminuje PC’tów i się cieszę z tego. Między innymi też powodem są bardzo wysokiej jakości konwersje ich gier na PC. Tylko przy Lost Planet lekko skopali sterowanie 😛 |W Street Fightera… Nie grałem… Pal licho, kiedyś się kupi ;] Pad mi dopomoże ;]
Fajnie by było, gdyby do postaci dorzucili Maki i Ingrid – dwie z trzech moich ulubionych fighterek z Street Fighter Alpha 3 Max (trzecią jest Sakura, ale ona już jest w czwórce)