33
Mass Effect 2 bardziej przypomina shooter? BioWare: „i tak ma być”
Według Zeschuka, choć podkreślał on, że Mass Effect jest jednak „rolplejem”, fakt, że w strzelankach headshot to headshot jest jeszcze silniej zaakcentowany w sequelu tej kosmicznej sagi.
„Najważniejsze, by strzelanka przypominała shooter. Bardzo chcieliśmy pozostawić elementy, które sprawdziły się w Mass Effect, takie jak intensywność walki, całą tą kinową jakość oraz emocjonalny charakter opowieści, ale też upewnić się, że reszta stoi na podobnym poziomie” – tłumaczy Zeschuk.
„To co stworzyliśmy naprawdę bardziej przypomina nowy gatunek: shooter/RPG” – dodaje Muzyka. „Nie ma wielu gier, które posiadałyby wszystko to, co nasza produkcja – taki rodzaj wyborów, tak głęboką eksplorację świata, system rozwoju bohaterów, fabułę, narrację,ale również wrażenia płynące ze strzelanin. Mass Effect 2 jest czymś unikalnym w swej głębi i intensywności – a wszystko to zamknięte jest w jednym pudełku, co powinno ucieszyć miliony fanów” – dodaje.
Niezależnie od tego, co o tym myślisz, zajrzyj do naszej GALERII, gdzie trafiła garść nowych screenów z Mass Effect 2 (w tym jeden przedstawiający nową wersję Garrusa z jedynki).
Czytaj dalej
33 odpowiedzi do “Mass Effect 2 bardziej przypomina shooter? BioWare: „i tak ma być””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W dzisiejszej zapowiedzi Mass Effect 2 Hut narzekał trochę, że gra przypomina w większym stopniu strzelankę aniżeli RPG. I właśnie ten temat poruszyli założyciele BioWare, Greg Zeschuk i Ray Muzyka w rozmowie z serwisem NowGamer.
No cóż, jak chce się RPG to jest Dragon’s Age. Przynajmniej w wersji PC. A Mass Effect 1 był już bardziej shooterem wiec nie dziwne, że to samo będzie w sequelu. Takie czasy i wymagania rynku (w kwestii mainstream, na szczęście jest jeszcze nisza i tam potrafią zrobić dobre RPG, tylko nikt o takich potem nie mówi).
I bardzo dobrze, bynajmniej rozgrywka będzie bardziej dynamiczna.|Taki mix jaki zastosowano w starym System Shocku, nadal się świetnie sprawdza.
Widzę sukces Borderlands ma wpływ na inne gry ;]
GodGift – a co ma do tego sukces Borderlands?! BioWare juz wczesniej mowilo, ze przeciwienstwie (buahaha) do poprzedniej czesci gra bedzie czyms w rodzaju SHOOTERA z dosc rozwinietymi mozliwosciami RPG. Ale coz w CDA takie gry to wciaz Action RPG (i pomyslec, ze kiedys sie zastanawiano czy Diablo to action RPG – przy tym to baldur’s gate)… Ta gra to shooter z ELEMENTAMI RPG, a tworcy swoje intencje wyrazili dosc jasno juz kilka miesiecy temu. Dziwi mnie tez dlaczego ME2 zostalo np. gra RPG targow E3
zdaniem CDA oczywiscie. Ta gra jest w co najmniej ROWNYM stopniu RPG i shooterem co znaczy, ze nie mozna jej nazywac tylko RPG bo to inny gatunek gier. Gra tworzy na swoj sposob odrebny gatunek i RPGiem jako takim nie jest.
I dobrze… Wolę shootery
Mass Effect był bardzo dobrym połączeniem shotera TPP z wyborami moralnymi i zadaniami, jeśli w dwójce walka będzie dopracowana jeszcze bardziej to się cieszę 😉
No właśnie że Mass Effect 2 dla mnie JEST jednak grą RPG (z duża dozą Action, ale jednak). RPG to nie tylko statystyki, umiejętności, wybór wyposażenia itd. To także obszerny świat i moralne wybory, których tutaj jest od groma, a każdy ma wpływ na rozgrywkę. To są też przecież znamiona świata RPG, ostatnimi czasy chyba nawet ważniejsze niż owe levelovanie i statystyki, które wciskane są w przeróżne gry (Battlefield Heroes chociażby). Mass Effect jest więc dla mnie: dobrym RPG i świetnym shooterem.
To niech moralne wybory, dialogi i świat zostawią a reszta niech będzie shooter i dla mnie bomba
Takie ShooteRPG 😀
Pffff… wystarczy że na Mass Effect I dałem się nabrać, drugi raz nie popełnię tego samego błędu.
Mass Effect było po prostu grą ponad przeciętną, grą bardzo dobrą. Każdy powinien w toto zagrać, bo nie da się tego inaczej nazwać niżeli majstersztykiem. ;]
W fragmencie, udostępnionym na PGA nie było ŻADNYCH elementów RPG. Mimo, że jestem fanem BioWare, to z tą grą naprawdę nie wiążę nadziei. To będzie, jak mówi mój nauczyciel geografii, kucha.
@Professor RPGiem moze jako takim nie jest, ale sie do takowych zalicza,tak samo jak czolg to nie samochod ale wciaz pojazd poruszajacy sie po ziemi ^^’ Co do samego ME2 nie mam wątpliwości czy kupie, bo kupie na pewno ale niestety dopiero po dłuższym czasie od premiery gdy produkcja troszke stanieje ^^
Osobiście ten shooterowy aspekt ME1 bardzo mi się podobał. Rozgrywka była taka szybka, prosta i przyjemna – w sam raz na mały przerywnik w sesji. Tak, czy inaczej, czekam z na to „Borderlands TPP” z niecierpliwością. 😉
Nie porównywałbym ME do Borderlands. Pozatym to już nudne, jest więcej shooterów RPG
Żeby się nie ******* od tego zachwytu nad własną produkcją… podejrzewam że będzie to ta sama gra co 1 nieco tylko zmodyfikowana. Dla mnie to nie jest do końca dobra wiadmość.
Shooter czy nie, dla mnie najważniejsza jest fabuła.
No nareszcie Headshot to hetshot i jest zabójczy nawet z pistoletu! |(max 2-3 szczały kiedy ktoś nosi hełm)|Jak ja sie wkurzałem kiedy w Falloucie3 musiałem nieraz cały magazynek nawalać prosto w czache aby mutand padł.
Hyh, średnia fabuła dla RPG jest genialną dla FPS. Po prostu poszli po najmniejszej linii oporu.
I tak przyjdzie mój sąsiad – popatrzy jak gram z godzinkę i stwierdzi: „Za dużo chodzenia i gadania, wziął byś przestał grać w te durne RPGi i zagrał w jakiegoś porządnego FPS-a” 😀
A grę oczywiście kupię – nie ma innej możliwości. Choć mimo wszystko wolę cRPGi w stylu BG, KOTORa lub DA:O, to taka hybryda gatunków jaką jest ME mi jak najbardziej odpowiada – jak kiedyś rzekłem: ME jest zbyt rozbudowany na to żeby być TYLKO shooterem, ale z drugiej strony zbyt mało rozbudowany aby być tylko cRPG, za to jest świetnym „czymś pomiędzy”.
Zbyt rozbudowany jak na shooter? Bo jest kilka dodatkowych przycisków posa WSAD-em i fire?
Mouzess – nie chodzi o te „kilka dodatkowych przycisków”. A o co chodzi? Odpowiem tak: Ile jest shooterów z tak rozbudowanym systemem rozmów? Ile jest shooterów z tak rozbudowaną listą umiejętności rozwoju postaci? Ile jest shooterów z tak rozbudowaną fabułą? Ile jest tak długich shooterów? Ile jest shooterów z taką ilością ekwipunku? Oczywiście listę odnoszę do shooterów, bo jak bym przyrównywał do cRPGie to by tyle „rozbudowanych” słów by się nie pojawiało. 😀
A mi chodzi o to, iż może rzeczywiście jest ROZBUDOWANYM SZUTEREM, ale nie ZBYT ROZBUDOWANYM, a tego się czepiłem. Mimo wszystko 200 IQ do niego mieć nie trzeba.
Mouzess dobrze mowi.|Zawsze uwazalem ME za strzelanke z elementami RPG(malo tych elementow, ale i tak wiecej niz w Quakeu). ME2 ma byc jeszcze bardziej strzelankowe niz 1, o tym bylo wiadomo od dawna, wiec nie wiem skad takie zdziwienie.
Jak pierwszy raz grałem w ME to się szybko odbiłem bo za mało mi tam było shootera… Ale spróbuję jeszcze raz z innym nastawieniem. Tym razem bardziej będę się roskoszował fabułą
Zresztą martwi mnie – jeśli oceniać jedynkę wyłącznie „szuterowo”, to wypada słabawo. Ciekawe, czy nieco jednak podpicują te elementy w sequelu.
Ta gra będzie SHOOTEREM Z ELEMENTAMI RPG, TAK SAMO JAK JEDYNKA. Tyle w tej sprawie.
A ja chciałbym aby postępy w „szkoleniu” były bardziej widoczne u żołnierza. No ale dobrze, ze poprawiają walkę przyda się mały bust. I jeżeli ma być jakiś wątek miłosny to i to by było miło poprawić. W jedynce jakoś tak słabawo było z tym.
Kulas – ZA MAŁO shootera??!! Ło matko, to ty może lepiej nie oddalaj się od Unrali, Serious Samów i Counter Srike’ów, bo chyba tlko tam będzie wystarczająco dużo Schootera (żart, jakby było to obraźliwe, to przepraszam.)
Eps, unreali chciałem żec.