11.11.2009
10
Bully 2: Kompozytor ścieżki dźwiękowej ujawnia (przez przypadek) sequel Bully´ego!
Serwis Gaming Liberty miał okazję wziąć na spytki Shawna Lee, kompozytora ścieżki dźwiękowej do gier The Getaway (kiepski klon GTA firmowany przez Sony) oraz Bully (świetny klon GTA, rozgrywający się w szkole i tworzony przez studio Rockstar). Facet się wygadał i...
… zapytany o to, czy miałby ochotę pracować jeszcze nad soundtrackiem do jakiejś gry, odpowiedział: „Oczywiście. Wygląda zresztą na to, że w całkiem niedalekiej przyszłości zajmę się ścieżką dźwiękową do Bully 2„. Na co fani oryginału zakrzyknęli radośnie – hurra! I wrócili do świętowania 11 listopada.
Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “Bully 2: Kompozytor ścieżki dźwiękowej ujawnia (przez przypadek) sequel Bully´ego!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Serwis Gaming Liberty miał okazję wziąć na spytki Shawna Lee, kompozytora ścieżki dźwiękowej do gier The Getaway (kiepski klon GTA firmowany przez Sony) oraz Bully (świetny klon GTA, rozgrywający się w szkole i tworzony przez studio Rockstar). Facet się wygadał i…
jeeeeeeeeeeeeeessssttttttttttttt 😀
fajnie. tylko jakby na kompa dali ja rownoczesnie z xboxem a nie 2 lata pozniej.
ech kompozytor nas napalił muk dać chociarz swoją muzykę do gry…
hahahah rozwalacie mnie coponiektorzy:D:D:D:D:D hehe|nie zwracajac uwagi na bledy emmmm nie gralem ale przymierzam sie wiec jak mi sie spodoba napewno tez bede sie cieszyl z 2czesci.pozdrawiam
jedynka jest świetna, oby dwójka była jeszcze lepsza
Hut, nieco przesadziłeś pisząc, że Getaway jest kiepskim klonem GTA 😛 Ma ciekawą fabułę, niezle przerywniki i wciąga jak bagno. Należy dodać też że było jedną z pierwszych gierek gdzie nie było paska zdrowia, amunicji ani mini mapy. A co do newsa to Bully jest dla mnie nijakie i wali mnie czy wyjdzie druga część 😛
Super mam Bulliego 1|napewno kupie 2
Jedynka była super, dopóki nie zaczęło mnie wywalac do windowsa co 5 minut. Mimo ponownego zainstalowania i to nowej, wymienionej płyty.
AAHAHA! Bully 1 mam zaliczone na 89% co jest sporym sukcesem,bo w GTA mi sie nigdy nie chcialo;P ale atmosfery Bully’ego nie da sie oddać słowami trzeba zagrac…te wagary,lekcje,dziewczyny,bójki…MNIAM!;]