14.12.2009
Często komentowane 18 Komentarze

Mass Effect 2 – pierwsze informacje o nowej Normandii. To apartament, nie statek. Z rybkami…

Mass Effect 2 – pierwsze informacje o nowej Normandii. To apartament, nie statek. Z rybkami…
Najnowszy numer magazynu Game Informer przynosi nie tylko pierwsze szczegóły o Dead Space 2, ale też świeżych kilka informacji o Mass Effect 2 – a w szczególności tych dotyczących nowej Normandii, statku kosmicznego, którym podróżuje Shepard.

Okazuje się, że na początku rozgrywki w Mass Effect 2, znana z „jedynki” Normandia, statek dowodzony przez głównego bohatera, ulega zniszczeniu. Szybko jednak dostajemy pod kontrolę kolejny okręt, tzw. Normandię SR2. I to właśnie jej sporo miejsca poświęcili redaktorzy Game Informera.

Statek w Mass Effect 2 będzie większy od swego poprzednika i podzielony na cztery sekcje: kapitańską, bojową, mieszkalną oraz techniczną.

Pierwsza z nich należeć będzie oczywiście do nas. Tutaj sprawdzimy nasze postępy w rozgrywce i wszelkie osiągnięcia oraz statystyki naszej drużyny. Będziemy mogli także za pomocą szafy (jak w The Sims 3…) zmienić wygląd noszonej zbroi (tą możliwość będzie miał niestety tylko Shepard). Kajutę kapitana ozdabiać będą zdobyte trofea oraz… akwarium pełne rybek z różnych planet.

W sekcji bojowej znajdziemy natomiast zbrojownię oraz laboratorium techniczne, w którym niejaki Mordin będzie mógł ulepszać arsenał drużyny zdobytymi podczas zabawy minerałami. Stąd też wyruszymy na misje, o których powiadamiać nas będzie Kelly Chambers, zajmująca się administracją.

Sekcja mieszkalna prócz kajut naszych towarzyszy zawierać będzie również stołówkę (ponoć jeden z pobocznych questów to… zbieranie składników dla pokładowego kucharza). Ostatni element nowej Normandii umiejscowiony będzie na samym dole – mowa tu o tzw. sekcji technicznej. Niewykluczone, że znajdzie się tam technologia zdobyta od obcych albo… opcje gry. Po pokładzie okrętu przemieszczać się będziemy za pomocą wind.

Zmianie ulegnie także sterowanie statkiem. O ile w pierwszej części wybieraliśmy po prostu z mapy świata punkt docelowy (najpierw system, a później planetę), o tyle teraz w obrębie danego systemu będziemy mogli bezpośrednio kierować Normandią.

I na koniec jeszcze parę słów o przeciwnikach i walce – pojawią się nowi oponenci w postaci Klixenów, a każdy wróg będzie posiadał kilka stref trafienia, dzięki czemu będziemy w stanie odstrzelić którąś z kończyn przeciwnika. Z kolei nasz arsenał narzędzi zagłady zostanie poszerzony o 19 pukawek (w tym i broń ciężką).

Zapowiada się naprawdę ciekawie. Na szczęście premiera Mass Effect 2 już wkrótce. Czego chcieć więcej? Dopracowanej lokalizacji. A o nią raczej nie powinniśmy się martwić.

18 odpowiedzi do “Mass Effect 2 – pierwsze informacje o nowej Normandii. To apartament, nie statek. Z rybkami…”

  1. Wow!!!! Zobaczenie jak Normandia staje się apartamentem= ciekawe Zobaczenie jak pływają różnorakie rybki z obcych planet= dziwaczne. Przelecenie się Normandią= BEZCENNE!!!!!! Nie mogę się doczekać. Tak bardzo czekam na tą grę. Brawa dla Bioware!!

  2. Najbardziej z tego wszystkiego mnie ciekawi ta sekcja kapitańska.

  3. hehe, i znowu te windy 😉 szybciej się biega po schodach

  4. Windy mi się bardzo podobały 🙂 Ale pewnie nieprędko pocieszę się grą… Chyba, że Mikołaj przyniesie nowego kompa 😛 Mam tylko nadzieję, że zrobią ciekawsze zadania poboczne bo w jedynce jakoś monotonne były.

  5. No to cóż, czekamy… W końcu to mój must have…

  6. W artykule być o sztucznie SI się opiekowało z statkiem jak dobrze pamietam.

  7. Ciekawe czy SR2 Normandy bedzie pierwszym okretem w galaktyce zaopatrzonym w toalete? 😉

  8. Samodzielnego sterowania Normandią się nie spodziewałem. 😉 Może tym razem więcej planet będzie zaludnionych.

  9. Super kolejna świetna wieść o ME2. Ale powiem jeżeli Normandia (akurat model nr. 1) była tworzona na potrzeby zwiadu to musi być mała (taka jak w ME) a nie większa :/ Ale może to i dobrze będziemy mieć do sterowania niszczyciel 😛

  10. Mam nadzieję że tym razem jazdy windami nie będą tak długie.

  11. Czarny95 twórcy ME kilka razy mówili już na początku, że czas jazdy windami skrócą. Mam nadzieje, że dotrzymają obietnicy.

  12. Jak będę duży i bogaty, kupię sobie podobny statek 🙂

  13. A łóżko w sekcji kapitańskiej jest?

  14. Zapowiada się fajnie, tylko czy czasem z bojowego, najcichszego i najszybszego statku nie zrobią niezdarnego kolosa ? mam nadzieję, że nie …

  15. @teken – tak się składa, że raczej na takim statku najwięcej miejsca zajmuje rzecz-która-produkuje-niesamowite-ilości-mocy, systemy uzbrojenia i co tam jeszcze sci-fi uwzględnia, a nie kilka pokoików dla załogi, rybki czy kuchnia 😀

  16. @Dzichader|Nie ma. Śpisz na parapecie – po zewnętrznej stronie okna.

  17. „…a każdy wróg będzie posiadał kilka stref trafienia, dzięki czemu będziemy w stanie odstrzelić którąś z kończyn przeciwnika.” – to mi się podoba|”Z kolei nasz arsenał narzędzi zagłady zostanie poszerzony o 19 pukawek (w tym i broń ciężką).” – Nie, TO mi się podoba. Do tego broń ciężka… moją ulubioną nazwę bejbi…

  18. Ro chyba będzie pierwsza gra, na którą nie będzie mi szkoda kasy dniu premiery ;p

Dodaj komentarz