CD-Action Newsy
06.04.2010
Często komentowane 14 Komentarze

Splinter Cell: Conviction – tak działa Mark & Execute [WIDEO]

Splinter Cell: Conviction – tak działa Mark & Execute [WIDEO]
Jednym z najważniejszych nowych elementów Splinter Cell: Conviction jest tzw. "Mark & Execute", czyli opcja, która pozwala jednym posunięciem dyskretnie "usunąć" kilku strażników. Jeśli wciąż zastanawiasz się jak to działa, zobacz tę prezentację.

Mark & Execute w Splinter Cell: Conviction:

W skrócie: ruch ten pozwala zabić określoną liczbę przeciwników jednocześnie, o tym ilu, decyduje broń, z której korzysta w danym momencie Sam Fisher. Ruchu tego nie można jednak wykonywać bez ograniczeń, wcześniej trzeba go „zdobyć”, dyskretnie pokonując przeciwników bez wykorzystywania amunicji.

Choć wydaje się, że Mark & Execute daje Fisherowi dużą przewagę nad wrogami, Ubisoft obiecuje, że element ten został dobrze wyważony i mimo jego obecności w grze, jej ukończenie wciąż będzie wyzwaniem.

Czy to obietnica z pokryciem, czy bez, przeczytacie już w najbliższym numerze CD-Action, który nieubłaganie zbliża się do kiosków… (premiera: 13 kwietnia).

Czytaj dalej

14 odpowiedzi do “Splinter Cell: Conviction – tak działa Mark & Execute [WIDEO]”

  1. Hut 6 kwietnia 2010 o 07:41

    Jednym z najważniejszych nowych elementów Splinter Cell: Conviction jest tzw. „Mark & Execute”, czyli opcja, która pozwala jednym posunięciem dyskretnie „usunąć” kilku strażników. Jeśli wciąż zastanawiasz się jak to działa, zobacz ten filmik.

  2. Czyczy 6 kwietnia 2010 o 07:53

    Skradanka…taaaa.

  3. Muchi1 6 kwietnia 2010 o 07:58

    Kiedy będą przecieki ??

  4. vinci65 6 kwietnia 2010 o 08:44

    Ewolucja i tyle.Mi się ten pomysł podoba(w końcu agenci byli szkoleni na takie pyk pyk i 3 nie żyje więc jest związek z fabuła) , nie będzie to ułatwienie.

  5. mateusz66 6 kwietnia 2010 o 09:31

    Widze,że postawili na totalną rzeź przeciwników-powiedzmy wprost SC umarł.Przecież zawsze chodziło o przechodzenie misji z jak najmniejszą liczbą zabitych/obezwładnionych ludzi a teraz(z tego co widze) poprostu idziemy przed siebie i czyścimy kolejne pomieszczenia a jedyne co zostało ze skradanki to odpowiednio szybko strzelić we wszystkie widoczne głowy by pozostać niewykrytym…

  6. maciekan 6 kwietnia 2010 o 09:44

    Nie gralismy nie wiemy …|Moze i bedzie sie dalo nie zabijac.|Ewentualnie tylko tych kluczowych wrogow.|To ,ze dają nam mozliwosci to nie znaczy ,ze musimy tak robic.|Ja i tak pewnie kupie tylko dla co-opa 😛

  7. KB1 6 kwietnia 2010 o 10:18

    Mi się wydaje, że był już filmik o Mark & Execute.

  8. Maziak 6 kwietnia 2010 o 10:43

    @maciekan Ja kupuję dla obydwóch ale widać że ten Co-Op jest bardziej rozwinięty niż w poprzednich częściach. A Mark itd. to nawet fajny system. Nie zapominajmy że to jest pokazane chyba ze 3 misję tylko. A coś mi się zdaję że ich będzie więcej w SC. Jeżeli będzie poziom Teorii Chaosu to będzie dobrze.

  9. Abyss 6 kwietnia 2010 o 11:16

    Będzie mi brakowało tych długich podchodów z poprzednich części, ale cóż świat idzie na przód, a ten system zdecydowanie mi się podoba i przynajmniej wiem że coś tam ze starego Sama miłośnika cieni zostało.

  10. Melon560 6 kwietnia 2010 o 12:37

    obecnie męczę demo gra zbyt trudna nie jest no ale daje dużo satysfakcji. Staram się nie korzystać z Mark & Execute i w ogóle z broni palnej ponieważ wtedy gra daje najwięcej satysfakcji . Gra jest znacznie bardziej dynamiczna , nie zmusza nas do zabijania przeciwników no ale animacje zabójstw są ładne 😛 no i teksty Sama „Face meet wall, Wall this is a face” 😀

  11. Khasim 6 kwietnia 2010 o 12:42

    mateusz66 – a kto powiedział, że MUSISZ zabić wszystkich przeciwników na mapie? Jestem wielkim fanem SC (mam wszystkie części, teraz sobie przechodzę od nowa, kupiłem też kolekcjonerkę pierwszych trzech) i choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że zabili SC, to tak nie jest. Zabiliby go gdyby trzymali się pierwotnego pomysłu – Sam-żul miotający krzesłami w policjantów. |W tym Conviction możesz przejść misję bez dotykania nikogo, i IMO będzie to trudniejsze niż wcześniej, bo nie masz gadżetów.

  12. Khasim 6 kwietnia 2010 o 12:47

    http:www.youtube.com/watch?v=9DFvu6tpk0Y&feature=player_embedded Zobaczcie sobie choćby ten filmik, który jakiś Japończyk nagrał w demie na Xboksie. Ja tutaj widzę Splinter Cella z MOŻLIWOŚCIĄ przejścia „na chama”. Nie widzę problemu w upraszczaniu gry, dopóki mnie do tego nie zmuszają – a tutaj nikt do niczego nie zmusza. MOŻESZ zabić wszystkich na mapie, bo jesteś pissed off Sam Fisher, ale możesz po prostu przekraść się na koniec i zabić tylko kluczowe postaci. Ja kupuję. Jak wszystkie SC zresztą.

  13. Melon560 6 kwietnia 2010 o 12:50

    gadżety są:|-przenośne emp (wyłącza prąd, przeciwnicy są zdezorientowani światła gasną itp)|-kamerki które przyklejasz do ściany (możesz zapuszczać w nich muze żeby przeciwnik podszedł , a później go wysadzić)|- flashe i granaty , chyba nie trzeba tłumaczyć|głównym gadżetem są umiejętności Sama, z wykorzystaniem M&E można spokojnie zabić w parę sekund z 4-5 przeciwników. |Co do nie zabijania , ciężko przejść etap nie zabijając nikogo ponieważ przeciwnicy są tak rozstawieni ,że nie zawsze da się ich ominąć

  14. GUT 6 kwietnia 2010 o 15:48

    Dobra, dobra. Już niedługo dojdzie paczka z tym cudeńkiem:)

Dodaj komentarz