Często komentowane 16 Komentarze

EA Spring Showcase 2010: Crysis 2 – Nowy Jork płonie!

EA Spring Showcase 2010: Crysis 2 – Nowy Jork płonie!
Łzy ponoć dobrze się sprzedają. A jeszcze jak ryczą żołnierze... Od takiej scenki właśnie zaczęła się prezentacja Crysisa 2. Chwilę potem z nieba zaczęły spadać helikoptery, a jedną z nowojorskich ulic spowiły obłoki ognia. Ot, kolejny, typowy dzień w Ameryce opanowanej przez kosmitów.

W przeciwieństwie do pokazu Dead Space 2, gdzie za padem siedział jakiś Elektroniczny koleś, kryzysowa prezentacja była niestety zwyczajnym filmikiem – a w zasadzie to dwoma: w pierwszym chlustała krew, w drugim…. Cóż, nie wiem, co w obwodach mają te dziwne, kosmiczne kreatury, ale zadymę to zrobić potrafią niewąską. Tak czy inaczej – trochę informacji o nadchodzącym hicie można było z prezentacji wyciągnąć.

W stylu predatora
Nim jednak dotarliśmy do tamtego filmiku, zostaliśmy uraczeni wstępem. Każdy, kto choć raz słyszał Kazika i jego piosenkę „Mars napada” wie, że ostatni poddaje się zawsze Wrocław. Najwyraźniej nie wiedzą o tym twórcy Crysisa 2, bo jeden z nich stwierdził, że jak padnie Nowy Jork, to padnie cała planeta i nie będzie nawet czego zamiatać. Skromny chłopak. Niemniej – to właśnie Wielkie Jabłko jest głównym teatrem działań. Przestronne aleje, wysokie drapacze chmur, tunele metra, oryginalne architektonicznie ulice – to wszystko zostało rzucone na żer obcym znanym z jedynki. A obcy jak to obcy – bratać się nie chcą i demolują miasto. Na szczęście mamy nanosuit, do tego w wersji 2.0.

Ten główny ficzer z jedynki pojawia się w dwójce w lekko zmienionej formie. Jak wyłuszczał jeden z twórców, każdy z graczy znalazł swój sposób gry w Crysisa. Jedni przechodzili przez kolejne lokacje z wdziękiem predatora, kryjąc się za kamuflażem i pojedynczo wyłuskując przerażonych koreańców, inni korzystając z tego samego kamuflaża po prostu mijali nieświadomych przeciwników a pozostali stosując wzmocniony pancerz przedzierali się przez kohorty wrogów z gracją glebogryzarki. Można i tak.

Kamuflaż i pancerz
Twórcy poszli za ciosem. Na miejsce poprzednio znanych trybów wskoczyły nowe, sądząc po skrótach umiejscowionych pod wskaźnikami energii i życia: stealth, tactic, power oraz armor. Kamuflaż i armor wzajemnie się wykluczają – resztę możesz wykorzystywać dowolnie, aktywując nawet trzy z nich. Inna sprawa, że wówczas krucho z energią… Ale wracając do tematu. Koleś na filmiku wskoczył w kamuflaż podparty taktycznym trybem, który pozwala oznaczać wrogów i obserwować ich nawet przez ściany. Innymi słowy – jesteś panem sytuacji i Crysis 2 na dobrą sprawę zamienia się w… skradankę.

Jeśli nie bawi cię taka droga, możesz iść na żywioł i gołymi rękami rozpruwać pancerze kosmitów. No, a przynajmniej próbować. Pomimo włączonego trybu pancerza i uaktywnionej nadludzkiej siły bohater miał spore problemy z pozbyciem się dronów, które pozostawił statek wynurzający się z rozprutej kamienicy. To jest druga droga: wojownika, nie cherlaka kryjącego się w cieniu. Obydwie ścieżki będzie można ponoć rozwijać…

Otoczka
Tym, co również zwróciło moją uwagę, była muzyka. Cytując klasyka: po prostu super. Ciężko powiedzieć, czy została dodana gdzieś później do prezentowanych nam scen, czy po prostu przedostała się na taśmę bezpośrednio z gry; tak czy inaczej jednak – bomba i chcę to usłyszeć podczas zabawy. Również o grafice nie sposób wypowiadać się negatywnie: intro, o którym zresztą pisze Allor w najnowszym numerze CD-Action i swojej relacji wprost z Nowego Jorku, sprawia świetne wrażenie, walki zaś prezentują się ślicznie i… sprzętożernie.

Niestety – twórcy, wypytywani o szczegóły pecetowej wersji, wili się jak macki mechanicznych ośmiornic z jedynki i nie zdradzili nawet, czy i kiedy nowy silnik będzie obsługiwał najnowszą, jedenastą wersję bibliotek DirectX. Pozostaje czekać i trzymać kciuki.

16 odpowiedzi do “EA Spring Showcase 2010: Crysis 2 – Nowy Jork płonie!”

  1. Grzegorz „Krigor” Karaś 13 maja 2010 o 10:08

    Łzy ponoć dobrze się sprzedają. A jeszcze jak ryczą żołnierze… Od takiej scenki właśnie zaczęła się prezentacja Crysisa 2. Chwilę potem z nieba zaczęły spadać helikoptery, a jedną z nowojorskich ulic spowiły obłoki ognia. Ot, kolejny, typowy dzień w Ameryce opanowanej przez kosmitów.

  2. Czyli jednak da się zrobić z NY dżungle ^^

  3. Ja się modlę by multi nie zepsuli. Multi z jedynki miało ogromny, acz nie wykorzystany potencjał. Jeśli zrobią je jak trzeba to CoD i BF mogą się chować 🙂

  4. Dla mnie Crysis w mieście jakiś taki dziwny jest TT

  5. zapowiada się ciekawie, trochę szkoda, że pozmieniali tryby nanosuitu, ale ok, moze to wyjdzie na dobre. podoba mi sie mozliwosc rozwijania postaci itp.

  6. ten screnshoot nie wygląda rewelacyjnie 🙁 Lepiej niech Panowie z Crytek wezmą się do roboty.

  7. Destructio23 13 maja 2010 o 13:41

    @Pacman123 grając na Xboxsie niczego lepszego się nie spodziewaj!

  8. A mimo wszystko wolałbym zobaczyć wielkie jabłko na zimno czyli skute wszystko no dobra prawie wszystko lodem bo w końcu po coś w jedynce wymyślili to aby obcy byli zimnolubni.

  9. To chyba pierwsza taka gra gdzie sequel będzie wyglądał graficznie gorzej od pierwszej częśći…

  10. StaryWyjadacz 13 maja 2010 o 15:13

    A to tylko dlatego że gra ukaże się także na konsole ;]

  11. Arturinho, Supreme Commander 2 jeszcze. I jak to ujął przedmówca to wszystko przez konsole. Taaaak konsolowcy, tego się nie możecie wyprzeć. Chociaż ja ciągle mam nadzieję, że Crysis 2 zaprezentuje lepszą grafikę niż 1. Wiem, wiem- naiwniak ze mnie.

  12. Postawiłbym pieniądze że będzie TYLKO na konsole. Tak wnioskuję po reakcjach ludzi z Cryteku, bo nie pierwszy raz już tak się zachowali.

  13. Nie ma to jak grać nie po kolei. Taka sytuacja była też z BF:Bad Company ta wyszła sobie tylko na XBox360, tam było przedstawienie bohaterów itp. itd. a potem 2 wyszła na również na PC i nie znając jedynki gramy sobie dalej. Tak samo tu PC’etowcy grali w Crysis’a tam gdzie zaczęła się fabuła i będą grać w 2 a konsolowcy będą grać sobie w co zdarzyło się po pierwszej części. Nie rozumiem twórców gier…xD

  14. Oni mówią po dolar$ku. 😀

  15. A nie ma mocy szybkości? Taki ma być kombinezon 2.0?

  16. yakokornecki 16 maja 2010 o 16:04

    Panowie, w sklepie gram.pl mozna juz pre-order zamowic

Dodaj komentarz