Elemental: War of Magic ? dziś premiera, bez DRM
Elemental: War of Magic trafiło dziś do systemu dystrybucji cyfrowej Impulse, usługi należącej do firmy Stardock, wydawcy tego tytułu. §
Gra pozbawiona jest zabezpieczeń, choć szef Stardock, Brad Wardell, przyznaje, że pomysł na walkę z piratami jest w tym przypadku nieco inny – Elemental doczeka się wielu darmowych rozszerzeń, dodatków i aktualizacji (gdyby to była gra konsolowa nazwalibyśmy je pewnie DLC…).
Ciekawe jakie efekty przyniesie to posunięcie – Stardock spalił się już raz na wcześniejszej wydawanej przez siebie produkcji, grze Demigod, którą w pierwszym tygodniu „spiracono” 100 tysięcy razy, a nielegalni użytkownicy zapchali legalne serwery. Oby wiara w ludzką uczciwość po raz kolejny nie okazała się płonna.
Czytaj dalej
-
Red Dead Redemption na Xboksie, Switchu 2 i za darmo dla abonentów...
-
Phil Spencer gratuluje Steamowi. „Przyszłość oparta na wyborze to fundamentalna wartość...
-
Ubisoft zostanie sprzedany? Firma wstrzymuje obrót akcjami oraz publikację wyników...
-
2. sezon „Fallouta” na oficjalnym zwiastunie. Lucy i Ghoul powrócą już...
15 odpowiedzi do “Elemental: War of Magic ? dziś premiera, bez DRM”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Firma Stardock kontynuuje swoją krucjatę przeciwko uciążliwym dla graczy zabezpieczeniom antypirackim. Dziś do sprzedaży trafia gra Elemental: War of Magic, strategia nawiązująca do klasycznego Master of Magic. Bez DRM-ów.
Oby się nie zdziwił. Trzeba coś wymyślić żeby raz, a dobrze nakopać piratom do [beeep], może się czegoś nauczą. Może M$ będzie wydawał DLC do Window’sa 😉
Gdyby nie fakt, że potrzebuję nowego sprzętu (bo ten ma już dobre 5 lat) to bym już miał na moim koncie na Impulse. No ale niestety trzeba będzie nieco poczekać.
Przy Demigod błędem było, że piraci mogli grać na normalnych serwerach w multi. Teraz pewnie tego błędu już nie popełniono
BTW: Impulse już pokazuje Elemental na liście bestsellerów tego tygodnia. 🙂
Jako, że w takich grach ważna jest oprawa graficzna (a raczej to, co ja nazywam stylem)… Cóż, podziękował :] Nie tylko dlatego, iż tytuł wygląda jak nie do końca oteksturowany projekt grupy zapaleńców.
ZymDeQuad już t6o robi, choć – na razie – wszystkie DLC/łatki (wyłączając update’ów do „wyższych” wersji systemu) są darmowe.
Dwa pokaźne byki w jednym komentarzu… Schodzę na psy… Wolałbym na suki…
No właśnie tego komentarza trochę niżej nie mogę rozszyfrować 😉
Erm tak nawet spiraconej nie chcialbym tej gry -.= musieliby mi calkiem sporo doplacic za gre w to … cos -.=
Nie mogę się doczekać by w to zagrać, uwielbiałem Master of Magic
Tak się tylko zastanawiam, co za różnica, czy będzie spiracone 100 tys. egzaplarzy gry w pierwszym tygodniu, czy dopiero po miesiącu, czy ile tam zajmie łamanie tych DRM-ów. IMHO Stardock ma zdrowe podejście do zabezpieczeń – szkoda się wysilać. Różne bonusy dla „legalnych” są lepszym rozwiązanie, o ile to nie jest coś w stylu „wytniemy połowę gry umyślnie i przerobimy na DLC”, raczej „będziemy wspierać produkt długo po premierze”/”uczciwi gracze będą mogli ściągnąć sobie za darmo soundtrack/ arty, itp.”.
aeromorte – dziecko Crisisa? ;]
Mały komentarz co do grafiki: Z nieznanych przyczyn gra wygląda brzydziej na screenach niż jest w rzeczywistości, na maksymalnych detalach Elemental wygląda naprawdę ładnie.
Cyfrowa wersja kosztuje 156 złotych z groszami – cena z Impulse. Dziękuję, postoję…