04.11.2010
Często komentowane 13 Komentarze

BioShock Infinite: „Unreal Engine 3 jest za słaby, szykujemy sporo zmian”

BioShock Infinite: „Unreal Engine 3 jest za słaby, szykujemy sporo zmian”
Twórcy BioShock Infinite chcą, aby ich gra była prawdziwie unikatowym przeżyciem. Przy obmyślaniu technicznej warstwy gry okazało się, że zarówno silnik dwóch poprzednich części oraz Unreal Engine 3 są...zbyt słabe. W związku z tym panowie z Irrational Games zaczęli i tak niezły engine usprawniać.

„Przez ostatnich kilka lat zebraliśmy światowej klasy zespół, który ma jeden cel – zrobić wszystko, co konieczne, aby ożywić Columbię i zadziwiający świat BioShock Infinite, powiedział Chris KlineIrrational Games. §

„Zaczęliśmy od prac nad oryginalnym silnikiem BioShocka, jednak szybko zdaliśmy sobie sprawę, że narzędzia są niewystarczające […] To był jeden z najważniejszych czynników, jakie wpłynęły na wybór Unreal Engine 3. Okazało się jednak, że nawet UE3 nie spełnia wszystkich wymagań gry. Wzięliśmy więc skalpele i przystąpiliśmy do operacji”

Lista zmian jest dość długa. Można powiedzieć, że zespół Irrational Games zrobi z UE3 to samo, co twórcy Wiedźmina uczynili z silnikiem pierwszego Neverwinter Nights – podstawy te same, ale wszystkiego ma być więcej, by odbiór całości był dużo lepszy. Usprawnieniom ulegnie warstwa AI. Gracze będą cieszyć się przestrzennym dźwiękiem przystosowanym do głośników 5.1, a ich oczy zachwyci dynamiczne oświetlenie znane z Uncharted 2 czy drugiego Crysisa.

Co więcej, zastosowana będzie nowa, autorska technologia Floating Worlds. W znanych grach FPS gracz twardo stoi na ziemi i nie boi się, że usunie mu się spod nóg. Podniebne miasto ColumbiaBioShock Infinite wciąż ma się przemieszczać i ruch będzie wyraźnie odczuwalny.

Na bardziej intensywne wrażenia z gry mogą liczyć posiadacze wielordzeniowych procesorów. Kline zapewnia, że silnik gry zrobi użytek z tylu rdzeni, ile będzie miał do dyspozycji. Miejcie się więc na baczności – czterordzeniowe monstra mogą wreszcie zbudzić się z długiego snu.

Premiera BioShock Infinite2012.

13 odpowiedzi do “BioShock Infinite: „Unreal Engine 3 jest za słaby, szykujemy sporo zmian””

  1. Na moim 4-rdzeniowym piecyku fajnie pójdzie 🙂 Bioshocka 2 nie kupiłem bo mnie jakoś nie kręcił ale na to się skusze.

  2. Przyda się mój i7;) ale siódmych potów z niego nie wyciśnie.. ani z GTX480 AMP;)

  3. i7 ma 4 rdzenie z HT czyli 8 wątków;) a czemu z kartą przegiąłem?:D

  4. Co w tym dziwnego? Przecież ten silnik ma już ponad 5 lat, ma prawo być za słaby…

  5. Chociaż z drugiej strony, 2 poprzednie 'bioszoki’ graficznie jakoś nie błyszczały, a gdzieniegdzie to nawet straszyły teksturami…

  6. Ech, tęsknie za Rapture…|A mój dwurdzeniowy Intel raczej w Infinite się nie popisze, więc pogram sobie na x klocu 😀

  7. Ta seria ma to coś, co nazywamy KLIMATEM. Czekam z wypiekami na twarzy.

  8. InsaneLunatiC 4 listopada 2010 o 21:18

    „czterordzeniowe monstra mogą wreszcie zbudzić się z długiego snu.”|HELL YEAH BABE!

  9. InsaneLunatiC 4 listopada 2010 o 21:21

    Q9400 chyba sie sprawdzi 😀

  10. karta g uciśnie wszystko na max detalach jak na razie(GeForce 9800GT) ale z prockiem może być gorzej 🙁

  11. Całe szczęście na początku przyszłego roku kupuję nowego kompa wyposażonego w jakiegoś iCore i GeForce’a z serii 4xx. Oby starczyło…

  12. Czyli gracze będą musieli szykować nowe komputery ;/ Cóż, czasy świetności nigdy nie trwają wiecznie…

  13. Intel i5 chyba da sobie rade 😀 |Gorzej trochę z kartą, bo GTS450, ale i tak pewnie pójdzie jak sobie ten sprzęt podkręcę.

Dodaj komentarz