Batman: Arkham City – Mroczny Rycerz bez Batmobila
Akcja gry Batman: Arkham City toczyć się będzie na obszarze jednej z dzielnic miasta Gotham, zamienionej na więzienie. Okazuje się, że Mroczny Rycerz będzie musiał zwiedzać ją na własnych nogach – w grze nie pojawią się bowiem pojazdy.
Sefton Hill ze studia Rocksteady w rozmowie z brytyjskim magazynem GamesTM zdradził, że w Batman: Arkham City nie uświadczymy Batboat (łodzi), Batplane’u ani najbardziej znanego – Batmobilu (samochodu).
„Nie będzie żadnych grywalnych środków lokomocji w grze. Tym, na czym się naprawdę skupiamy, jest sam Batman. To on sam jest dla nas najlepszym pojazdem” – tłumaczy.
§
Czytaj dalej
24 odpowiedzi do “Batman: Arkham City – Mroczny Rycerz bez Batmobila”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

W Batman: Arkham City gracze dostaną do dyspozycji nie zakład psychiatryczny Arkham a jedną całą dzielnicę miasta Gotham. Okazuje się jednak, że Mroczny Rycerz będzie musiał zwiedzać ją na własnych nogach (lub z wykorzystaniem swoich cennych gadżetów) – w grze nie pojawią się bowiem pojazdy.
W sumie szkoda ze nie bedzie batmobilu, ale moze to i dobrze… jedynka sprawdziła sie i bez tego. Mam nadzieje ze miasto nie bedzie za duze i bieganie nie bedzie zbyt upierdliwe
Jeżeli sekwencje jeżdżone batmobilem miałaby wyglądać tak jak w nowym bondzie to lepiej żeby nie było takiej możliwości
Nie przeszkadza mi to, szczerze mówiąc nigdy nawet mi przez myśl nie przeszło, że w drugiej części będzie używało się batpojazdów. 😉
To nie ma być sandbox, więc pojazd nie jest niezbędny. A wciskać Batmobil do gry „na siłę” – to raczej bez sensu.
Batmana traktują jako pojazd? No ładnie…
eee tam…byle by byla na czym sie zaczepic chodz na kilka dni…
No to może BatBike? albo BatPod? ostatecznie BatBus?|Poważnie – nie wierzę żeby obszar był aż tak duży, żeby samochód miał tam sens, zresztą pogibać się na lince też jest fajnie 🙂
„Tym, na czym się naprawdę skupiamy, jest sam Batman. To on sam jest dla nas najlepszym pojazdem.”…. O kur… emmm…. O cholera!!! Ta gra to nie jest żaden Batman tylko Tranformers!!!
*SPOILER**SPOILER**SPOILER* – Batman nie może skorzystać z Batmobila, gdyż w I części najpopularniejszy pojazd Nietoperza „zaliczył” niemiłe spotkanie z głęboką wodą i zatonął (razem z Bane’em ;]). Zdziwiłbym się, w takim razie, gdyby wystąpił w kontynuacji. *END SPOILER* Inne pojazdy pojawiły się, również, tylko epizodycznie, a gra była genialna. Jeśli identyczna ich rola będzie w drugiej części Batman:Arkham Asylum, to będzie dobrze. 😉
@Shion – Bo Bruce’a Wayne’a nie stać oczywiście na DWA samochody? Jak Batmobil zostanie zniszczony to umarł w butach, tramwaj do końca życia…
Ulala nie zdziwcie się jak zadzwonicie po taxi, a tu nagle wyskakuje batman i mówi „to dokąd jedziemy?”.
@Shion Było mnóstwo czasu żeby Gacek sprawił sobie nowy wóz. Z tego co wiem Arkham City dzieje się 1,5 roku po Arkham Asylum, biorąc pod uwagę zasoby Wayne’a i fakt, że przecież nie zaczynałby od zera, tylko od sprawdzonego projektu z ewentualnymi usprawnieniami to, z zachowaniem tajemnicy, zmontowanie nowego Batmobila zajełoby najdalej 2 tygodnie. A poza tym ma zapasowe Jaskinie Nietoperza rozsiane po całym Gotham, więc ma CONAJMNIEJ dwa wozy na stanie w dowolnej chwili, tak jak powiedział Sergi.
Jeszcze wyjdzie na to, że dwójka już wyjdzie, a ja dopiero jedynkę zainstaluję… 🙁 Ludzie… Jak wy dajecie radę w to wszystko grać. Jest masa tytułów które chce się przejść kilkakrotnie, a niektóre gierki tak szybko tanieją że aż żal nie kupić…
@McGrave Przynajmniej będziesz mógł bezpośrednio po jedynce przejść do dwójki, a nie jak reszta z nas – przeżywać katusze oczekiwania.
i dobrze jeszcze by coś spaprali
jednak nie twierdzę iż pierwsza część jest zła bowiem jak dla mnie jest to gra roku
Będzie w DLC.
Szkoda..
@Sergi i @Sourcerer – faktycznie, macie rację. Sorry za chwilowe zaciemnienie umysłu. ;D Fakt, przecież Bruce Wayne miał forsy jak lodu, to czemu nie miałby sprawić sobie kolejnych mechanicznych zabawek.
Batmobila, w sensie samochoda? [/ironia]
Po ciasnych uliczkach zawalonych różnymi śmieciami raczej nie fajnie by się jeździło.
szkoda batmobilu chociaż nie wiadomo jak by model jazdy wyszedł
@McGrave|Jak nadążają? Podejrzewam, że nie pracują i nie mają na trzymaniu domu, a to już conajmniej 12 godzin na dobę 😛 . Choć są i tacy, co wciskają w taki dzień jeszcze granie – choć u mnie stosik „w kolejce” właśnie sięgnął sufitu, a połowa z niego to wydania xtraklasyki itp. 😛 . Takie życie 😀 .|A Batman bez Batmobilu? W końcu dzielnica zamieniona w więzienie – trudno u więźnia znaleźć rower 😀 .