Rift: Planes of Telara – Trailer zachęcający do pre-orderów kpi z World of Warcraft
Rift: Planes of Telara to jedna z trzech-czterech zapowiadanych na 2011 gier MMO, których twórcy liczą uszczknięcie choć kawałeczka tortu, którym od miesięcy obżera się Blizzard ze swoim World of Warcraft. Większość z nich próbuje jednak nie odnosić się wprost do WoW-a, udając, że "ten temat nie istnieje". Trion, wydawca gry Rift: Planes of Telara, idzie jednak na bezpośrednią konfrontację...
Ledwie w listopadzie pisaliśmy o testach wersji beta gry Rift: Planes of Telara, a już teraz możemy poinformować o dacie premiery – firma Trion ujawniła, że gra trafi do sprzedaży na początku marca (w Europie – 4 marca).
Ruszają też pre-ordery na tę produkcję (promowane poniższym trailerem) – ci, którzy się na niego zdecydują mogą liczyć m.in. na dodatkowego, unikatowego peta (do wyboru z trzech), możliwość gry w betę do czasu premiery, dodatkowe 30 dni darmowego abonamentu, wcześniejszy dostęp do finalnej wersji gry, itd. Co ciekawe poniższa reklamówka odnosi się wprost do World of Warcraft – hasłem „Nie jesteśmy już w Azeroth”. To się nazywa wiara we własne dzieło…
Czytaj dalej
41 odpowiedzi do “Rift: Planes of Telara – Trailer zachęcający do pre-orderów kpi z World of Warcraft”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Rift: Planes of Telara to jedna z trzech-czterech zapowiadanych na 2011 gier MMO, których twórcy liczą uszczknięcie choć kawałeczka tortu, którym od miesięcy obżera się Blizzard ze swoim World of Warcraft. Większość z nich próbuje jednak nie odnosić się wprost do WoW-a, udając, że „ten temat nie istnieje”. Trion, wydawca gry Rift: Planes of Telara, idzie jednak na bezpośrednią konfrontację…
Nawet jeżeli gra była by lepsza od WoW’a to i tak nie będzie miała większej popularności.|Chciał bym żeby WoW się już skończył, i mam nadzieję że Guild Wars 2 się do tego przyczyni.
Maslakos też mam taką nadzieję. Co prawda z drugiej strony…
Gra genialnie wygląda =)
od razu widac ze nie w azeroth bo blizz akurat bardziej epickie intra robi
WoW się skończy jeżeli Blizz tak zdecyduje.A o GW2 można być spokojnym, samo community pierwszej części wystarczy, aby ta gra odniosła sukces 🙂
Szczerze też bym chciał żeby było już po WoWie – może wtedy by się coś ruszyło z mmo. na razie żadne mnie nie porwało. LoL się chyba nie liczy:P
WoW wygra
Nie jestem przekonany. Wolę swojego World of Warcrafta.
Powiem tak. Gralem w wowa i rifta. Rift jest moim zdaniem grą slabą a na dodatek trzeba placic. Lebiej zagrac w darmowego runes of magic bo jest dobry.
Wolę poczekać na Guild Wars 2… Znalazł bym z 10 powodów…
@Maslakos – to przestan w niego grac, to się skończy 😉
Ohh znowu konkurencja dla wowa? -.- który to już skazany na porażkę tytuł?
Wszyscy myślą, że pobiją WoW’a lepszą grafiką… Bliz mimo iż grafika WoW’a wspaniała nie jest robi o wiele lepsze filmiki na silniku gry a już o cinematicach wszystkich dodatków nie wspomnę. Poza tym WoW ma ogromne lore, są książki, gry, będzie film. To coś na pewno niema szans żeby zdetronizować Blizzardowskie dziecko.
Ech te MMO, za dużo życia kradną, pozostaję przy SP. Jeśli miałbym wybierać to jednak wolę GW2 wspomniany poniżej.
@2stowa2, niestety RoM nie jest wcale taki darmowy. Bez zakupów w IS po jakimś czasie po prostu nie daje się grać.
MMO blizzarda pokona tylko MMO blizzarda
Czemuż to WoW ma się skończyć? Jest to najlepsze MMO te wasze Guild Warsy się do niego nie porównują ;P
…a wielu ich było, a imię ich „Porażka” 😉
Rift próbuje być czymś więcej niż obecnie jakikolwiek MMO na rynku i… niestety nic ciekawego z tego na razie nie przewiduje.Co do RoM, moim zdaniem największy żart na scenie MMO, nadmuchany balon dużą machiną marketingową w krajach gdzie ludzie uwielbiają (nawet jeżeli są słabe) „darmowe” gry. A gra bardzo przeciętna, może nawet poniżej przeciętnej, na dodatek darmowy ma tylko w nazwie bo chyba każdy po miesiącu gry zauważa różnice w takiej/takich grach między płacącymi a nie płacącymi. Lepiej kupic wow
Jakby była to gra P4F to bym sobie zagrał, a tak to najwyżej gameplay-e pooglądam. 🙂
Czy ten tekst czasem nie podchodzi po kategorię „nieuczciwej konkurencji” ?
WoW jest żenujący i tragiczny. Pograłem chwilę w triala po czym wywaliłem w cholerę. Nie wiem co ludzie w tym widzą (ja osobiście wolę starego dobrego warcrafta III). Nie mówię, że GW jest lepsze (bo nie chce mi się w niego grać z botami lub nubami płaszczącymi się o byle kawałem metalu), ale WoW jest przereklamowane. Osobiście czekam na GW2 (bo pewniakiem będzie w zrozumiałej wersji, w przeciwieństwie do jednej z gier blizza).
niestety uważam, że jedyne mmo z szansą na pokonanie WoW’a to GW2… oczywiście wcale bym się nie złościł gdybym się mylił 🙂
Uwielbiam gości takich jak KIRA, „pograłem w traial zdobyłem 10 poziom i uważam, że gra jest słaba”, wiesz MMO jest zbyt duże aby oceniać je po chwili gry, sorry, że od razu na starcie nie masz gościa na 85 poziomie w full secie etc. Przereklamowany czy nie, nadal jest i będzie numerem 1 i żadne GW, Rifty metiny tego nie zmienia :] na pocieszenie dodam, że mają być kolejne 2 dodatki do WoW’a więc troche sobie jeszcze ponarzekacie na to jaki ten WoW jest „dziadoski” a potem czas na inne MMO Blizza Titan
muszą mieć kompleks małego członka jak i mały budżet, jeśli reklamują się w taki sposób. ostatecznie, wyjdzie jak wyjdzie – nic specjalnego. no i, jak ktoś niżej napisał: „MMO Blizzarda pokona tylko inne MMO Blizzarda”.
@BugenHagen|1 kiRa > 11 mln graczy którzy nie wiedzą w co grają. 😛
Na necie jest kilka filmików z Rift. Gra niestety wygląda jak gorszy Aion. Przynajmniej w tej fazie produkcji. GW2 nie zdetronizuję WoW z prostego powodu te gry mają inną bazę fanów i raczej będą współistnieć obok siębie niż konkurować.
@BugenHagen – przynajmniej mam 100% pewność że nie skończę na odwyku od WoWa ;] Poza tym taki jest mój gust (no co, nikt nie powiedział że muszę chwalić to, bo inni chwalą), nie przypadła mi gra i tyle, a szkoda mi poświęcać tysiące godzin na jakieś mmo. Jest jeszcze jedna sprawa, ktoś kiedyś powiedział: „jak chcesz coś krytykować, najpierw wiedz co krytykujesz, poznaj to”. No i nie, nie chodzi wcale o start na 85lvlu, bo to byłaby żenada i nuda totalna (a cała kwintesencja gier rpgie tkwi w expieniu).
@Reizen – phi, nie ma to jak dyskryminacja, ze względu inne gusta niż „większość”. Wolę sobie jakiegoś finala czy innego jrpga odpalić niż uganiać się cholera wie za czym. Poza tym, mój pogląd antyWoWowski wiąże się z czym innym, ale to już prywatna sprawa.PS. Sam mam battlechesta na półce (bo 69zł kosztował i mi się pudełko i zawartość spodobały) – ale nie instaluję, bo nie czuję takiej potrzeby. W sumie myślę nad zakupem kolekcjonerek Lisha i Kataklizmu – dla zawartości, nie dla gier.
KiRA jak już kupisz kolekcjonerki to może spróbuj zagrać. Samemu może być nudno więc dołącz do jakiejś lewelującej gildii. Poznaj nowych ludzi. Młócenie mobów w gronie kolegów to inna bajka. Pamiętam to llewelowanie w 3-4 plus 20 osób na vencie. Długie, wieczorne niepolaków (tylko trójka pl w gildii, mój rl kumpel i dziewucha z Brzeska) rozmowy. Może akurat przypadnie ci do gustu. Oczywiście nie namawiam ale jak znajdziesz czas daj WoW drugą szansę.
Może jakbym był w wieku gimnazjalno-licealnym i miał od cholery wolnego czasu na takie coś, a tak to wolę kolekcjonować (artbooki i inne dodatki to fajne rzeczy) i grać w inne (dużo krótsze gry) niż siedzieć setki godzin nad pakowaniem postaci.
No co ty ja mam 37 lat pracę i dziewczynę plus treningi. Na WoW zawsze da się wygospodarować parę godzin.
Dodam jeszczę iż w koekcjonerkach WoW mój ulubiony element to soundtracki. Można nie lubić gry, można nie zgadzać się z zachodzącymi zmianami ale OSTR po prostu trzeba kochać. Są genialnę.
A ja 100 innych gier do przejścia, którymi chcę się delektować a nie przechodzić na wała by odznaczyć i pochwalić się kumplom że skończyłem w 8h jakiegoś uber rpg którego normalnie gra się 60h min. Poza tym GW 1 stoi od lat bo nie chce mi się grać z botami, a kumplom gra się znudziła, a z nowszych to celuję w FF14 (jak poprawią babole) i GW2.Z OST to się zgodzę, bo taki SC2 to po prostu miód dla uszu. Blizz zatrudnia dobrych kompozytorów.
Niby Cie rozumiem, ale to,że na „wykokszenie” postaci trzeba poświęcić trochę czasu nie znaczy, że gra jest żenująca i nudna. Tak jak pisze Radoslaw, inaczej jest grając samemu a inaczej z kolegami czy w gildii. Nie zamierzam Cie namawiać do gry jakby co.
A stereotyp z odwykiem jest jak najbardziej nie trafiony, chyba, że chodziło o ciebie, masz słabą wole czy coś. Normalnie to nie zauważyłem by nawet koledzy którzy grają w metina byli jakoś bardziej odizolowani od tych co nie grają w żadne MMO
KiRA -> Ten komentarz to chyba nie do mnie mam nadzieję. FF XII w 113 h, Oblivion bez modów 180h plus niedawno z modami 250h (wszystkie questy). Nie licząc obu części Two Worlds, Wieśka, Morrowind w wielu konfiguracjach, Star Ocean, Dark Messiach plus kilka innych gier jak Darksiders itp. Tak jak mówie, nie teraz ale jak znajdziesz czas daj WoW drugą szansę.
Zapomniałem o Demon’s Soul trzeci raz. Moja pasja to gry i rower bez względu na pracę i życię osobiste staram się ją kultywować jak tylko mogę.
Widzę że nie tylko ja męczyłem FF12 ok. 120h (a i tak nie chciało mi sie na 100% potworków zbierać bo mi zbrzydło 😛 )
were not in azeroth anymore … but we will be after ppl see this game is crap roflocopter