Bestsellery w USA w grudniu i… w 2010 roku. Najlepiej sprzedało się oczywiście…

Amerykański rynek gier w ubiegłym miesiącu był o 5% mniej warty niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, generując przychody na poziomie 5 miliardów dolarów.
Największy, bo aż o 16 procent, spadek zanotowano w przypadku sprzętu – Amerykanie wydali na niego w grudniu „tylko” 1,84 miliarda dolarów.
Jak wynika z danych opublikowanych przez Nintendo, najlepiej sprzedającymi się konsolami w Stanach Zjednoczonych w ubiegłym miesiącu były NDS i Wii, które rozeszły się odpowiednio w 2,5 miliona (spadek o 24%) i 2,36 miliona egzemplarzy (spadek o 38%). Na trzecim miejscu znalazł się Xbox 360, którego nabyło 1,86 miliona osób, tym samym zaliczył on wzrost o 42% w porównaniu do analogicznego okresu sprzed roku.
Najlepiej sprzedające się konsole w grudniu 2010 w USA:
Lepiej poradziły sobie gry, choć i one zanotowały spadek o 5% w porównaniu do roku ubiegłego i wygenerowały 2,53 miliarda dolarów. Spory wpływ na ten rezultat miała sprzedaż produkcji PC-towych, która dzięki World of Warcraft: Cataclysm zaliczyła wzrost aż o 62%.
Najlepiej sprzedającą się grą w grudniu było Call of Duty: Black Ops. Na drugiej lokacie mamy natomiast Just Dance 2, zaś tuż za nim uplasowało się World of Warcraft: Cataclysm.
Najlepiej sprzedające się gry w grudniu 2010 w USA:
Zdecydowanie najlepszy wynik uzyskały akcesoria, dla których grudzień był „najlepszym miesiącem w historii”. Przychody z ich sprzedaży wzrosły aż o 10%, generując tym samym 853 miliony dolarów.
Niestety cały 2010 rok w porównaniu do 2009 również zanotował spadek o 6 procent i przychody uzyskane w ciągu ostatnich 12 miesięcy wynoszą 18,58 miliarda dolarów. Jeśli jednak uwzględnimy wyniki uzyskane przez PC (które wzrosły o 3% w porównaniu do ubiegłego roku), rezultat ten wyniesie 19,3 miliarda dolarów.
W przekroju rocznym pieniądze uzyskane ze sprzedaży sprzętu były mniejsze o 13%, generując tym samym 6,29 miliarda dolarów przychodów.
Najlepiej sprzedającymi się konsolami w 2010 roku były Wii i NDS. Oba urządzenia od Nintendo rozeszły się odpowiednio w 8 i 7 milionach egzemplarzy. Wynik uzyskany przez Dual Screena sprawia, że konsolka ta od dnia debiutu w Stanach Zjednoczonych znalazła tam 47 milionów nabywców – oznacza to, że uzyskała lepszy wynik od PS2. Dane dotyczące pozostałych platform nie zostały podane.
Niewielki – o 1% – spadek zanotowały gry, generując około 15,4-15,6 miliarda dolarów. Najlepiej sprzedającą się grą w ubiegłym roku było Call of Duty: Black Ops. Na drugim miejscu uplasował się Madden NFL 11, zaś na trzecim mamy Halo: Reach.
Najlepiej sprzedające się gry w 2010 roku w USA:
Czytaj dalej
25 odpowiedzi do “Bestsellery w USA w grudniu i… w 2010 roku. Najlepiej sprzedało się oczywiście…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Firma NPD opublikowała raport podsumowujący amerykański rynek growy w grudniu oraz w całym, 2010 roku. Zarówno w przekroju miesięcznym, jak i rocznym zanotowano jednak spadek przychodów.
Już myślałem, że na 8 miejscu będzie symulator farmy…
za cholere nie moge zrozumiec na czym polega magia wii i ds ze ludzie to kupuja
To nie Polskie zestawienie ^^ W USA ruszają dupsko w rytmie Wiiii ;]
Ten symulator farmy to takie nasze „skończyło się na Kill’em All” 🙂 ))
a ja juz sie balem ze gdzies zobacze Ranch Simulation 😛
amerykanie … phi
GDZIE SYMULATOR FARMY >!!>!>!!.!!?!?!?!
A gdzie jest ME2?
@jac28 zagraj w takie gry jak SMG 1 i 2, DK: Country Returns, Epic Mickey, NMH 1 i 2, NSMB. Wii i DS, Metroid, GoldenEye 007, TLoZ: Phantom Hourglass i Spirit Tracks, Layton i wiele, wiele innych gier a zrozumiesz:]. Big N jest najlepszym przykładem jak powinna wyglądać elektroniczna rozrywka.
jac28@|Amerykanie muszą zrzucić trochę brzuszka:p
Akurat według mnie Nintendo się skończyło na GBA, obecne gry są do kitu, dla casuali, ah gdzie te czasy pegazusa i GBA : (.
@Bezimienny666 TWOIM zdaniem , dla mnie wii to kosmiczny i głupkowaty wymysł speców od marketingu którzy zdołali wpoić połowie świata że „fitness” i „gry ruchowe” są mega zdrowe, przyjemne, i nie da się bez nich żyć
@bart-2pl – akurat żaden spec nie musiał okłamywać społeczeństwa, że gry od Nintendo są przyjemne. Radzę spróbować.
bart-2pl kierujesz się polskimi stereotypami. sam wii nie mam i nie zamierzam mieć, ale niektóre gry(np. super mario galaxy 2) niszczą te Wasze bc2, call of duty, gta jednym – GRYWALNOŚCIĄ
Nitendo gratulacje a cod znowu najlepiej sie sprzedaje ;/
@bart-2pl jesteś typowym przykładem „nie znam się, ale coś tam gdzieś przypadkiem słyszałem”. Ja akurat nie wymieniłem ani jednego tytułu casualowego. Sam jestem przeciw grom fitnessopodobnym, dlatego żadnej nie posiadam tak samo jak nie mam balecne boarda. Po prostu wolę ćwiczyć w tradycyjny sposób. Ale zaprzeczanie, że gry na konsole (obie) N nie są core’owe jest tak samo śmieszne jak teoria o krążeniu słońca wokół Ziemi.
Pewnie najlepiej sprzedającą się grą byłoby Halo Reach gdyby się brało pod uwagę ilość platform na które wydano daną grę
@Bezimienny666 jesteś sztandarowym przykładem osoby nie mającej absolutnie nic do powiedzenia, piłującej ryja gdy ktokolwiek ma inne zdanie od jej wysokości, powtarzasz do znudzenia wyklepane frazesy pokroju „casual is good cs’ is good”, nie patrząc przy tym że innym może się to nie podobać
Wii stanowi świetny dodatek do mojego PC i PS3. Marketingowe pranie mózgu? Tak można powiedzieć o niemal każdym produkcie, wliczając gry, komputery, konsole czy telefony. Na Wii Just Dance 2, Super Mari Galaxy 2 i Zeldy to tytuły które zapewniły wiele godzin zabawy. Polecam wszystkim.
@bart-2pl najpierw spójrz na swoje wypociny, które przypominają bełkot przedszkolaka, a potem oceniaj innych. Ja podałem fakty. Bez agresji, na spokojnie wyłożyłem kawę na ławę, natomiast ty zacząłeś się unosić i rzucać błotem, ale skoro taka twoja taktyka. No cóż wolny kraj bronić ci nie będę. Dla twojej wiadomości, ja kocham PC i wszystkie konsole bo jestem graczem. Nie mówię, że coś jest złe opierając się na zasłyszanych stereotypach. Brak ci argumentów, dlatego powtarzasz wyświechtane frazesy.
Poza tym, jak już mówiłem. Na konsolach N jest też bardzo dużo gier HC. Nie winię ciebie za to, że nie masz bladego pojęcia o tych grach. Pretensje mam do N, że nie zainteresowali się naszym krajem jak M$ czy Sony. W Polsce brak rozgłosu całej ferajnie Nintendo. Uwaga na przyszłość. Życzę cie trochę więcej tolerancji i zrozumienia. No i najpierw spróbuj, a potem powiedz, że ci nie smakuje. To tyle z mojej strony.
@bart-2pl|widać po twoich komentarzach że miałeś zły dzień w szkole i powiem ci tak ….|jak ci się coś nie podoba w konsolach NINTENDO to się nie wypowiadaj na ich temat idź lepiej pograć na ps3 czy tam Xboksie|PS konkurencja dla NINTENDO=śmiech na sali
Jedno, co mnie dziwi, to co sobie myślało Nintendo ustalając, że w USA i Europie wypuści marne 2,5 mln 3DSów w momencie premiery. Wynika z tego, że do USA traf jakieś 1,5mln trochę więcej. Wygląda to trochę dziwnie przy zestawieniu, które pokazuje ze starsza generacja co miesiąc sprzedaje się w większej liczbie…
Od Modern Warfare 2 straciłem cały szacunek do Call of Duty i jej twórców. Z bardzo dobrej gryh wojennej stała się produktem, którego twórcy bardziej chcą abyś go kupił, A NIE DOBRZE SIĘ NIM BAWIŁ. Takie gry, których twórcy nie olewają społecznośći graczy zasługują według mnie na czółówki rankingów. Dlatego najlepszą grą, w jaką do tej pory miałem okazję zagrać… to Gears of War 2. Bez Cliffa B XBOX NIE POSIADAŁBY 512 MB RAM. Przy okazji pokazuje mi to, że Epicowi naprawdę zależało, na jakości tej gry.