No Man´s Sky: Fani ufundowali twórcom bilboard z podziękowaniami

Gra od studia Hello Games nie miała łatwego startu – i nie ma co się oszukiwać, całkowicie zasłużenie. Developerzy z Seanem Murrayem na czele obiecywali nam złote góry, prezentując nam absurdalnie ambitne dzieło, które miało zrewolucjonizować branżę. Wszyscy wiemy, jakie emocje czuliśmy, porównując to, jak wyglądała gra po premierze z pamiętnym zwiastunem z E3 2014. I oczywiście nie byliśmy bez winy – widząc w zapowiedziach ogrom i cudowność No Man’s Sky, nie chcieliśmy zaakceptować, że tytułem zajmuje się niewielkie studio, któremu nie może się to wszystko po prostu udać. Ale woleliśmy wierzyć w niemożliwe.
Po spotkaniu się z często słuszną, a często przesadzoną krytyką (co by nie mówić, Hello Games stworzyło naprawdę dobrą produkcję, której największą wadą było to, że nie była tak wspaniała, jak zapowiadano) twórcy wzięli się do roboty i przez kolejne lata intensywnie pracowali nad grą. Kolejne darmowe aktualizacje nie tylko poprawiły, ale i znaczące rozwinęły pierwotny produkt. Wraz z tymi do No Man’s Sky zaczęli napływać kolejni chętni, a jego społeczność prężnie się rozwijała. Jak się okazuje, jest ona naprawdę wdzięczna developerom za ich wysiłek i niektórzy z jej przedstawicieli z Reddita postanowili podziękować autorom w dość nietypowy sposób.
Jeden z fanów uruchomił bowiem zbiórkę, której celem ma być postawienie bilboardu z wyrazami uznania dla Hello Games za ciągłe rozwijanie ich tytułu. Ma on zawisnąć w odległości 2 minut jazdy od siedziby studia w brytyjskim Guildford i pozostać tam przez dwa tygodnie od 12 sierpnia (sam projekt, widoczny na górze newsa, może się jeszcze zmienić). Cel kwesty ustalono na 1750 dolarów, a za część pieniędzy zostaną zakupione skrzynka piwa oraz lunch dla developerów. Zbiórka okazała się sukcesem, w jeden dzień dobijając do prawie 3000 dolarów – zaskoczyło to nawet jej autora, który od razu zapowiedział, że nadwyżki pójdą na zakup gier dla chorych dzieci oraz dzieci z niepełnosprawnością. Z tego powodu potrwa ona do 14 lipca, mimo że jej podstawowe cele zostały już spełnione.
Pogłoski o akcji dotarły też do samego Hello Games: jego prezes, Sean Murray, na Twitterze podzielił się swoim wzruszeniem:
our community has bought the billboard outside our office to say Thank You
— Sean Murray (@NoMansSky) June 13, 2019
Oh. My. God.https://t.co/oGTjFI4WWG
Nasza społeczność kupiła bilboard niedaleko naszego biura, aby powiedzieć „dziękuję”. O. Mój. Boże.
Pewnie u wielu osób mających w pamięci sytuację na premierę gry akcja ta budzi mieszane uczucia. Trzeba jednak przyznać, że developerzy odkupili swoje winy w oczach fanów i jak widać, ci nie zamierzają pozostać im dłużni.
Czytaj dalej
25 odpowiedzi do “No Man´s Sky: Fani ufundowali twórcom bilboard z podziękowaniami”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Fakt zjebali na początku, ale to co dalej robią z tą grą to im się należy. Gierka super klimat nieznanego jak najbardziej na plus jest co robić
eh szkoda że nie ma edycji komentarzy powinno być ” ..ale za to co dalej robią..”
„Mam mieszane uczucia bo przez kilka pierwszych godzin bawiłem się dobrze. Ale po tych kilku godzinach nachodzi powtarzalność rozgrywki. Powtarzalność i powtarzalność to jest cała gra. Dwadzieścia kwadrylionów planet? Co z tego, skoro wszystkie są takie same. Odkrywanie nowych form życia? Wszystko to samo tylko inaczej. Każda stacja kosmiczna jest taka sama, każde schronienie jest takie samo, zero różnorodności. Jedyną zmienną jest rzeźba terenu i kolory. Multiplayer bardzo słaby, prawie nic nie zmienia.”
@shrbr – nie nie nie. Nie nagradza się za poprawianie sp***ej pracy i doprowadzenie jej do stanu, jaki miała mieć, nie nagradza się za kłamstwa, a następnie zreflektowanie się i poprawę. Robienie dobrze i do końca gier (do końca nie znaczy bez jakichś bugów to zbyt złożone systemy, żeby nie miały w ogóle bugów) to norma. I to nie jest żaden hejt albo ból dolnej części ciała czy zgorzknienie tylko rzeczywistość. Więc ci ludzie, którzy to zrobili albo mają syndrom sztokholmski, albo nie wiem… fanbojstwo?
Albo nauczeni przez EA, Ubi i Warnera mają poczucie, że to przestał być standardy.
Poprawienie produktu i wdrożenie obiecanych funkcji jest zasranym obowiązkiem danej firmy, a ludzie wynajmują 'bilbord’ jako podziękowanie? Że kuźwa co?!
Ludzie kupili wersję Alpha gry, a teraz dziękują łaskawcom za jej ukończenie… I się dziwią, że deweloperzy dalej wypuszczają niedokończone gnioty. Oby tak dalej gracze!
Zakładam, że tu są ludzie inteligentni i rozumieją, że tworzenie gier AAA nie jest łatwe i nie da się zrobić gry, która nie ma błędów. Produkcja nie może trwać wiecznie, więc w którymś momencie się mówi stop i podejmuje decyzję o wydaniu gry, ale nie może być tak, że twórcy w dniu premiery wydają wersje beta gry, bo to jest po prostu oszukiwanie klienta. Jak jednak widać developerzy sprawdzili, że gracze lubią być oszukiwanie i teraz jadą po bandzie. Wina graczy i Devów(wykorzystują głupotę).
Cóż, gracze z zachodu jednoznacznie pokazują, że mają baaardzo krótką pamięć i dalej chcą być oszukiwani. I w ten sposób krąg się zamyka i kręci dalej.
Ludzie co z wami. Społećzność sie skrzykneła i zrobiła coś fajnego a wy, że no przecież za co im dziękować?|Obowiązkiem firmy? Nie mogli zostawić jak jest i robic następną gre. Kurde mogli wogóle nie wydać gry tylko robić programy dla księgowych i tak zarabiać. Ludziom gra się spodobała i wyrazili wdzięczność
@Piewca – przeczytales dokladnie co napisalismy? Nikt im nie broni sie cieszyc gra i dziekowac za swietna zabawe. Wyrazamy tylko opinie ze juz predzej bysmy pisali peany na czesc Hal-Life, Deus Ex 1, Czy Zeldy na Switch czyli gier ktore nie byly idealne ale byle skonczone.
„I oczywiście nie byliśmy bez winy – widząc w zapowiedziach ogrom i cudowność No Man’s Sky, nie chcieliśmy zaakceptować, że tytułem zajmuje się niewielkie studio, któremu nie może się to wszystko po prostu udać. Ale woleliśmy wierzyć w niemożliwe.”Daruj sobie panie newsman, kłamali w żywe oczy pokazując nieprawdziwe gameplaye i odpowiadając na pytania (np. na to sławne pytanie czy można spotkać innych graczy).
@lukaszsa|wręcz przeciwnie nagradza się za za refleksję i czyny które ją potwierdzają po kłamstwach i błędach|Bo życie polega na popełnianiu błędów i odpowiedniej nauce na nich tak jest w przypadku No man’s Sky bo twórcy zjebali i wyciągneli odpowiednie wnioski gra teraz jest naprawdę dobra
@lukaszsa „Nie nagradza się za poprawianie sp***ej pracy i doprowadzenie jej do stanu, jaki miała mieć, nie nagradza się za kłamstwa, a następnie zreflektowanie się i poprawę” twoje słowa.
Ten 'bilbord’, zamiast dziękować, powinien mieć treść w stylu „Przywróciliście swój produkt do stanu, który sami zapowiadaliście? Rychło ku*wa w czas, je*ani kłamcy.”.
@Piewca chyba zle rozumiesz moje slowa. To co zrobili powinno byc standardem a nagrody to sie dostaje za wybitnosc. Oni jedynie mieli przyzwoitosc przyznac sie do bledu i zrobic co trzeba. @shrbr „życie polega na popełnianiu błędów i odpowiedniej nauc” pod tym sie podpisuje wszystkimi konczynami. „za refleksję i czyny które ją potwierdzają po kłamstwach i błędach” – ta refleksja i naprawa bledow to normalnosc a nagradza sie za wybitnosc.
Smutne czasy nastaly, ze za przyzwoitosc(cos co powinno byc norma) sie nagradza a nie kieruje sie nia jako rzecza normalna a do wybitnoscie sie nie dazy:(
@shrbr litości, to nie były „błędy i odpowiednia nauka na nich” tylko świadome oszukanie ludzi na wyciągnięcie kasy. |Jedyne co można ich pochwalić, że mieli resztkę przyzwoitości nie porzucić tej gry tylko dalej ją ciągnąć robiąc po latach z niej coś grywalnego.
@Slig: Widzisz omylnych, którzy po naprawieniu błędów nie otrzymują pochwał od pracodawcy. A teraz udowodnisz nam wszystkim, że nie miałem styczności z NMS w każdej wersji, czy po prostu jesteś z tych, co zawsze mają najwięcej do powiedzenia?
@Slig – przeleciales tylko pobierznie po tym co napisalem tylko po, to zeby pohejcic hejtera a tak naprawde nim nie jestem i nawet napisalem jasno, ze bledy sa nieodlaczna czescia zycia i bez nich nie byloby sukcesow. Napisalem takze, ze nagradza sie za rzeczy ponadprzecietne a nie zwykla przyzwoitosc. Tak gralem. Takze czytasz wybiorczo po to tylko zeby sie poczepiac.
„Współczuję miejsca pracy” – ty tak serio? Dobry manadzer to taki ktory ciagnie za soba druzyne. Nie kara za bledy ale i nie nagradza za naprawienie spi*ej pracy. Kazdy podrecznik o zarzadzaniu ludzmi ma to napisane. Mialem szczescie do dobrych szefow w zyciu i zawsze czulem ze robia tak zebym mierzyl jeszcze wyzej dawali przyklad zebym za nimi szedl. Ale co ja tam wiem w koncu lepiej wiesz, ze jestem tepym bezmyslnym hejterem. EOT.
@Slig|Ufff, wreszcie jakiś normalny komentarz. Już myślałem, że wszyscy tutaj będą odstawiali typowe tępe cebulactwo polskiego Janusza.
@arianrod – „tępe cebulactwo polskiego Janusza”. Ciekawy wniosek szczegolnie ze nie uniesz czytac ze zrozumieniem. No ale prosze dalej wezme popkorn i poslucham jedynych przyzwoitych ludzi….
@lukaszsa|Zamiast wzięcia popkornu (ho, ho, jaki zdystansowany luzak) proponuję raczej cebulę właśnie, ewentualnie z burakiem. Myślę, że takie danie lepiej pasuje do twojego stanu mentalnego 😉
Fani dziękują za to , że devy dotrzymali słowa i w końcu dostarczyli grę taką, jaką zapowiadali? O.o |To pokazuje w jakim stanie jest aktualnie gamedev LUL