inFAMOUS 2: Twórcy wciąż mają kłopot z systemem moralności [WIDEO]
W inFAMOUS 2 system moralności będzie reprezentowany przez dwie postacie niezależne – agentkę Cole, która będzie podsuwała bohaterowi te „dobre” rozwiązania, oraz dziką Nix, mieszkankę New Marais (miasta, gdzie toczy się gra), która w kluczowych momentach gry spełni rolę diabła na ramieniu, podeszeptującego, jak wyjść z kłopotliwej sytuacji w niekoniecznie moralny sposób. Dzięki temu nikt nie będzie miał wątpliwości, co jest właściwie, a co nie, mi jednak taki system wydaje się znów sztuczny i nienaturalny. Być może wybroni się w grze.
Cały ten mechanizm Sucker Punch pokazuje dziś wybranym dziennikarzom w Londynie, w świat zaś puszczono krótki komiksowy trailer na ten temat, a także garść screenów pokazujących obie panie. Ten pierwszy zobaczycie poniżej, te drugie znajdziecie w naszej GALERII.
Czytaj dalej
14 odpowiedzi do “inFAMOUS 2: Twórcy wciąż mają kłopot z systemem moralności [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Pierwsza część inFAMOUS to jeden z moich ulubionych tytułów na PS3 – świetny sandbox, z niezwykle uzdolnionym bohaterem, który miał niewiele słabych punktów. Jednym z nich był zupełnie wysilony system moralności, który zmuszał gracza do nienaturalnych wyborów i w nieciekawy sposób wpływał na świat gry. Dziś ekipa Sucker Punch ujawniła, jak będzie on wyglądał w inFAMOUS 2. Jak dla mnie dalej kiepsko…
Mnie osobiście system moralności nie przeszkadzał… Może był trochę niewykorzystany ale…
Odnośnie moralności, to gram w inFAMOUS od jakiegoś czasu i była PRZEGENIALNA scena (uwaga, spoiler). Kessler mówi Cole’owi, że z jednego budynku zwisa Trish (laska Cole’a), a z drugiego 6 lekarzy. Do obydwu są podczepione ładunki wybuchowe. Cole zdąży dobiec tylko do 1 budynku. Ja pobiegłem ratować Trish. Na miejscu się okazało, że to nie była Trish, tylko jakaś przypadkowa kolesiówa, a Trish była wśród tamtych 6 lekarzy. Chyba nie musze mówić jak to sie skończyło
Twórcy mają po prostu problem z podjęciem moralnego wyboru co do systemu moralności.@Moooras a ja poszedłem o krok dalej i wczytałem save’a żeby uratować lekarzy i okazało się, że tam też nie było Trish tylko była „tą jedną”.
Ellis !
A mnie wybory moralne na ogół drażnią. Albo taki teatrzyk, który mówi co dobre, a co złe, albo tak przewrotny, że co i rusz mam ochotę wczytać save’a, bo wyszło coś zupełnie innego niż chciałem.
I kolejny zniszczony system moralności, w sumie wybory moralne jedynie z Wiedźmina są godne uwagi…
Szczerze mówiąc nie grałem nigdy w inFamous, ale oglądałem dużo gameplayów i ogólnie interesowałem się tą grą po tym jak w CD-Action zachwalano ją jako dużo lepszą od Prototype’a (którego mam i w sumie lubię 🙂 ) I powiem szczerze że jeśli chodzi o grywalność wolę Alexa Mercera w Prototypie 🙂 A po tym co czytam o „dwójce” inFamousa chyba tak zostanie. BTW @Moooras nie będę sprawdzał dat wydania, ale czy oni czasem tej sceny nie skopiowali z „Mrocznego Rycerza”? 🙂 (Joker w ten sam sposób oszukał Batmana)
Dopiero co przeszedłem inFamous i wybory moralne to faktycznie kpina – zawsze wiadomo, kiedy takiego wyboru należy dokonać, jest to symbolizowane ikonką, komentowane przez bohatera i jeszcze dodatkowo napisane czarno na białym co trzeba zrobić dla „dobra”, a co dla „zła”. Gra jest wyraźnie nastawiona na przejście dwa razy – raz totalnie dobry, raz zły, bo bycie pośrednim bardzo się nie opłaca. Z drugiej strony to gra akcji, nie cRPG (w których wygląda to podobnie, zwłaszcza u BioWare’u).
@Moooras – ta jedna scena jest faktycznie dobra, szkoda tylko, że i tak z góry wiadomo, co dobre, a co złe (no i wynik fabularny jest ten sam).
@laki82 – Cholera, rzeczywiście! 😀
System moralności beznadziejny 100% z 1 cześć gry.
powiem ze opłacało grać wredną istotą z powodu umiejętności jakie ona ma + gratis DMG .
@maciekX360: Tak też podejrzewałem, że tak zrobili. Ale wolałem tego nie sprawdzać, bo bym musiał znów przez most przechodzić (bo nie zapisałem gry tuż przed misją z Truish)