EA o kontrowersjach i skandalach wokół gier: „Powinno się o nie zabiegać”
Frank Gibeau, szef działu EA Games, w rozmowie z serwisem IndustryGamers stwierdził, że w aferach nie ma nic złego i nie ma żalu do stacji Fox News („specjalistę” od szukania growych skandali). § Jak mówi:
Kochamy Fox News. Są odważni… serio. Kiedy budujesz nową markę , tworzysz grę i szukasz dla niej odbiorców wśród wielbicieli rozrywki, [gracze] widzą wiele wiadomości [o tej produkcji]. Kontrowersje nie są złe. Wierzę nawet, że powinno się o nie zabiegać. Jeśli decydujesz się na coś takiego, musisz pamiętać, żeby zgadzało się to z pomysłem na grę. Nie można z tym przesadzać, ważne jest to, by kontrowersja pasowała… To świetne, że Fox News zrobiło reportaż o lesbijskich kosmitkach w Mass Effect. Podobnie, gdy mówili o Talibach i Bulletstormie. W każdym z tych przypadków [kontrowersje] były zgodne z duchem gry, były wynikiem tego, że tworzyliśmy w nich coś nowego. Fakt, że punkt widzenia [redakcji Fox News] jest inny od naszego i reprezentuje odbiorców spoza branży gier jest – dla mnie – w porządku. Czuję, że moglibyśmy wyjść naprzeciw i bronić tego, co zrobiliśmy.
Gibeau oczywiście nie zgadza się z krytykowaniem gier. Jest zadowolony jednak, w jaki sposób EA i społeczność graczy reaguje na „rewelacje” Fox News. Jak dodaje:
Fox ma punkt widzenia skierowany do pewnej grupy demograficznej, która niekoniecznie musiała grać w Bulletstorma. Próbują zwrócić uwagę na swój kanał. Rozumiem to. Nie zamierzam jednak szanować ich opinii, gdy dotyczą niektórych rzeczy, które zrobiliśmy. Jesteśmy bardzo dumni z tego, czego dokonaliśmy w każdym z tych przypadków [Medal of Honor, Bulletstorm, Mass Effect].
Czytaj dalej
-
Rekordowe zainteresowanie Predator Games – tysiące uczniów i szkół gotowych...
-
Autorzy Vampire Survivors współtworzą grę w uniwersum Warhammera. Zobacz pierwszy...
-
Turowy system walki do Pillars of Eternity jest już tuż...
-
Spektakularna porażka Concorda stała się przedmiotem debat w brytyjskim parlamencie....
16 odpowiedzi do “EA o kontrowersjach i skandalach wokół gier: „Powinno się o nie zabiegać””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Ostatnie afery związane z grami w większości związane były z produkcjami EA – najświeższymi były te związane z Talibami w Medal of Honor i Bulletstormem zmieniającym graczy w „gwałcicieli”. Wydawać by się mogło, że szefostwo firmy powinno być zmartwione tym faktem. Tymczasem Frank Gibeau twierdzi, że koncern „kocha” skandale, a nawet uważa, że czasem powinno się je celowo wywołać.
Fox News jest jak brukowiec wsrod informacyjnych stacji telewizyjnych 😛 Mnie sie bardzo podobala parodia Fox News w GTA IV. Kto gral ten wie o co chodzi 😀
Fox robi sponsorowane skandale, aby polepszyć sprzedasz danego tytułu.
to prawda nawet sa dobre bo bulletstormowi pomogly
Więc zamiast robić dobre gry, które same się sprzedadzą robimy chłam, którego jedynym atutem jest jego kontrowersyjność? |Mam nadzieję że ludzie którzy wyznają takie zasady szybko pójdą z torbami.
@Sergi|Ależ ME i Bulletstorm to bardzo dobre gry. MoH też nie był najgorszy. I wątpię, że EA pójdzie z torbami…
@eMeM – W ME nie grałem, w BS dopiero mam zamiar, za to MoH to po prostu kupa.|Zresztą nie wskazuję konkretnych gier, ani firm, po prostu taka filozofia mnie wkurza.
Powoli „autoreklamy” z gejami lub flakami stają nudne niczym normalnie „tolerancje reklamy” eh marketing.
Zgodnie ze starą zasadą „nieważne co mówią byle mówili”, chodź muszę przyznać że ww gry są co najmniej dobre bo gdyby nie to te „afery” dużo by im nie pomogły.
Juz od jakiegos czasu EA opiera znaczna czesc marketingu na skandalach, ktore zreszta umyslnie (niekoniecznie w przypadku BS, ME czy MoH) wywoluje.Zgodzic sie jednak musze, ze afera z seksem w ME mogla znacznie wplynac na sprzedaz. Gra zla nie jest, ale sama jakosc gry zdecydowanie nie uzasadnia tak wysokiego wyniku sprzedazy.
Chciałbym poznać ludzi którzy kupili ME tylko dla lesbijskiej sceny z przerośniętą Smerfetką xD
Ja takich ludzi znam i poza tym wystepkiem sa na ogol normalni…:D
Dla mnie news o znikomej wartości, nie od dzisiaj skandale są jedną z metod marketingowych. Normalny casual jak słyszy o kosmolesbijkach pomyśli sobie „hmm.. ciekawe jak to wygląda „. Potem postanawia pójść do sklepu kupić gierkę. Tam gdzie wrzawa tam i gapie podsumowując.
o jezu… te Fox News to pewnie nawet w tą grę nie grali tylko gameplay widzieli lub trailer|najwyżej odpalili demo i robią wrzawę|a spytali by ludzi np.: od lat 13 do 50 pokazując różne odpowiedzi różnym stroną|skapneli by się ,że to jest tylko przerysowane i z humorem|a EA -paszoł won od tych waszych skandali|wolność słowa ma być ale nie róbcie gier maksymalnie odjechanych po to by tylko głośno było|taki np.L Luciusz -gra gzie jesteś chłopcem, synem szatana i sprawiasz ludziom ból|z skrajności w skrajność
@Sergi „W ME nie grałem, w BS dopiero mam zamiar, za to MoH to po prostu kupa.” Z całym szacunkiem, ale w takim razie nie masz prawa się wypowiadać… Zwłaszcza, że nie miałeś styczności z ME. Głupotę zrobiłeś w ogóle pisząc swojego posta. Akurat trafiłeś na MoHa który był crapem (chociaż też wcale nie takim tragicznym) a twierdzisz, że robią chłam… Shame on You!!
@Foxfire – a czy on wyrazil jakakolwiek opinie nt ME? Glupote zrobiles Ty, odpisujac na komentarz, ktorego nawet nie zrozumiales.