IEM Katowice: Wycieczka po zakamarkach imprezy ? minigaleria
Obchód zaczęliśmy w budynku Międzyarodowego Centrum Kongresowego, na płycie targów towarzyszących imprezie, tuż obok stoiska BenQ prezentującego nową markę sprzętu gamingowego Zowie.
Zaraz obok w sobotę toczyły się rozgrywki League of Legends, gdzie SKT T1 wygrało właśnie swój pierwszy mecz przeciwko CLG. I udało się złapać tego pana na scenie.
Po szybkim zajrzeniu za scenę, gdzie znajdowało się pomieszczenie rozgrzewkowe dla graczy, i minięciu się o centymetry z ekipą Fnatic (tam zdjęć niestety nie można było robić), podreptaliśmy na zewnąrz, by nacieszyć wzrok kontenerami, w których odbywa się niemal cała obsługa transmisji rozgrywek na żywo. Z dala od zgiełku, w przyjaznym schronieniu czterech metalowych ścian. Do środka, rzecz jasna, zajrzeć nam nie było dane.

W podziemnym przejściu między Spodkiem i MCK da się czasem spotkać śmierć…
Zawodnicy mają w MCK specjalne pomieszczenia, w którym mogą się zrelaksować, a także rozgrzewać się i ćwiczyć przed rozgrywkami na scenie.
Wszyscy zakwaterowani są w przylegającym do Spodka hotelu Diament (czysty oldskul).
Tuż za główną sceną Spodka można się natknąć na góry skzyń, w których składowany jest cały sprzęt podróżujący wraz z imprezą po całym świecie. IEM Katowice obsługiwane jest przez ok. 300 ludzi. Koszt? „Kilka milionów euro”.
W tym roku udało się zmieścić ok. 4 tys. więcej ludzi w Spodku dzięki umieszczeniu ekranów z tyłu głównej sceny.
Powrót na Expo i znów przejście podziemne. Suddenly, a wild Allor appears!
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “IEM Katowice: Wycieczka po zakamarkach imprezy ? minigaleria”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Obserwując kolejki przed Spodkiem, nietrudno zgadnąć, że IEM to potężna impreza również pod względem organizacyjnym. W tym roku mieliśmy okazję zajrzeć IEM-owi na głębokie zaplecze.
Mam wrażenie że kolejkę sztucznie wytworzono i specjalnie nie wpuszczano ludzi aby kolejka jeszcze była większa i mieć dzięki temu reklamę „patrz ile ludzi czeka musi być tam coś ważnego”. Przy okazji tworzenia sztucznych kolejek ludzie z wykupionym biletem mogli korzystać z korytarzy, ktore były puste a zajmowały 3/4 miejsca. Bilet oferował to, co powinno być udostępnione dla wszystkich. Serio? Ruch godny EA, ponieważ wszyscy stojący 5 godzin w kolejce mówili „za rok kupię bilet”. O ile za rok przyjdą.
Wątpię, w niedzielę było tak 1/3 ludzi co w sobotę i weszli wszyscy odrazu. My przyjechaliśmy o 10:40 (w niedzielę) i staliśmy za terenem imprezy w takiej „kolejce do kolejki”, przy czym kolejka na placu (bezpośrednio do spodka), była tego dnia dużo mniejsza, „wężyki” były dużo luźniej, no zdecydowanie mniej osób na placu było. A kolejka na chodniku to może 50-100 osób, a nie przez całą ulicę jak w sobotę. Zaczęli nawet wpuszczać wcześniej, przed 11 i do 11:20 wpuścili już wszystkich łącznie z nami.
W sobotę za to stało bardzo dużo ludzi, przez co nie wszyscy weszli, a kolejka trwała do wieczora. W spodku, czy w centrum kongresowym również było zdecydowanie więcej osób, na csie były pełne trybuny, a na expo wcale ludzi nie brakowało, więc akurat się nie dziwię że nie wpuszczali 😉
btw. bilet kupić było bardzo trudno, zchodziły w 2-3 min. Dlatego nie udało nam się kupić i musieliśmy „kombinować” jak co roku i chyba pobiłem rekord wejścia, piątek przyjazd 10:00 w spodku 11:15, sobota przyjazd 10:30, spodek 11:10. Więc nie było źle ;p za rok i tak będę chciał kupić bilet bo daje on bezproblemowe i bezstresowe wejście od środka. Nie bardzo wiem co ma więcej dawać? Były jakieś droższe bilety na yt czy coś takiego, nie specjalnie mnie to interesuje ;p