Outlast trafił do wielu, wielu operatorów kamer

Raptem w październiku informowaliśmy, że Outlast II znalazł niemal milion nabywców. Od tego czasu developerzy nie ustawali w łataniu dziełka, sportowali też serię na Switcha, a obie części parokrotnie pojawiły się na rozmaitych wyprzedażach.
Efekt? W rozmowie z GamesIndustry.biz Philippe Morin, jeden z założycieli Red Barrels zdradził, iż ogółem cykl rozszedł się w nakładzie 15 milionów kopii, przynosząc swoim twórcom 35 milionów dolarów zysku (kwota uwzględnia sumy, jakie potrącili sobie dystrybutorzy i sklepy). Przypomnijmy, że stworzenie pierwszej odsłony kosztowało raptem ok. 1,3 mln dolarów, a „dwójki” – ok. 5,5 mln. Należy uchylić kapelusza, bo developerzy zaczynali de facto od zera, mając problemy z pozyskaniem finansowania.
W rozmowie z dziennikarzami Morin wspomniał również, że studio pracuje nad czymś, co ma stanowić „pożegnanie” z cyklem. Dla porządku przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku na oficjalnym facebookowym profilu Outlasta pojawiła się wzmianka, zgodnie z którą Outlast 3 powstanie, choć raczej nie w tym momencie. Wiadomo jedynie, iż projektanci „pracują nad czymś, o co prosiło wielu graczy, ale nie będzie to sequel Outlasta czy Outlasta II”, lecz gra osadzoną w tym samym uniwersum.
Rok temu druga odsłona zebrała niezbyt straszne oceny. Gem nagrodził ją na łamach CDA 07/2017 siódemką z plusem, zachwalając oprawę i fabułę, ale ganiąc wysiłki Red Barrels na polu (chociażby) stopniowania napięcia. Jak podsumowywał:
Mam z Outlastem II dokładnie ten sam problem, jaki krytycy filmowi mają w ogóle z gore – nie wiem, czy nacisk na szokowanie oznacza brak talentów do straszenia, czy może da się w całej tej krwi i flakach znaleźć głębszy sens (…) jest [tu jednak – dop. Papkin] kilka scen, które przesuwają granice grywalnego horroru, i jest świetnie opowiedziana, niezapomniana historia.
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Outlast trafił do wielu, wielu operatorów kamer”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Uwielbiam outlasty i uważam je za najstraszniejsze horrory, chętnie ograniczenia kolejną część nawet jakby miała te same schematy
Huh,wychodzi,że zarobili trochę ponad 2 dolary na egzemplarzu???Pewnie doliczyli do całej puli egzemplarze rozdawane za darmo,ale kurde.Dwa dolary?
Outlast był kiedyś za darmo
Za darmo, w czasopismach, w bundlach…
Wow, serio pierwszy Outlast kosztował tak mało? Jestem pod wrażeniem, biorąc pod uwagę, że gra była mega dobra.