Rage 2: Sporo szczegółów, fragmenty rozgrywki, pierwsze screeny [WIDEO] [GALERIA]
![Rage 2: Sporo szczegółów, fragmenty rozgrywki, pierwsze screeny [WIDEO] [GALERIA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/12e19766-cf0a-47cd-83e8-494e615d9ee8.jpeg)
Niecały tydzień temu kanadyjski Walmart popsuł Bethesdzie niespodziankę i przedwcześnie zdradził istnienie drugiej części Rage’a. Od tego momentu sprawy nabrały błyskawicznego tempa. Najpierw wydawca zaczął sugerować, że projekt rzeczywiście istnieje, publikując na Twitterze serię wpisów z sugestywnymi grafikami, a wczoraj ostatecznie go potwierdził, udostępniając pierwszy zwiastun. Dziś oficjalnie dowiedzieliśmy się, że gra powstaje przy współpracy id Software (autorzy oryginału) i Avalanche Studios (Mad Max, Just Cause). Najważniejsze jest jednak to, że wreszcie możemy zobaczyć ją w akcji:
Dowiedzieliśmy się też nieco o fabule. Akcja gry toczy się na kilka dziesięcioleci po uderzeniu asteroidy, która położyła kres dawnemu ładowi i zamieniła planetę w ponure, spalone słońcem pustkowia. Niedobitki ludzkości podzieliły się na dwa obozy. Pierwszy stanowią dzikie, szalone gangi, toczące ze sobą nieustanne walki o resztki cennych surowców. Drugi to praworządni obywatele, starający się wieść w miarę normalne żywoty w spokojnych, dobrze chronionych enklawach.
Głównym bohaterem gry jest niejaki Walker, ostatni strażnik Vinlandu. Z racji na płynącą w jego żyłach krew mieszkańców Ark, jako jedyna osoba na świecie jest on zdolny do wykorzystywania umiejętności nanotrytowych. Dzięki nim potrafi między innymi miotać przeciwnikami na odległość, regenerować nadwątlone zdrowie czy wzmacniać swą broń ponad jej zwyczajne limity. Rzecz jasna, jego moc nie podoba się tutejszej Władzy, którą nasz heros postanawia obalić. Na czele czarnych charakterów z „jedynki” stanie bezwzględny generał Cross, który bez mrugnięcia okiem pozbędzie się każdego, kto rzuci mu wyzwanie.
Gra zaoferuje nam ogromny, otwarty świat. Walker zwiedzi nie tylko pustynie, ale także mokradła i gęste od roślinności dżungle. Obok dynamicznych wymian ognia główną atrakcję stanowić będą pojazdy. Na razie nie zdradzono żadnych szczegółów, ale mając w pamięci cyfrowego Mad Maksa, można zakładać, że jest na co czekać.
Więcej informacji mamy otrzymać 11 czerwca, zaś premiera na PC, PS4 i XBO odbędzie się w 2019 roku.
Czytaj dalej
22 odpowiedzi do “Rage 2: Sporo szczegółów, fragmenty rozgrywki, pierwsze screeny [WIDEO] [GALERIA]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Za grę odpowiada duet Avalanche Studios
Mam mieszane odczucia. Z jednej strony to moze być Rage jakim miała być jedynka (która swoją drogą była fajna), ale obawiam się, że otwarty świat może się odbić czkawką w postaci pustki i wtórności. No cóż, zobaczymy. Ale jak na razie bardziej czekam na metro i atomic heart.
I super 🙂
Wolałbym spaloną słońcem pustynię i wyschnięte dna oceanu niż jakieś dżungle i mokradła. Nie pasuje mi to do RAGE. Plus nie wydaje wam się, że RAGE2 zalatuje mocno MOCNO Bullet Stormem?
Poza muzyką i tymi kolorkami towarzyszącymi używaniu mocy, całość wygląda interesująco. Tylko ten otwarty świat… czy to naprawdę wymóg „dobrej gry” Bethesdo? Avalanche ma w tym doświadczenie (Just Cause <3), ale czy nie będzie problemu z monotonnością i powtarzalnością misji?
@wilk668 – A wyobrażasz sobie grę o postapokaliptycznych pustkowiach… bez otwartych pustkowi? Pierwszy Rage próbował i wyszła z tego niezła karykatura – ni to liniowa gra, ni otwarty świat, takie nie wiadomo co. Przecież w świecie, w którym „nic nie ma”, nie da się zrobić po prostu tunelowych lokacji, a jakoś te połacie „niczego” trzeba przemierzać.
Mam wrażenie, że Beth nie potrafi trzymać się albo nie ma pomysłu na kontynuowanie starych marek, więc zmienia troszeczkę ich klimat i wydaje tak jakby nowe ip, patrz na przykład nowy Prey.
@Kugger tyle że Prey z 2017 nie ma nic wspólnego ze starym Prey (2006?) poza nazwą, którą nie wybrało Arkane a sama Bethesda. Pamietam newsa o tytule, w którym twórcy zarzekali się że nie będzie żadnych nawiązań do starego Prey, nawet drobnych smaczków.
@paintball_X No moce to ewidentnie Bulletstorm. Zaraz okaże się, że jest (obowiązkowy dziś) system rozwoju postaci który z jazdą samochodami i zróżnicowanymi terenami zacząłby przypominać jedną taką grę której tytułu nie pamiętam (Bor…). Ogólnie dla mnie otwarty świat + broń palna + pierwsza osoba to z automatu +2 do oceny więcej kupię. Jeśli będą fabularne dlc to dopiero wersję kompletną, jeśli nie to pewnie dość szybko.
@Kugger No tak. W Preyu z 2017 TROSZECZKĘ zmienili klimat względem tego zrobionego przez Human Head Studios. Mamy 2018 rok i dla ludzi normalnie jest, że istnieją niepowiązane ze sobą filmy o takich samych tytułach, pojawia się gra która ma tytuł taki sam jak jakaś inna która jest na rynku i wszyscy od razu dostają szału.
Bleh mam już po dziurki otwartych światów z masą nużących aktywności pobocznych i biedna fabułą
Moim zdaniem takie pomieszanie Bhorderlants z Mad maxem w lepszej grafice. Nie moje klimaty.
Wygląda spoko ale sposób w jaki to reklamują jest dla mnie zniechęcający…
@1wariat1|No oprócz paru elementów ten RAGE 2 nie prezentuje się podobnie do pierwszego.|@CzlowiekKukurydza|Spokojnie, żadnego szału nie dostaje, po prostu dziele się swoją obserwacją. I z tym „troszeczkę” to chodziło mi, że nie zmieniają od razu całego settingu gry, można byłoby założyć, że Prey rozgrywa się w tym samym uniwersum, ale jest odcięty od jego wydarzeń jedynki.
W ogóle dopiero teraz ogarnąłem: czy to będzie pierwszy sandboks na IDtech’u :O No dobra, nigdzie to nie jest powiedziane (po avalanche spodziewałbym się raczej Havoka), ale gdyby to jednak zadziałało… kurde aż bym z czystej ciekawości zagrał:D
Ekstra. To ja dalej czekam na Bordlerlands 3
No proszę, najpierw nowy Doom, potem w krótkim czasie nowy Prey, Dishonored: Death of the Outsider, Evil Within 2 i Wolfenstein II The New Colossus, a teraz Rage 2 pojawiający się nagle niczym królik z kapelusza magika. Bethesda ma u mnie coraz wyższe notowania i staje się niekwestionowanym królem gier single player. Liczę, że Rage 2 będzie przynajmniej równie dobry jak ta wymieniona przeze mnie piątka. |A w komentarzach jak zwykle same narzekania – mój kraj, taki piękny… 🙂
Z tego, co wywnioskowałem z przedstawionego w niusie opisu, to nie będzie kontynuacja, ale ribut czy rimejk oryginału z bardziej otwartym światem, być może rozmowniejszym protagonistą(w końcu chłopak się jakoś nazywa) i być może ciekawszą i opowiedzianą od początku do końca historią. Zobaczymy, w którą stronę to się rozwinie.
Miałem ambiwalentne odczucia względem pierwszego trailera ale to co tu widać wygląda naprawdę solidnie.
A mi się bardzo podoba. Jakoś przemawia do mnie ten zwariowany klimat i rozrywka przypominająca nowego Dooma. Tylko ile w tym będzie gry, a ile „standardowego sandboxa”? Jeśli będą mi kazać chodzi po nudnych pustych terenach, robić milion razy ten sam typ zadań pobocznych i zbierać jakieś śmieszne piórka, to podziękuję.
A zauważyliście, że na tym trailerze shotgun występuje w dwóch kolorach? Czyżby jakaś personalizacja broni?
Czy tylko dla mnie ten irokezik z okładki wygląda jak Ivar z Wikingów? Ciekawe czy podobieństwo jest przypadkowe czy postać została stworzona na podstawie wizerunku aktora.